BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
14/03/2018
Żywienie jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na stan zdrowia. Szczególną uwagę należy zwrócić na odpowiednią podaż składników mineralnych. Niezbędnym dla organizmu pierwiastkiem, o którym w żywieniu psów i kotów wiemy jeszcze stosunkowo niewiele, jest selen.
Selenium in canine and feline nutrition
Nutrition is one of the most important factors influencing health status. Special attention should be given to an adequate intake of minerals. One of them is selenium. It is an essential element that we still know relatively little about.
Key words: veterinary nutrition, selenium, supplementation, dog, cat
Selen jest składnikiem pokarmowym, do którego przywiązuje się coraz większą wagę w żywieniu psów i kotów. Jest on niezbędny dla organizmu, wchodzi bowiem w skład selenoprotein pełniących istotne funkcje biologiczne. Jedną z najlepiej poznanych selenoprotein jest peroksydaza glutationowa, która uczestniczy w ochronie organizmu przed szkodliwym działaniem reaktywnych form tlenu. Pierwiastek ten reguluje również aktywność dejodynaz jodotyroniny, poprzez co oddziałuje na metabolizm hormonów tarczycy.
Ryc. 1. Naturalne źródła selenu, które mają znaczenie w żywieniu psów i kotów, to w szczególności mięso, podroby, ryby morskie i niektóre produkty roślinne.
Psy i koty mają wyższe stężenie selenu w surowicy krwi niż konie, bydło, kozy i owce (4). Średnie stężenia u psów i kotów z Pomorza Zachodniego wynoszą odpowiednio 2,93 i 6,17 µmol/l. Są one wyższe od stężeń notowanych u osobników z regionu Lwowa. Szczególnie niskim stężeniem selenu charakteryzują się psy z chorobami nowotworowymi (24). Należy jednak zwrócić też uwagę na badania, w których nie wykazano istotnych różnic w stężeniu tego pierwiastka w surowicy krwi między sukami z guzami gruczołu sutkowego a sukami zdrowymi (23). Obniżone jego stężenie jest również u zwierząt z objawami alergii. Nie stwierdzono wpływu ani płci, ani wieku (24). W innych badaniach obserwowano z kolei obniżanie się wraz z wiekiem stężenia selenu w surowicy krwi psów rasy labrador retriever. Długotrwałe umiarkowane ograniczenie ilości podawanego pokarmu nie miało istotnego wpływu (34). Sposób żywienia jest jednak niezmiernie ważnym czynnikiem oddziałującym na stężenie selenu w surowicy krwi psów. W badaniach przeprowadzonych na psach z rejonu Dolnego Śląska najwyższe stężenie (8,10 µmol/l) stwierdzono, gdy dawka pokarmowa zawierała produkty pochodzenia zwierzęcego i produkty węglowodanowe. Najniższe stężenie (3,78 µmol/l) odnotowano z kolei u osobników żywionych dużą ilością węglowodanów, a pośrednie (5,52 µmol/l) u tych otrzymujących karmę komercyjną (20). Zawartość selenu w tkankach i narządach można oszacować na podstawie jego stężenia w pazurach. U psów jest ono proporcjonalne do stężenia w mięśniach szkieletowych, sercu, mózgu, gruczole krokowym i wątrobie (18).
Niedoborem selenu u psów interesowano się już w latach 60. ubiegłego wieku. Powiązano wówczas miopatię ze stosowaniem dawki pokarmowej składającej się głównie z mięsa owiec utrzymywanych na obszarach, na których występował niedobór selenu u tego gatunku. Zmiany patologiczne w mięśniach stwierdzono u dorosłego psa i u szczeniąt. Dwie suki, którym w trakcie ciąży podano selen, urodziły zdrowe potomstwo, mimo że straciły poprzednie mioty (15).
Obserwacje poczynione w kolejnych latach dotyczą już selenu razem z witaminą E. U odsadzonych szczeniąt po 40-60 dniach od rozpoczęcia podawania im karmy niedoborowej w te dwa składniki stwierdzano postępujące osłabienie mięśni, obrzęki podskórne, utratę apetytu, osowiałość, utrudnione oddychanie, a w końcu śpiączkę. Objawom tym towarzyszyły zwiększone aktywności fosfokinazy kreatynowej i aminotransferazy asparaginianowej w osoczu krwi. W badaniach pośmiertnych zmiany patologiczne były widoczne między innymi w mięśniach szkieletowych i w sercu. Objawów klinicznych niedoboru nie zaobserwowano u szczeniąt żywionych karmą wzbogaconą w alfa-tokoferol (30 IU/kg) lub selen w formie nieorganicznej (0,5 lub 1,0 ppm). U osobników żywionych karmą z mniejszym dodatkiem selenu wykazano jednak w badaniach histopatologicznych miopatię o niewielkim nasileniu. Psy uczestniczące w tym doświadczeniu nie padły śmiercią naturalną, lecz zostały poddane eutanazji (38).
Przypadki nagłej śmierci, którym można było zapobiec suplementacją selenu i witaminy E, wystąpiły w tamtych czasach w jednej z kanadyjskich hodowli jamników. Znajdowano martwe dorosłe osobniki, mimo że wcześniej nie obserwowano u nich żadnych objawów. W badaniach sekcyjnych uwagę zwracało zwyrodnienie mięśnia sercowego. Dalszym upadkom zapobiegnięto, stosując suplementację. Przez pierwsze trzy dni podawano preparat zawierający oba te składniki, a przez następne dziesięć tylko witaminę E. Nagłe upadki psów miały miejsce w tej hodowli jeszcze dwukrotnie, ale wówczas w celu zapobiegnięcia dalszym stratom podawano jedynie witaminę E (7).
Zainteresowanie wzbudziło też oddziaływanie niedoboru selenu i witaminy E na układ immunologiczny. W warunkach in vitro wykazano, że dodatek surowicy szczeniąt żywionych karmą niedoborową w te dwa składniki powoduje znaczne osłabienie odpowiedzi limfocytów krwi obwodowej na mitogeny (14). Zbyt niska zawartość selenu w dawce pokarmowej niekorzystnie wpływa również na wzrost włosów. W badaniach przeprowadzonych na dorosłych psach rasy beagle stwierdzono, że u osobników żywionych pokarmem zawierającym 0,04 lub 0,09 mg selenu/kg s.m. włosy rosną znacznie wolniej niż u osobników otrzymujących pokarm, w którym stężenie tego pierwiastka wynosi 0,12, 0,54 lub 1,03 mg/kg s.m. (41).
W okresie płodowym i noworodkowym źródłem selenu jest organizm matki. Pierwiastek ten przenika przez barierę łożyskową. Po podskórnym podaniu suce w czasie laktacji poprzedzającej ciążę nieorganicznej formy selenu wykryto go w tkankach i narządach jej potomstwa. Większość tego selenu gromadzi się w mięśniach szkieletowych i wątrobie. Selen przenika także do mleka, gdzie jest wiązany przez białka. Można go wykryć już po dwóch godzinach od podskórnej iniekcji jego nieorganicznej formy. Maksymalne stężenie obserwuje się w 4.-5. dniu. W mleku suk może być wykrywany w trakcie nie tylko pierwszej, ale również drugiej laktacji po podskórnej iniekcji (17).
W pożywieniu selen występuje zarówno w formie organicznej, jak i nieorganicznej. Spośród organicznych związków selenu można wyróżnić selenometioninę i selenocysteinę. Do związków nieorganicznych należą seleniany i seleniny. Dostępne na polskim rynku naturalne źródła tego pierwiastka, które mają znaczenie w żywieniu psów i kotów, to w szczególności mięso (0,064-0,094 µg/g), podroby (wątróbka – 0,307-0,401 µg/g), ryby morskie (0,136-0,282 µg/g) i niektóre produkty roślinne. Pewne ilości występują też w serze (0,022-0,088 µg/g), mleku (0,020 µg/ml), jogurcie (0,010 µg/ml) i kefirze (0,012 µg/ml) (25). Ryby co prawda mogą zawierać metylortęć, jednak selen ogranicza jej toksyczność (6). Rzecz jasna, przy stosowaniu w żywieniu zwierząt ryb, podobnie jak wszystkich pozostałych produktów, najważniejszy jest umiar i zdrowy rozsądek. Jest to jedna z najważniejszych zasad żywienia.
Selen zawarty w karmach komercyjnych pochodzi z surowców użytych do ich produkcji, zwłaszcza zbóż i tkanek zwierzęcych. Może być także dodawany w postaci premiksów mineralno-witaminowych. Na podstawie opublikowanych w 2005 roku wyników analizy chemicznej dostępnych w Nowej Zelandii karm komercyjnych wyprodukowanych w czterech krajach – USA, Australii, Nowej Zelandii i Tajlandii – można by sądzić, że stanowią one wystarczające źródło selenu. Najwyższą zawartością tego pierwiastka charakteryzowały się karmy o smaku ryb i owoców morza. Średnie stężenie w karmach dla psów wynosiło 0,40 mg/kg s.m., a w karmach dla kotów 1,14 mg/kg s.m. Stężenie selenu w przeliczeniu na suchą masę w karmach dla psów było zbliżone do obserwowanego w suchych karmach dla kotów, znacznie niższe jednak niż w karmach mokrych. Wysokie stężenie (1,44 mg/kg s.m.) w mokrych karmach dla kotów mogło wynikać właśnie ze stosunkowo dużego udziału ryb i owoców morza. Dodatkowo karmy te były najbardziej zróżnicowane pod względem zawartości tego pierwiastka.
Najniższym stężeniem selenu charakteryzowały się suche karmy dla psów. Wynosiło ono 0,31 mg/kg s.m. (32, 35). Psy żywione tymi karmami mogłyby wydawać się dobrze zabezpieczone przed jego niedoborem. Spełniały one bowiem zalecenia AAFCO (Association of American Feed Control Officials), zgodnie z którymi zawartość selenu w karmach dla psów nie powinna być niższa niż 0,11 mg/kg s.m. (1). Należy jednak przemyśleć, czy ta wartość jest wystarczająca. Warto zauważyć, że wzrost ilości pobieranego pokarmu, wynikający ze wzrostu masy ciała psów, nie ma charakteru prostoliniowego. Cięższe psy pobierają bowiem mniej pokarmu w przeliczeniu na 1 kg m.c. niż psy lżejsze. Z analizy sposobu żywienia kilkuset psów w wieku 1-3 lat wynika, że osobniki o masie ciała przekraczającej 50 kg pobierają dziennie 10,6 g s.m./ /kg m.c. Dla porównania w przypadku osobników o masie ciała 1-5 kg wartość ta wynosi 29,2 g s.m./kg m.c. (30). Są to wartości średnie, a w indywidualnych przypadkach różnica ta może być znacznie większa. Zakładając, że pokarm nie różni się zawartością selenu, ciężkie psy, pobierając mniej suchej masy na 1 kg m.c., pobierają też mniej selenu. Mniej selenu pobierają również w porównaniu z psami średnich rozmiarów, np. beagle. To właśnie na psach tej rasy przeprowadzono badania, w których zaobserwowano, że pokarm zawierający 0,09 mg selenu/kg s.m. wpływa na wzrost włosów znacznie gorzej niż pokarm, w którym stężenie tego pierwiastka wynosi 0,12 mg/kg s.m. (41). Mając dodatkowo na uwadze, że dostępność biologiczna selenu z karm komercyjnych może być stosunkowo niska, należy zastanowić się, czy karmy zawierające 0,11 mg selenu/kg s.m. zaspokajają zapotrzebowanie psów na ten składnik odżywczy.
Biorąc poprawkę na dostępność biologiczną, w NRC (National Research Council) określono wartość stężenia selenu w karmach dla psów na 0,35 mg/kg s.m. (19). Średnie stężenie w suchych karmach komercyjnych dla psów sprzedawanych w Nowej Zelandii było więc niższe. W pracy tej sugerowano nawet, że w przypadku karm dla psów dorosłych stężenie selenu powinno wynosić 0,43 mg/kg s.m. Zauważono również, że aż 60% karm dla psów i 12% karm dla kotów, oferowanych jako kompletne, tak naprawdę mogło nie zaspokajać zapotrzebowania na ten składnik odżywczy (32, 35).
Trudności w sprecyzowaniu optymalnej zawartości selenu w karmach komercyjnych dla psów i kotów wynikają między innymi ze zbyt małej wiedzy na temat jego dostępności biologicznej. Pierwsze badania w tym zakresie wykonywano na kurczętach, u których dostępność tego pierwiastka z karm puszkowanych okazała się niższa niż z karm ekstrudowanych (35). Na podstawie obserwacji przeprowadzonych na dorosłych kotach można przypuszczać, że selen jest gorzej wchłaniany właśnie z karm puszkowanych. Stwierdzono ponadto, że absorpcja pozorna selenu z takiej karmy jest kilkakrotnie niższa niż z dodatku seleninu sodu (forma nieorganiczna) lub drożdży wzbogaconych w selen (forma organiczna). Porównując ze sobą obie formy chemiczne suplementów, nieznacznie wyższą absorpcję odnotowano w przypadku formy organicznej. Selen organiczny w większym stopniu może też ulec zatrzymaniu w tkankach (31, 35, 37). Ponadto w badaniach przeprowadzonych na jelicie cienkim psa zaobserwowano, że selen związany z aminokwasami jest wchłaniany szybciej niż selen w formie seleninu sodu (27). Dodając do dawki pokarmowej dorosłych psów umiarkowane ilości seleninu sodu lub drożdży wzbogaconych w selen, nie stwierdzono jednak istotnej różnicy w dostępności tego pierwiastka (26). Wskazuje się, że proces obróbki termicznej może negatywnie wpływać na wykorzystanie selenu przez organizm. Z tego względu preparaty selenowe korzystnie jest dodawać dopiero po obróbce termicznej (35).