W niniejszym artykule opisano kliniczny przypadek powikłania po domięśniowej iniekcji leku oraz połączenia metod inwazyjnego i nieinwazyjnego postępowania leczniczego. Połączenie tych metod pozwoliło na ograniczenie podawania leków, w tym antybiotyków, i umożliwiło uzyskanie bardzo dobrego efektu kosmetycznego pomimo długiego czasu utrzymywania się zmian. Działanie przeciwzapalne, przeciwobrzękowe i przeciwbólowe zastosowanej przez nas fizykoterapii wpłynęło również na zmniejszenie podawania leków przeciwzapalnych.

Wstęp

Jałowa martwica tkanek spowodowana iniekcją domięśniową jest powikłaniem występującym u koni stosunkowo rzadko, ale stanowi realne zagrożenie dla życia zwierzęcia, a także dla komfortu życia. Może ona pojawić się na skutek iniekcji preparatu nieprzeznaczonego do podania domięśniowego lub w przypadku nieprawidłowego przeprowadzenia iniekcji, na przykład zbyt dużej objętości leku podanej w jedno miejsce, zbyt szybkiego deponowania preparatu lub niewłaściwej lokalizacji iniekcji, prowadzących do niedokrwienia okolicznych tkanek i ich martwicy.

Opis przypadku

Koń został przywieziony do gabinetu weterynaryjnego w związku z obserwowanymi przez właściciela od kilku tygodni zmianami na skórze po obu stronach szyi. Właściciel poinformował, że około dwóch miesięcy wcześniej, w związku z występującymi zaburzeniami ze strony układu ruchu, zwierzęciu wstrzykiwano w mięśnie po obu stronach szyi preparat zawierający w swym składzie penicylinę i streptomycynę. Dotychczasowe zachowawcze leczenie tych zmian nie przyniosło efektów, a wręcz przeciwnie – zmiany ulegały powiększeniu.

W badaniu klinicznym stwierdzono prawidłową temperaturę ciała i liczbę tętna, a także prawidłową wielkość okolicznych węzłów chłonnych. Zachowanie zwierzęcia było prawidłowe, z nieznacznie obniżoną motoryką szyi. W części środkowej szyi stwierdzon...