MAGWET
ZALOGUJ
MAGWET
Prenumeruj
Odnów Subskrypcję
Prenumeruj
Czasopisma
Magazyn Weterynaryjny Weterynaria po Dyplomie
Praktyka
Kliniczna
Anestezjologia Behawioryzm Chirurgia Choroby wewnętrzne Choroby zakaźne Dermatologia Diagnostyka laboratoryjna Diagnostyka obrazowa Endokrynologia Farmakologia i toksykologia Gastroenterologia Geriatria Hematologia Kardiologia Laryngologia Nefrologia i Urologia Neurologia Okulistyka Onkologia Ortopedia Parazytologia Rehabilitacja Rozród Stany nagłe Stomatologia Żywienie
Gatunki
Małe zwierzęta Konie Przeżuwacze Świnie Ptaki Zwierzęta egzotyczne Zwierzęta dzikie
Zarządzanie
Praktyką
Prawo Psychologia Zarządzanie
Wydarzenia
Akademia po Dyplomie POLECAMY Kongresy Multiforum Webinaria Odkryj swój dermatologiczny zmysł
Filmy
Aktualności
Sklep
Koszyk
0
ZALOGUJ
Zarejestruj
Zaloguj
Zarejestruj

Dermatologia Koty

Przypadek kota z grzybicą – trudności diagnostyczne i terapeutyczne

16/03/2018

Leczenie

Small przypadek ryc3 opt

Ryc. 3. Nieregularnego kształtu wyłysienia z łuszczeniem na tułowiu.

Kot został całkowicie ostrzyżony. Włosy bezpiecznie usunięto przez spalenie. Miejscowo stosowano piankę z 3% chlorheksydyną (preparat Leniderm), a ogólnoustrojowo terbinafinę (preparat Lamisil) w tabletkach w dawce 30 mg/kg doustnie co 24 godziny. Leczenie trwało 10 tygodni. Leki odstawiono po otrzymaniu dwóch ujemnych wyników posiewu w odstępach miesięcznych. U drugiego kota przebywającego w domu stosowano takie samo leczenie ogólne (terbinafina 20 mg/kg).

Omówienie

Small przypadek ryc4 opt

Ryc. 4. Przerzedzenie sierści i wyłysienia na brzuchu. Rumień. Niewielkie zmiany poświądowe w formie przeczosów.

Dermatofitoza rozpoznana u naszego pacjenta jest powierzchownym zakażeniem skóry przez chorobotwórcze grzyby – dermatofity należące do rodzaju Trichophyton. Może ona wystąpić u zwierząt w każdym wieku, jednak koty młode i wychodzące na zewnątrz są bardziej podatne na zakażenie (1). Zwiększoną zachorowalność obserwuje się u kotów zakażonych FIV i FeLV oraz osobników, u których była stosowana chemioterapia (2). Opisywany powyżej pacjent miał ujemne wyniki testów w kierunku wyżej wymienionych chorób zakaźnych, przez dłuższy czas jednak otrzymywał glikokortykoidy w celu zwalczenia świądu.

Dermatofitoza przenosi się przez bezpośredni kontakt z zakażonym zwierzęciem lub jest skutkiem skażenia włosów sporami obecnymi w środowisku (1, 2). Opisywany powyżej pacjent najprawdopodobniej zaraził się od drugiego kota mieszkającego w domu, który został adoptowany ze schroniska i był bezobjawowym nosicielem. Badania wykazują zwiększoną zachorowalność w schroniskach oraz u kotów wystawowych i w hodowlach (2). Udowodniono również predyspozycję rasową u kotów długowłosych, takich jak nasz pacjent. Długie włosy są trudne do skutecznego oczyszczenia poprzez wylizywanie, co jest naturalnym mechanizmem ochronnym przeciwko zakażeniu. W kołtunach i zbitych włosach mogą być obecne trudne do usunięcia spory, dlatego zaleciliśmy ostrzyżenie pacjenta (3).

Dermatofity kolonizują włosy, warstwę rogową naskórka, ewentualnie pazury. Zakażenie jest zapoczątkowane przyleganiem artrospor do warstwy rogowej. Następnie spory kiełkują, wytwarzając strzępki wydzielające keratynazę, która wnika do warstwy rogowej i do włosów w stadium anagenu (stadium wzrostu włosa) (3).

Dermatofitoza u kotów może powodować powstawanie bardzo różnorodnych wykwitów skórnych, podobnych do tych, które obserwuje się przy innych chorobach u tego gatunku. Wyłysienia mogą być odgraniczone, z obszarami łuszczenia, odbarwieniem i przebarwieniami, rumieniem i tworzeniem się zaskórników (4). Zmiany występują przede wszystkim na głowie, małżowinach usznych i kończynach, a następnie ulegają uogólnieniu.

Na samym początku choroby nie obserwuje się świądu. W miarę jednak jej postępowania oraz w przypadku nieprawidłowego rozpoznania i leczenia może dojść do powikłań bakteryjnych i do pojawienia się świądu (4). W przypadku naszego pacjenta właściciel poinformował lekarza o braku świądu na samym początku choroby. Dlatego badano kota w jednorazowych rękawiczkach, gdyż na podstawie wielu informacji otrzymanych z wywiadu dermatofitoza była ważnym rozpoznaniem różnicowym.

Rozpoznanie dermatofitozy ustala się w oparciu o wywiad, objawy kliniczne oraz przede wszystkim wyniki badań dodatkowych. Część z tych badań można wykonać w lecznicy (5). W naszym przypadku na początku przeprowadzono badanie w świetle ultrafioletowym w lampie Wooda. Wynik badania był ujemny, gdyż gatunek grzyba rozpoznany u tego kota nie wykazuje fluorescencji w świetle tej lampy, tak jak jest to w przypadku Microsporum (tylko w połowie przypadków). Ujemny wynik tego badania nie wyklucza zatem dermatofitozy (4).

Przeprowadzono również posiew na podłoże różnicujące DTM, które zmienia kolor na czerwony w przypadku wzrostu grzybów chorobotwórczych, lecz nie wykazano ich wzrostu. Potwierdza to opinię, że czułość tego typu podłoży do stosowania w lecznicach nie jest duża. Trichophyton sp. jest trudny w hodowli, dlatego przy podejrzeniu zakażenia nim należy wykonać posiewy w laboratorium, gdzie rozpoznanie potwierdzają charakterystyczne cechy kolonii (5).

Small przypadek ryc5 opt

Ryc. 5. Okrągłe zmiany na tułowiu, widoczne przebarwienie, łuszczenie i okalający rumień. Zmiany rozprzestrzeniają się.

Ze względu na to, że nasz pacjent był uprzednio leczony przez długi czas, a właściciele byli zdeterminowani, by ustalić rozpoznanie, podjęto także decyzję o pobraniu wycinków skóry i przeprowadzeniu badania histopatologicznego. Przy podejrzeniu grzybicy należy poinformować o tym laboratorium, gdyż w takich sytuacjach stosuje się specjalne barwienie metodą PAS (6). W przypadku barwienia standardową metodą H&E wynik może być fałszywie ujemny. Histopatologia może być użytecznym narzędziem w celu wykluczenia chorób autoimmunologicznych oraz głębokich zakażeń grzybiczych (5, 6).

Small przypadek ryc6 opt

Ryc. 6. Łuszczenie skóry i rumień w okolicy palców i przestrzeni międzypalcowych.

Rokowanie w przypadku dermatofitozy jest przeważnie dobre, trzeba jednak zawsze ostrzec właścicieli przed możliwością zakażeń ludzi, jak również poinformować o długim czasie i niekiedy wysokich kosztach leczenia (5). Chociaż jest to choroba samoograniczająca się, powinna być bezwzględnie leczona ze względu na potencjał zoonotyczny, zwłaszcza dla dzieci oraz osób z obniżoną odpornością. Leczenie skraca również czas ustępowania objawów oraz zmniejsza skażenie środowiska zewnętrznego. Zwierzęta przebywające w domu wraz z chorym osobnikiem też należy leczyć ogólnoustrojowo (2, 4), tak jak kota nosiciela adoptowanego ze schroniska, mieszkającego w domu wraz z naszym pacjentem. Użyty u tych kotów lek przeciwgrzybiczy (terbinafina) nie jest zarejestrowany w Polsce do stosowania u zwierząt, dlatego jego zastosowanie wymaga poinformowania właściciela i uzyskania jego zgody (7).

Leczenie ogólnoustrojowe jest zalecane we wszystkich przypadkach dermatofitozy u małych zwierząt. Powinno ono być kontynuowane aż do momentu uzyskania dwóch ujemnych posiewów mikologicznych w odstępie miesięcznym (6). Ustąpienie zmian następuje zwykle przed całkowitym wyeliminowaniem grzyba ze skóry (4, 5, 6).

W leczeniu opisanego pacjenta zastosowano pomocniczo piankę zawierającą 3% chlorheksydynę. Taką postać preparatu wybrano ze względu na trudności w przeprowadzeniu kąpieli u kotów. Piankę nakłada się łatwo, w czasie aplikacji trzeba jednak zabezpieczyć kota przed wylizywaniem preparatu.

W leczeniu ogólnoustrojowym u obydwu kotów zastosowano terbinafinę – pochodną allilaminy. Sugerowana dawka to 10-25 mg/kg. U naszego pacjenta zastosowano wyższą dawkę z powodu przewlekłości zmian. Terbinafina zaburza syntezę ergosterolu w ścianach komórkowych grzybów. Rzadko w czasie jej podawania może wystąpić brak apetytu i zaburzenia żołądkowo-jelitowe (5).

W przypadku leczenia kotów długowłosych bezwzględnym zaleceniem jest ich dokładne ostrzyżenie w odosobnionym miejscu. Ostrzyżenie ułatwi też prowadzenie leczenia miejscowego. Uzupełnieniem leczenia klinicznego jest dezynfekcja środowiska. Zarodniki grzybów mają długą przeżywalność w środowisku zewnętrznym. W gospodarstwie domowym, gdzie przebywa niewielka liczba zwierząt, o wiele łatwiej jest opanować zakażenie niż w dużych skupiskach zwierząt (2).

następna strona>
< 1 2 3 >
OSTATNIO DODANE
Nowy test może oznaczać leki, które mogą być szkodliwe dla kotów
Podwyższone stężenia fenobarbitalu u psów po leczeniu flukonazolem – opis dwóch przypadków
Ocena różnych dawek medetomidyny na indukcję wymiotów u kotów
Między obrazem a skalpelem: jak dokładne są badania przedoperacyjne u psów i kotów z chorobami pr...
Osad z pęcherzyka żółciowego u kotów
POLECANE ARTYKUŁY
Farmakologia i toksykologia
Opioidowa farmakoterapia bólu okołooperacyjnego u psów i kotów
Hematologia
Zależne od rasy zmiany w obrazie krwi u psów i kotów. Cz. II
Choroby zakaźne
Grzybice narządowe kotów – aktualne dane
Chirurgia
Rany u małych zwierząt. Cz. III. Czemu rana się nie goi
Dermatologia
Toczniowe zniekształcenie pazurów u psów jako rzadka forma tocznia – rozpoznawanie i leczenie
Parazytologia
Motyliczka mięśniowa – możliwości rozpoznawania nowego zagrożenia
Stomatologia
„Zdejmowanie kamienia nazębnego” czy „stomatologiczny zabieg profilaktyczny”?
Parazytologia
Zachowania prozdrowotne właścicieli psów i kotów w zakresie profilaktyki chorób pasożytniczych
NEWSLETTER
OBSERWUJ NAS NA
NASZE PUBLIKACJE
  • Magazyn Weterynaryjny
  • Zamów prenumeratę
  • Weterynaria po Dyplomie
  • Zamów prenumeratę
  • Czytaj on-line Magazyn Weterynaryjny
  • Czytaj on-line Weterynaria po Dyplomie
  • Filmy
  • Rada Programowa Magazynu Weterynaryjnego


AKADEMIA PO DYPLOMIE WETERYNARIA
  • Termin i miejsce
  • Program
  • Koszty uczestnictwa
  • Rejestracja online


POMOC
  • Polityka prywatnosci
  • Zadaj pytanie
  • Logowanie i rejestracja
  • Regulamin
  • Metody płatności
  • Regulamin publikowania prac
  • Filmy Pomoc
  • Kontakt


KONTAKT

Medical Tribune Polska Sp. z o.o.
ul. Grzybowska 87
00-844 Warszawa
NIP: 521-008-60-45


801 044 415
+48 (22) 444 24 44
kontakt@magwet.pl
Nr konta: 13 1600 1068 0003 0102 0949 9001

Kontakt w sprawie reklam: magwet-reklama@medical-tribune.pl

Anuluj