BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Choroby zakaźne
Wirus pienisty kotów a gorsza jakość ich komórek macierzystych
lek. wet. Magdalena Elżbieta Wysmołek1
lek. wet. Irena Pruszyńska2
lek. wet. Monika Cholewa3
Wirusy pieniste należą do najstarszych przedstawicieli rodziny Retroviridae. Występują u różnych gatunków zwierząt oraz u człowieka (7). Mimo to przez ostatnie kilkadziesiąt lat zainteresowanie wirusem nabytego niedoboru immunologicznego kotów (ang. feline immunodeficiency virus – FIV) należącym do tej samej rodziny było nieporównywalnie większe niż wirusem pienistym (ang. feline foamy virus – FFV). Jest to związane z powszechnym przekonaniem, że wirusy pieniste nie są chorobotwórcze. Tak samo jak inne zarazki, wirusy pieniste z czasem ewoluowały wraz z gatunkami swoistych gospodarzy. U ludzi, ze względu na ich powszechnie uznaną apatogenność, naukowcy podejmują próby wykorzystania wirusów pienistych w terapii genowej jako nośników.
Mimo że brakuje bezpośrednich dowodów naukowych na chorobotwórczość wirusa FFV, zaskakujący jest fakt, że jego prewalencja jest bardzo wysoka, ponieważ wynosi 20-80% w zależności od wieku, rasy i płci (5). Najbardziej obciążone ryzykiem zakażenia są koty starsze, wychodzące, samce, żyjące w dużych skupiskach (takich jak schroniska lub hodowle). Wirusy FFV stały się ostatnio również tematem badań naukowców ze Stanów Zjednoczonych, którzy zauważyli, że komórki macierzyste, coraz powszechniej stosowane w medycynie weterynaryjnej, mają zdecydowanie gorsze właściwości, gdy są izolowane od nosicieli, niż komórki macierzyste izolowane od kotów wolnych od tego zakażenia (2). Jest to o tyle istotne, że hodowle autologiczne komórek macierzystych (czyli takie, kiedy komórki pobiera się od tego samego pacjenta, któremu będą one podawane, a więc gdy dawca jest jednocześnie biorcą) są powszechnie uznawane za nieimmunogenne, czyli w teorii można uznać je za bezpieczniejsze dla pacjenta.
Ze względu na to, że przeszczepy komórek macierzystych są prężnie rozwijającą się gałęzią w medycynie weterynaryjnej, a FFV jest istotnym elementem wpływającym na jakość komórek macierzystych pozyskiwanych od pacjenta, warto sygnalizować klinicystom, że nosicielstwo owego wirusa może mieć wpływ na sukces terapii autologicznej u kotów. Naukowcy z całego świata intensywnie badają możliwość zastosowania komórek macierzystych w leczeniu przewlekłej choroby nerek u kotów (20), plazmocytarnego zapalenia dziąseł (3) i chorób ortopedycznych różnych gatunków zwierząt (1).