BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Gastroenterologia
Choroby jelita grubego – pułapki diagnostyczno-terapeutyczne
dr n. wet. Magdalena Ostrzeszewicz1
dr n. wet. Joanna Bonecka2
Jelito grube stanowi ostatni odcinek przewodu pokarmowego. Obejmuje krótkie (8-30 cm u psa i 2-4 cm u kota) jelito ślepe, okrężnicę (25-90 cm u psa i 20-45 cm u kota) oraz prostnicę. Funkcją jelita grubego jest wchłanianie wody, chlorków i sodu oraz wydzielanie potasu i wodorowęglanów z mas docierających z jelita cienkiego, a także formowanie, magazynowanie i wydalanie kału. Treść pokarmowa dociera do jelita grubego po mniej więcej pięciu godzinach od pobrania pokarmu, natomiast wydalanie kału odbywa się około 48 godzin po posiłku. Mieszanie i przesuwanie treści zachodzi dzięki ruchom perystaltycznym okrężnym i propulsyjnym, których skoordynowane oddziaływanie jest warunkiem prawidłowej konsystencji kału i defekacji.
Flora bakteryjna
Niezwykle ważnym aspektem zjawisk zachodzących w jelicie grubym jest oddziaływanie bakterii jelitowych na jelito i odwrotnie. Głównym składnikiem flory bakteryjnej jelita grubego są bakterie beztlenowe – u psa stanowią one 90%, u kota zaś 50% wszystkich bakterii. Pozytywne oddziaływanie bakterii na ścianę jelita realizuje się w trawieniu składników pokarmowych nietrawionych przez enzymy jelitowe ssaków – pektyn, celulozy i hemicelulozy, których produkty przemiany – krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe – są ważnym źródłem energii dla komórek nabłonka jelita grubego. Przed nadmiernym namnażaniem się bakterii, zwłaszcza potencjalnie chorobotwórczych, chronią mechanizmy immunologiczne ściany jelita. Śluz i glikoproteiny komórek nabłonkowych zapobiegają przyleganiu bakterii do błony śluzowej i ich ewentualnemu wnikaniu w głąb tkanek, a limfocyty i komórki plazmatyczne regulują wzrost flory. Rozchwianie równowagi pomiędzy florą bakteryjną a powyższymi mechanizmami skutkuje zaburzeniami czynności jelita i prowadzi do objawów klinicznych, najczęściej biegunki.
Warto podkreślić, że biegunka reagująca na antybiotyki bardzo często ma u swojego podłoża przyczyny inne niż typowe zakażenie bakteryjne i jest raczej wyrazem rozchwiania równowagi jelitowej. Dlatego też leczenie nawracających biegunek wyłącznie antybiotykami – mimo że często przynoszą one natychmiastową poprawę – bez uwzględnienia innych przyczyn jest nieracjonalne. Najnowsze badania wykazują, że większość biegunek tła zakaźnego ma tendencje do samoograniczania się i nie wymaga bezwzględnego podawania antybiotyków, a tylko zastosowania leczenia wspomagającego. W przypadku przewlekłych lub nawracających biegunek reagujących na antybiotyk kluczowe jest skupienie się na rozpoznaniu przyczyn takiego stanu, a nie tylko na zwalczaniu ich efektów.