BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Konie
Nie ma kopyta, nie ma konia – pokonać zmorę ochwatu
Ed Kane
Czy jest możliwe, żeby naukowcy zajmujący się chorobami koni osiągnęli ambitny cel – zwalczenie ochwatu?
Ochwat – bolesna, doprowadzająca do kalectwa choroba spowodowana uszkodzeniem tworzywa kopytowego – był zmorą przez wieki, ale wkrótce może zostać pokonany. Ocenia się, że 15 procent koni w USA w jakimś okresie swojego życia jest dotkniętych ochwatem. Nawet u 75 procent spośród chorych zwierząt występuje przewlekła lub ostra kulawizna i dochodzi do utraty wartości użytkowej. Przyjmuje się, że roczny koszt badań i leczenia ochwatu oraz wysokość strat wśród chorych koni to łącznie 13 milionów dolarów.
W 1989 roku nie udało się wyleczyć Secretariata. W 2002 roku straciliśmy Sunday Silence. W 2008 roku Barbaro. Wysiłki związane z próbami ratowania Barbaro spopularyzowały problem ochwatu, zwiększyły świadomość wśród osób związanych z wyścigami na temat znaczenia tej budzącej strach choroby i wskazały na potrzebę prowadzenia szerszych badań oraz przeznaczenia większych funduszy na ten cel.
Obecnie istnieje nadzieja na rozwiązanie tego problemu. Lekarze weterynarii z dużych ośrodków uniwersyteckich na całym świecie prowadzą badania nad ochwatem i jego leczeniem. Jesteśmy już blisko możliwości wyleczenia pierwszych stadiów ochwatu i prawdopodobnie zapobiegania jego niszczącym skutkom, które doprowadziły do śmierci tak wielu koni. Jak więc przebiegają te badania?
Coraz bliżej
„Kiedy wspominam okres, gdy Barbaro był w New Bolton Center (2007-2008), jestem zdziwiony, jak mało wiedzieliśmy wtedy o ochwacie” – mówi Andrew van Eps, BVSc, PhD, z University of Pennsylvania School of Veterinary Medicine. – „Teraz wiemy dużo więcej. Przez te lata przeprowadzono naukowe badania nad mechanizmem różnych postaci ochwatu, w oparciu o przypadki kliniczne. W czasie hospitalizacji Barbaro zaczęliśmy badać stężenia insuliny we krwi, ale nie bardzo wiedzieliśmy, jakie ma to znaczenie. Zaczęliśmy uwzględniać istnienie różnych typów ochwatu”.
Dr van Eps wyjaśnia, że są trzy różne etiologie ochwatu:
- ochwat endokrynopatyczny, który jest związany z zaburzeniami układu endokrynnego i wzrostem stężenia insuliny we krwi
- ochwat obciążeniowy, który rozwija się w przeciwległej kończynie u konia z bolesną chorobą drugiej kończyny
- ochwat septyczny, który występuje wtórnie przy ogólnej chorobie zapalnej.
Według dr. van Epsa lekarze weterynarii są obecnie lepiej przygotowani do interwencji w przypadku ochwatu, ponieważ lepiej znają mechanizmy związane z każdym z tych typów. „Uważam, że jesteśmy coraz bliżej rozwiązania problemu ochwatu” – stwierdza...