MAGWET
ZALOGUJ
MAGWET
Prenumeruj
Odnów Subskrypcję
Prenumeruj
Czasopisma
Magazyn Weterynaryjny Weterynaria po Dyplomie
Praktyka
Kliniczna
Anestezjologia Behawioryzm Chirurgia Choroby wewnętrzne Choroby zakaźne Dermatologia Diagnostyka laboratoryjna Diagnostyka obrazowa Endokrynologia Farmakologia i toksykologia Gastroenterologia Geriatria Hematologia Kardiologia Laryngologia Nefrologia i Urologia Neurologia Okulistyka Onkologia Ortopedia Parazytologia Rehabilitacja Rozród Stany nagłe Stomatologia Żywienie
Gatunki
Małe zwierzęta Konie Przeżuwacze Świnie Ptaki Zwierzęta egzotyczne Zwierzęta dzikie
Zarządzanie
Praktyką
Prawo Psychologia Zarządzanie
Wydarzenia
Akademia po Dyplomie POLECAMY Kongresy Multiforum Webinaria Odkryj swój dermatologiczny zmysł
Filmy
Aktualności
Sklep
Koszyk
0
ZALOGUJ
Zarejestruj
Zaloguj
Zarejestruj

Koty Psy Rozród

Zespół pozostawionego jajnika u suk i kotek – fakty i mity

15/03/2018

Diagnostyka

Rozpoznanie ORS u suk w fazie pęcherzykowej nie powinno nastręczać większych problemów. Charakterystyczne dla proestrus zachowanie będące wynikiem podwyższonego stężenia estrogenów, zmiany w obrazie cytologicznym wymazu z pochwy oraz badanie waginoskopowe jednoznacznie wskazują na aktywność wydzielniczą tkanki jajnikowej. W ustaleniu prawidłowego rozpoznania pomocne jest badanie sonograficzne, które najlepiej jest wykonywać w fazie estrus lub proestrus, gdyż wówczas widoczne są pęcherzyki albo torbiele, a pozostawiony fragment jajnika zwiększa swoje rozmiary. W obrazie USG charakterystyczne dla ORS jest rozpulchnienie okolicy kikuta jajnika oraz konglomerat torbielowaty wielkości od kilku milimetrów do nawet 2-3 cm, któremu często towarzyszy zgrubienie i rozpulchnienie błony śluzowej kikuta macicy. Według różnych autorów rozpoznanie ORS w badaniu ultrasonograficznym było potwierdzone badaniem histopatologicznym wycinków po laparotomii odpowiednio w 5 na 10 przypadków i 9 na 12 przypadków. U kobiet czułość tej metody wynosi ok. 93%, ale większość pacjentek przed badaniem zostaje poddana stymulacji hormonalnej w celu uzyskania torbieli jajnikowych, co ułatwia znalezienie fragmentów jajnika (4, 5).

Za wyniki fałszywie dodatnie w badaniu USG odpowiada obecność tkanki ziarninowej w miejscu podwiązania krezki jajnika. Zapalenie i towarzyszący mu obrzęk tkanek kikuta jajnika może utrzymywać się przez dłuższy czas, w zależności od rodzaju materiału użytego do podwiązania. Większość nici rozpuszczalnych ulega wchłonięciu po 3 miesiącach, w niektórych przypadkach jednak fragmenty nici znajdowano nawet powyżej 15 miesięcy od zabiegu (4).

W przypadkach diagnostycznie wątpliwych, jak i w potwierdzonych wykonuje się laparotomię diagnostyczną. W trakcie zabiegu chirurg szuka tkanki jajnikowej, podejrzaną tkankę usuwa i kieruje do oceny histopatologicznej. W tym miejscu należy zaznaczyć, że makroskopowo także trudno jest wyodrębnić pozostawioną tkankę jajnikową, jeśli nie występują w niej cysty widoczne gołym okiem. W badaniach histopatologicznych wycinków pozostawionego jajnika stwierdzano zróżnicowaną tkankę jajnikową, torbiele pęcherzykowe, ciałka żółte, torbiele wywodzące się z ciałek żółtych, cysty okołojajnikowe, a także zmiany o charakterze nowotworowym. Nowotworami najczęściej rozpoznawanymi w pozostawionej tkance jajnikowej są guzy wywodzące się ze sznurów płciowych, a także guz z komórek warstwy ziarnistej jajnika (zona granulosa cell tumor), rzadziej notuje się nowotwory wywodzące się z tkanki nabłonkowej (gruczolaki, gruczolakoraki). U suk z nowotworami jajnika stwierdzano dłuższy okres między zabiegiem kastracji a wystąpieniem objawów rui.

Small jajnik ryc4 opt

Ryc. 4. Jajnik uwidoczniony w badaniu USG.

W literaturze można znaleźć opisy przypadków odnajdywania czynnej tkanki jajnikowej pod błoną surowiczą żołądka lub torebką śledziony zarówno u suk, jak i kotek. Przypadki te były wynikiem pewnej mody panującej jeszcze kilkanaście lat temu, polegającej na wszczepianiu fragmentów jajnika w ww. miejsca w celu pozostawienia źródła estrogenów. Z punktu widzenia dzisiejszej wiedzy praktyki takie nie mają sensu, gdyż badania naukowe potwierdziły, że brak wpływu estrogenów i progesteronu na organizmy suk prawidłowo wykastrowanych jest główną przyczyną ich dłuższego życia.

W przypadkach gdy badanie kliniczne i diagnostyka obrazowa nie dają jednoznacznej odpowiedzi, czy w organizmie samicy pozostawiono tkankę jajnikową, wykonujemy testy hormonalne.

U kotek, u których objawy zewnętrzne rujki nie są tak dobrze wyrażone jak u suk, a jajniki mniejsze i trudniej obrazowane w badaniu USG, oznaczanie stężenia hormonów może mieć większe znaczenie.

Samice z ORS podczas fazy pęcherzykowej wykazują podwyższone stężenie estrogenów (nawet do > 20 pg/ml) (5), wydzielanych przez komórki ziarniste dojrzewających pęcherzyków. Podczas luteinizacji komórek warstwy ziarnistej (faza proestrus), owulacji oraz fazy lutealnej koncentracja progesteronu (P4) we krwi wzrasta (do > 2 ng/ml) (5), udowadniając tym samym istnienie przetrwałej tkanki jajnika. Niestety u pacjentek z ORS w fazie anoestrus stężenia estrogenów oraz P4 są na podobnie niskim poziomie i nie mogą stanowić podstawy do postawienia diagnozy.

W tej sytuacji pomocna w rozpoznaniu ORS może być stymulacja z użyciem hormonu GnRH, oddziałującego na oś przysadka–jajnik. Wykonuje się dożylną iniekcję 10 µg/kg m.c. GnRH i cztery pobrania krwi – tuż przed podaniem, 10, 60 i 120 minut później (6). Jeżeli dojdzie do wzrostu stężenia hormonów jajnikowych we krwi, jest to dowód na istnienie aktywnej tkanki jajnika. W badaniu wykorzystywany jest najczęściej estradiol, którego stężenie w większości przypadków ORS wzrasta po 60 minutach ponaddwukrotnie (badając jedynie estradiol, można wykonać dwa pobrania krwi – 0 i 60 minut po iniekcji). Wykorzystując to zjawisko, można odróżnić sukę z ORS od suki, u której nie ma żadnych pozostałości jajnika. U suk w anoestrus reakcja na podanie GnRH jest zbliżona, jeśli badanie opiera się na pomiarze estradiolu. Jeżeli w omawianej metodzie zostanie dokonany pomiar stężenia LH, w czasie iniekcji GnRH i po 10 minutach wyraźnie zarysuje się różnica pomiędzy samicami po zabiegu owariohisterektomii oraz w anoestrus a sukami z zespołem przetrwałego jajnika (badając jedynie LH, można więc wykonać dwa pobrania krwi: 0 i 10 minut po iniekcji). Reakcja na stymulację GnRH jest znacznie silniejsza u suk po owariektomii (wzrost LH nawet do 60-70 µg/l) oraz niekastrowanych będących w fazie anoestrus (wzrost LH do 50-60 µg/l) niż u suk z ORS (wzrost LH do 20 µg/l) (6).

Metoda ta może być jednak zawodna w przypadku istnienia torbieli w przetrwałej tkance jajnika. Efekt testu z użyciem GnRH w takich przypadkach nie jest do końca poznany (7).

W fazie anoestrus różnica w statusie hormonalnym między sukami po zabiegu owariohisterektomii a sukami z ORS jest widoczna w stężeniu gonadotropin. Gonadotropiny we krwi suk po zabiegu owariohisterektomii osiągają zdecydowanie wyższe stężenia z powodu zniesienia hamowania zwrotnego przez hormony wydzielane przez jajnik.

Postępowanie

Usunięcie pozostawionej tkanki jest zabiegiem trudniejszym od standardowej kastracji. Już samo cięcie przez lub w pobliżu blizny po poprzedniej laparotomii powoduje obfite krwawienie. Linia cięcia powinna być na tyle długa, by można było swobodnie zrewidować okolice obydwu tylnych biegunów nerek, co niejednokrotnie wiąże się z przedłużeniem cięcia dogłowowo za pępek. Znalezienie pozostawionego jajnika utrudniają zrosty w jamie otrzewnej. Sama tkanka jajnikowa często bywa zrośnięta z siecią, błoną surowiczą jelit, a po stronie prawej spotyka się nawet zrosty z dwunastnicą i trzustką. Dlatego zabieg powinien być wykonywany przez doświadczonego operatora i raczej nie przez tego, który fragment jajnika pozostawił.

Pomocne w znalezieniu kikuta jajnika są fragmenty więzadeł szerokiego i pobocznego macicy, po których można „dojść” do okolicy miejsca fizjologicznego występowania jajnika. Szczególną ostrożność należy zachować podczas zakładania podwiązki na naczynia jajnikowe z uwagi na bliskość przebiegu moczowodu i brak wyraźnej granicy między tkanką bliznowatą a jajnikową. Znane są w literaturze przypadki omyłkowego podwiązania moczowodu podczas operacji usuwania pozostawionych jajników.

W przypadku zwierząt starszych, zwłaszcza po amputacji macicy, można zaproponować właścicielowi leczenie farmakologiczne. Stosuje się progestageny, głównie w formie długo działających iniekcji powtarzanych co 6 miesięcy. Jednakże skutki uboczne w postaci indukcji zmian nowotworowych w gruczole mlekowym, cukrzycy, nadczynności kory nadnerczy, otyłości czy dermatoz ograniczają długotrwałe stosowanie leków z tej grupy. Mniej ryzykowne wydaje się zastosowanie wprowadzonych ostatnio do praktyki weterynaryjnej małych zwierząt analogów GnRH w postaci podskórnych implantów, które mogą stać się alternatywą dla leczenia chirurgicznego ORS. Nie są jednak jeszcze poznane długotrwałe skutki stosowania analogów GnRH na organizm suk i kotek, dlatego przydatność ich długiego stosowania u samic z pozostawioną tkanką jajnikową jest nadal dyskusyjna.


Ryc. 1 – M. Gorazdowski, ryc. 2, 3 – M. Krzemiński, ryc. 4 – A. Zlot


PIŚMIENNICTWO

1. Magtibay P.M., Magrina J.F.: Ovarian remnant syndrom. Clin Obstet Gynecol 2006, 49, 526-534. – 2. Root Kustritz M.V., Rudolph K.D.: Theriogenology question of the month. J Am Vet Med Assoc 2001, 219, 1065-1066. – 3. Pearson H.: The complication of ovariohysterectomy in the bitch. J Small Anim Pract 1973, 14, 257-266. – 4. Fleisher A.C., Tait D., Mayo J. et al.: Sonographic features of ovarian remnants. J Ultrasound Med 1998, 17, 551-555. – 5. Ball R.L., Birchard S.J., May L.R., Threlfall W.R., Young G.S.: Ovarian remnant syndrome in dogs and cats: 21 cases (2000-2007). J Am Vet Med Assoc. 2010 Mar 1, 236 (5), 548-53. – 6. Buijtels J.J.C.W.M, de Gier J., Kooistra H.S., Naan E.C., Oei C.H.Y., Okkens A.C.: The pituitary-ovarian axis in dogs with remnant ovarian tissue. Theriogenology 2011, 75, 742-751. – 7. Okkens A.C., Dieleman S.J., vd Gaag I.: Gynaecological complications following ovariohysterectomy in dogs due to (1) Partial removal of the ovaries (2) Inflammation of the uterocervical stump. Tijdschr Diergeneeskd 1987, 106, 1142-58.

< 1 2
OSTATNIO DODANE
Nowy test może oznaczać leki, które mogą być szkodliwe dla kotów
Podwyższone stężenia fenobarbitalu u psów po leczeniu flukonazolem – opis dwóch przypadków
Ocena różnych dawek medetomidyny na indukcję wymiotów u kotów
Między obrazem a skalpelem: jak dokładne są badania przedoperacyjne u psów i kotów z chorobami pr...
Osad z pęcherzyka żółciowego u kotów
POLECANE ARTYKUŁY
Farmakologia i toksykologia
Opioidowa farmakoterapia bólu okołooperacyjnego u psów i kotów
Onkologia
Ośmioletnia suka z nawrotowym krwiomoczem
Hematologia
Zależne od rasy zmiany w obrazie krwi u psów i kotów. Cz. II
Choroby zakaźne
Grzybice narządowe kotów – aktualne dane
Onkologia
Dziesięć najczęstszych nowotworów u psów w Polsce
Chirurgia
Rany u małych zwierząt. Cz. III. Czemu rana się nie goi
Rozród
Postępowanie z cielętami pochodzącymi z trudnych porodów – ocena żywotności
Dermatologia
Toczniowe zniekształcenie pazurów u psów jako rzadka forma tocznia – rozpoznawanie i leczenie
NEWSLETTER
OBSERWUJ NAS NA
NASZE PUBLIKACJE
  • Magazyn Weterynaryjny
  • Zamów prenumeratę
  • Weterynaria po Dyplomie
  • Zamów prenumeratę
  • Czytaj on-line Magazyn Weterynaryjny
  • Czytaj on-line Weterynaria po Dyplomie
  • Filmy
  • Rada Programowa Magazynu Weterynaryjnego


AKADEMIA PO DYPLOMIE WETERYNARIA
  • Termin i miejsce
  • Program
  • Koszty uczestnictwa
  • Rejestracja online


POMOC
  • Polityka prywatnosci
  • Zadaj pytanie
  • Logowanie i rejestracja
  • Regulamin
  • Metody płatności
  • Regulamin publikowania prac
  • Filmy Pomoc
  • Kontakt


KONTAKT

Medical Tribune Polska Sp. z o.o.
ul. Grzybowska 87
00-844 Warszawa
NIP: 521-008-60-45


801 044 415
+48 (22) 444 24 44
kontakt@magwet.pl
Nr konta: 13 1600 1068 0003 0102 0949 9001

Kontakt w sprawie reklam: magwet-reklama@medical-tribune.pl

Anuluj