BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Behawioryzm
„Czy problemy odejdą razem z jądrami?” – wpływ kastracji na zachowanie psów
lek. wet. Oliwier Kopania
Gonadektomia jest jednym z najczęściej wykonywanych zabiegów chirurgicznych w medycynie weterynaryjnej, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Przyczyny usuwania gonad u zwierząt są różne, a te behawioralne są jednymi z częstszych. Wpływ tego zabiegu na zachowanie się zwierząt jest już tak „legendarny”, że właściciele widzą w nim panaceum na wszystkie problemy z psem.
Czynnik behawioralny jest jedną z istotniejszych przyczyn, dla których właściciele decydują się na wykonanie gonadektomii u swoich zwierząt. Zachowania, przy których zwyczajowo poleca się kastracje u samców, obejmują agresję, włóczęgostwo, znaczenie moczem, próby kopulacji z ludźmi, zwierzętami lub przedmiotami (8, 9, 17, 20). Natomiast powszechnie uważa się, że owariohisterektomia nie wpływa znacząco na zachowanie samic.
Doświadczenia lekarzy weterynarii bywają różne. Ostatnie badania rzucają nowe światło na zmiany, jakie mogą zajść w zachowaniu psów po kastracji, zwłaszcza jeśli chodzi o wpływ tego zabiegu na agresję u zwierząt (tab. I).
Agresja jest adaptacyjną, czasami patologiczną formą społecznego zachowania. Może być objawem wielu stanów psychologicznych. Zachowania agresywne u psów wynikają z ich oceny sytuacji, a ich źródłem jest strach, złość lub popęd łowiecki. Poszczególne osobniki różnią się tendencją do ekspresji lub hamowania behawioralnej odpowiedzi na te emocje (ryc. 1) (15).
Zachowania agresywne są uważane przez właścicieli za jedne z najbardziej niepożądanych. Jest to zrozumiałe, ponieważ niosą za sobą duże ryzyko dla zdrowia ludzi i zwierząt. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że zachowania agresywne są normalnymi elementami komunikacji wpisanymi w psi etogram*. Patologiczne stają się, gdy są przesadzone i nieadekwatne do sytuacji.
Jako jeden ze sposobów na „pozbawienie agresji” polecana jest kastracja samców, ponieważ usuwa ona źródło testosteronu, który jest uważany za „hormon agresji”. Owszem, według licznych badań kastrowane psy gryzą rzadziej** (6, 20). Związek agresji z testosteronem został też potwierdzony u wielu gatunków, nie jest to jednak takie proste (15). Mechanizmy biologiczne odpowiedzialne za agresywne zachowania są różne i różne formy agresji są sterowane przez różne neurotransmitery. Regulatorami zachowań agresywnych są m.in. kortyzol, serotonina, oksytocyna, wazopresyna i hormony tarczycy (3, 9, 10, 12, 15, 20, 23).
Poza tym testosteron też nie działa sam. Za regulowanie jego wpływu na organizm odpowiedzialne są różne enzymy, a efekt jest uzależniony również od tego, na jaką część mózgu on oddziałuje (24). Sam wpływ testosteronu na zachowanie nie jest też tak...