XIX Kongres Akademii po Dyplomie WETERYNARIA już 15-16.03.2025 r. w Warszawie! Sprawdź program kongresu >
Rozród
Gdy ciąża zamiera... Opis przypadku
lek. wet. Maja Ingarden1
dr n. wet. Jacek Ingarden1,2
Siedmioletnia suka rasy gończy polski została skierowana do Przychodni Weterynaryjnej THERIOS z podejrzeniem zamarłej ciąży. Było to jej drugie krycie – we wcześniejszej cieczce była dopuszczana do samca, jednak albo nie zaszła w ciążę, albo doszło do resorpcji zarodków. Wywiad wykazał, że w czasie ciąży dwukrotnie zostało wykonane badanie USG – pierwsze w celu stwierdzenia ciąży i drugie trzy dni przed spodziewaną datą porodu. Oba nie wykazały nieprawidłowości, a drugie badanie potwierdziło obecność przynajmniej trzech żywych szczeniąt. Nie były wykonywane badania krwi – ani przed ciążą, ani podczas ciąży.
W 63. dniu od drugiego krycia pacjentka zaczęła wykazywać objawy zbliżającego się porodu – niepokój, budowanie gniazda, zmniejszone pragnienie. O godzinie 15.00 urodziła pierwsze, martwe szczenię, znacznie mniejsze niż typowe noworodki tej rasy. O godzinie 16.00 właściciele z powodu braku akcji porodowej udali się do lecznicy. Badanie USG potwierdziło ciążę, ale u żadnego ze szczeniąt nie stwierdzono bijącego serca. Zdecydowano się na farmakologiczne rozwiązanie porodu, podając oksytocynę. Okazało się to jednak nieskuteczne, nie pojawiła się akcja porodowa. Suka zachowywała się normalnie, była aktywna i zainteresowana spacerem. Jedynym niepokojącym objawem był brak pragnienia. Temperatura wewnętrzna była monitorowana co godzinę i dopiero następnego dnia spadła o ponad 1°C. Z powodu braku powrotu czynności porodowych zdecydowano o konsultacji specjalistycznej.
Pacjentka trafiła do PW Therios o godzinie 15.00 następnego dnia, czyli dobę od urodzenia pierwszego szczenięcia, w 64. dniu od ostatniego krycia. Nadal była aktywna, zainteresowana otoczeniem. Badanie kliniczne nie wykazało nieprawidłowości, poza twardym, rozbudowanym gruczołem sutkowym. Badanie ultrasonograficzne potwierdziło obecność martwych płodów w macicy. Podjęta została decyzja o natychmiastowym cesarskim cięciu.
Przed zabiegiem wykonano podstawowe badania krwi – morfologiczne, biochemiczne oraz oznaczenie stężenia T4. Morfologia (ryc. 1) wykazała nieznaczną niedokrwistość i znacznego stopnia małopłytkowość. Ze względu na konieczność zabiegu ratującego życie, po wstępnej ocenie krzepliwości (czas krwawienia z policzka, ang. buccal mucosal bleeding time – wynik prawidłowy) potwierdzono decyzję o operacji. W badaniu biochemicznym nie wykazano nieprawidłowości.