29/08/2018
Ryc. 9. Obraz z badania USG (diagnostyka doplerowska) przedstawiający zespolenie wrotno-oboczne wewnątrzwątrobowe pomiędzy żyłą wrotną a żyłą główną doogonową – strzałka.
Ryc. 10. Obraz z badania USG (diagnostyka doplerowska) przedstawiający zespolenie wrotno-oboczne zewnątrzwątrobowe pomiędzy żyłą wrotną a żyłą śledzionową – strzałka.
W diagnostyce różnicowej musimy uwzględnić niedorozwój żyły wrotnej (microvascular dysplasia) oraz przetokę tętniczo-żylną (hepatic arteriovenous malformation) (6). Niedorozwój żyły wrotnej (tzw. dysplazja mikronaczyniowa) jest zaburzeniem wrodzonym, charakteryzującym się obecnością słabo wykształconych naczyń wrotnych wewnątrzwątrobowych lub ich brakiem oraz przerostem tętniczek, co może spowodować nieprawidłowy przepływ pomiędzy krążeniem wrotnym i układowym krwi na poziomie zrazików wątroby, bez makroskopowo widocznych połączeń wrotno-systemowych. W takim przypadku choroba może przebiegać z nadciśnieniem wrotnym lub bez nadciśnienia. Objawy kliniczne są podobne do tych obserwowanych podczas zespolenia wrotno-obocznego, ale występuje wodobrzusze wraz z nadciśnieniem wrotnym (3). Rasą predysponowaną do niedorozwoju żyły wrotnej jest cairn terrier. Chorobę tę można stwierdzić jedynie poprzez badanie histopatologiczne wycinków wątroby.
Ryc. 11. Obraz z badania USG przedstawiający miejsce połączenia pomiędzy żyłą wrotną a żyłą główną doogonową – strzałka.
Przetoka tętniczo-żylna wątroby jest rzadką, zwykle wrodzoną anomalią naczyniową, w przebiegu której spotykane są mnogie połączenia tętnic wątrobowych i żył wrotnych. Skutkuje to zwiększonym ciśnieniem wrotnym, co w rezultacie może powodować nabyte zewnątrzwątrobowe ZWO. Objawy kliniczne są podobne w obydwu chorobach, jednak w 75% przypadków przetoki tętniczo-żylnej obserwowane jest wodobrzusze (2, 3).
Zespolenie wrotno-oboczne jest stosunkowo rzadką chorobą, a jej rozpoznawanie nie należy do łatwych. Poznanie objawów klinicznych oraz znajomość podstawowych badań dodatkowych umożliwia ustalenie rozpoznania.
Autorzy dziękują za zgodę na publikację zdjęć do artykułu dr Annie Kosiec-Tworus oraz dr. Wojciechowi Kindzie (UP Wrocław).