BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
13/06/2019
Pastwiska powinny być tak zorganizowane, aby na czas upałów zagwarantować krowom strefy naturalnie lub sztucznie zacienione, w których mogą się chronić przed nadmiernym nasłonecznieniem (ryc. 3). Zwierzętom przebywającym w oborze należy zapewnić odpowiednią wentylację. Może się to wiązać z potrzebą otwarcia wszystkich drzwi i okien, zastosowaniem wentylatorów albo udostępnieniem zewnętrznej ocienionej zagrody. Przewiew jest ważny, dlatego niewskazane jest jego blokowanie. W krajach, gdzie zwierzęta są narażone na silniejszy stres cieplny, stosuje się nawet wymuszony nawiew na zwierzęta wcześniej zwilżone wodą jako systematyczne chłodzenie (8, 11).
Jednym z najważniejszych, jeśli nie najważniejszym poczynaniem ochronnym jest dostateczne zapewnienie wody. Temperatura zewnętrzna około 35°C zwiększa zapotrzebowanie na wodę 2,5-krotnie w porównaniu z tym przy temperaturze 21°C. Na przykład krowa o masie 450 kg podczas upału wymaga blisko 6 litrów wody pitnej na godzinę (14). Obliczono, że w okresie upałów na każdą krowę powinno przypadać 5 cm długości koryta z wodą. To znaczy, że na 100 zwierząt potrzebne jest koryto o długości 5 metrów, na bieżąco uzupełniane wodą, aby zapewnić zwierzętom dostateczne zaspokojenie pragnienia. Podczas upałów w celu obniżenia temperatury zwierząt zaleca się zraszanie zarówno samych krów, jak i podłoża w miejscach, gdzie leżą. Krople rozpylanej wody muszą być duże, żeby zraszały, nie tworząc mgły, która zwiększałaby wilgotność, co jest niepożądane. Pokrycie ściółką słomianą miejsc (gruntu) leżenia bydła także może spowodować obniżenie temperatury tej powierzchni (17).
Pewnym problemem, zwłaszcza w niektórych okolicach, mogą być owady atakujące bydło. Gryzienie przez nie może powodować, że zwierzęta w celu ochrony przed nimi gromadzą się w grupy, co zmniejsza możliwość chłodzenia poprzez ruch powietrza. Pomocne w tym zakresie może być użycie repelentów, oczywiście przy zachowaniu koniecznych zasad karencji.
Znany jest ujemny wpływ upałów, zwłaszcza długotrwałych, na czynności reprodukcyjne. W szczególności wymienia się takie zaburzenia jak cicha ruja, pogorszenie jakości gamet, obniżona skuteczność unasieniania, obumieralność zarodków (9). Pewne zabiegi organizacyjne pozwalają na uniknięcie niekorzystnego wpływu upałów na rozród, co może być wykorzystane zwłaszcza w stadach bydła mięsnego. Poleca się takie zaplanowanie sezonu pokryć, aby przypadały one na okres wiosenny – kwiecień-czerwiec, czyli jeszcze przed letnimi upałami. Jednocześnie skutkowałoby to wycieleniami zimowo-wczesnowiosennymi, które pozwalają na lepsze przygotowanie cieląt do wykorzystania pastwiska w porównaniu z tymi pochodzącymi z wycieleń letnich. W konsekwencji postępowanie takie prowadzi do uzyskania wyższej masy cieląt przy odsadzeniu. Ponadto wykazano, że zwierzęta, które jako płody (w zaawansowanej ciąży matki) są poddane stresowi cieplnemu, jako dojrzałe krowy cechują się lepszą termotolerancją niż zwierzęta kontrolne (2), ich płodność jednak jest gorsza (3).
Przegrzanie organizmu (stres cieplny) w wyniku zwiększonej produkcji wolnych rodników prowadzi do stresu oksydacyjnego. Dla złagodzenia jego skutków próbuje się więc (z różnym skutkiem) stosowania antyoksydantów, takich jak na przykład witamina E, selen, beta-karoten (4, 12, 20, 22, 30). Zwraca się także uwagę na adekwatne żywienie, w szczególności bilans kationowo-anionowy (1).
Obok dążeń do optymalizacji warunków środowiskowych i żywieniowych poprawę wskaźników płodności można uzyskać przez jednoczesne wdrożenie zabiegów biotechnicznych. Wśród nich wymienia się różne programy hormonalne synchronizacji rui z unasienianiem w obserwowanej rui lub w stałym terminie (9, 13, 25). Tendencję do poprawy wskaźnika ciąży w warunkach umiarkowanego stresu cieplnego wykazały iniekcje GnRH w 5. lub 11. dniu po unasienieniu, a było to związane z wyższym stężeniem progesteronu we krwi (31). W innym doświadczeniu stwierdzono korzystny wpływ synchronizacji rui metodą Ovsynch (GnRH i po 7 dniach PGF2α) w porównaniu z dwukrotną iniekcją PGF2α. Metoda Ovsynch cechowała się działaniem ochronnym przed zamieraniem zarodków podczas stresu termicznego (28). Brane są też pod uwagę takie procedury jak przenoszenie zarodków zamiast unasieniania (w okresie wyższych temperatur środowiska), co pozwalałoby na uniknięcie najwcześniejszego okresu rozwojowego zarodka, kiedy niekorzystny wpływ upału może być najdotkliwszy.
Pomimo że Polska, leżąca w strefie klimatu umiarkowanego, jest mniej narażona na występowanie skrajnie niskich lub wysokich temperatur, także w naszym kraju obserwuje się ocieplenie klimatu z tendencją do utrzymania wzrostu temperatury. Dzieje się to mimo wysiłków ludzi na rzecz ochrony klimatu, chociaż pewne środki przedsięwzięte przez ludzkość w skali ogólnej mogą wpływać hamująco na proces globalnego ocieplenia (29). Można się liczyć z częstszymi niż w przeszłości okresami upałów i ich negatywnym wpływem na organizmy. Warto więc mieć to na uwadze, by zarówno na bieżąco – metodami doraźnymi, jak i z pewnym wyprzedzeniem, przy wykorzystaniu narzędzi biologicznych i hodowlanych, przygotować strategię przeciwdziałania wymienionym niekorzystnym skutkom stresu cieplnego.