Pierwotne nowotwory jajnika są stosunkowo rzadkie u zwierząt domowych. Najczęściej rozpoznaje się je u suk, krów i klaczy. Pod względem histogenetycznym można je podzielić na cztery główne grupy – pochodzenia nabłonkowego, wywodzące się z komórek zarodkowych, wywodzące się z komórek sznurów płciowych (tzw. nowotwory gonadalne) i najrzadziej spotykane nowotwory pochodzenia mezenchymalnego.

Spośród wszystkich nowotworów występujących u psów guzy jajnika stanowią 0,5-1,2% (2). Średni wiek zwierząt dotkniętych tą przypadłością to 5-15 lat (5), jakkolwiek pewne rodzaje nowotworów jajnika, jak błoniak ziarnisty czy potworniak, mogą rozwijać się też u młodszych zwierząt (2, 5).

Na Uniwersytecie w Perugii objęto badaniem retrospektywnym 49 przypadków guzów jajnika (5) spośród 4770 spontanicznych nowotworów u psów. W badaniu tym rasami najczęściej dotkniętymi przez tę chorobę były boksery (18%), owczarki niemieckie (16%) i yorkshire terriery (12%). Średni wiek suk wynosił 8,5 roku i żadna z nich nie miała mniej niż 3 lata. Są jednak doniesienia o rozwoju nowotworów jajnika u zwierząt nawet czternastomiesięcznych (2) (błoniak ziarnisty). Przynależność histologiczna badanych nowotworów została przedstawiona na ryc. 1.

Leczeniem z wyboru nowotworów jajnika pozostaje nadal owariohisterektomia. W przypadku guzów złośliwych są podejmowane próby stosowania chemioterapii, jak dotąd jednak nie został opracowany żaden schemat leczenia (2). Są doniesienia, że podanie cisplatyny bezpośrednio do jamy brzusznej daje zadowalające rezultaty w przypadku złośliwych nowotworów i ich naciekania na okoliczne tkanki (2, 4, 5).