BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Małe zwierzęta: choroby zakaźne
Wścieklizna – jak się chronić, będąc w grupie ryzyka?
lek. wet. Igor Przegrałek1
lek. wet. Magdalena Marcinek1
lek. wet. Łukasz Korytkowski1,2
lek. wet. Anna Piróg-Komorowska1
Wścieklizna jest nieuleczalną wirusową chorobą zwierząt stałocieplnych, powodującą zapalenie mózgu (6). Pomimo szeroko zakrojonego programu zwalczania, wciąż w wielu krajach występuje endemicznie (2). Niemal jedyną drogą zakażenia jest pokąsanie lub kontakt rany ze śliną zakażonego osobnika. Zdarzają się również zakażenia drogą aerogenną, którą stwierdzono u grotołazów mających kontakt z odchodami zainfekowanych nietoperzy (5, 6).
U zakażonego zwierzęcia wirus występuje w ślinie już 3-7 dni przed pojawieniem się objawów klinicznych, co sprawia, że zagrożeniem mogą być zwierzęta klinicznie zdrowe, zachowujące się zupełnie normalnie, a więc niebudzące podejrzeń (6). Poza klasycznymi objawami wścieklizna może występować w tzw. postaci cichej lub nietypowej – bez objawów agresji, co dodatkowo osłabia czujność przy ocenie zagrożenia (6).
Obecna sytuacja epizootyczna w Polsce
Na przełomie XX i XXI wieku rozpoczęto program szczepień lisów wolno żyjących, początkowo w wybranych województwach, a następnie programem objęto terytorium całego kraju. Obecnie ze względu na rzadsze przypadki wścieklizny szczepieniu podlega tylko część terytorium Polski. Ponadto właściciele psów są prawnie zobowiązani do ich corocznych szczepień. Działania te przynoszą efekty i przypadki wścieklizny notowane są coraz rzadziej. W roku 2017 było ich zaledwie 10, w tym osiem przypadków u nietoperzy (w województwie mazowieckim, śląskim, wielkopolskim, podlaskim oraz łódzkim), jeden u lisa (województwo małopolskie) i jeden u kota (województwo podkarpackie) (4). Liczba przypadków dodatnich w puli badań zwierząt podejrzanych o wściekliznę w Zakładach Higieny Weterynaryjnej (ZHW) w Krakowie z roku na rok jest coraz niższa. W 2017 roku nie odnotowano żadnego przypadku dodatniego (tab. I). Stosunkowo duży udział dodatnich prób u tych zwierząt w 2015 roku (10,4%) był wynikiem miejscowej epidemii w województwie małopolskim.
Grupy ryzyka
W przypadku zawodu lekarza weterynarii zagrożenie wścieklizną wynika często z niekompletnego wywiadu epizootycznego, a także zatajenia pewnych informacji przez właściciela zwierzęcia. Ponadto ryzyko to jest znacznie większe przy zwierzętach niewiadomego pochodzenia. Poza lekarzami weterynarii do grupy osób szczególnie narażonych na kontakt z wirusem wścieklizny należą osoby pracujące ze zwierzętami (m.in. leśnicy, pracownicy zoo, grotołazi, chiropterolodzy, myśliwi) oraz podróżnicy wyjeżdżający w rejony endemicznego występowania tej choroby. Rejony, w których wirus wścieklizny występuje miejscowo, to (poza wschodnią Europą) Azja, Afryka, Ameryka Południowa i Środkowa. Obecnie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (ang. Centers for Disease Control and Prevention, CDC) uznają liczne państwa i terytoria na terytorium Europy i Afryki za miejsca wolne od wirusa wścieklizny (tab. II). Osoby podróżujące do krajów niewymienionych w tabeli muszą liczyć się z ryzykiem kontaktu z wirusem wścieklizny.