BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
08/11/2018
Wyżeł weimarski, samiec w wieku roku i 9 miesięcy, kastrowany, masa ciała 30 kg, BCS 4/9. Pies trafił do przychodni kardiologicznej z wodobrzuszem i podejrzeniem choroby serca. Z wywiadu wiadomo, że z miotu pacjenta jeden pies padł na skutek niewydolności układu krążenia. Właściciele nie zauważyli wcześniej objawów chorobowych. Pies był aktywny i wesoły, widoczny był jednak powiększony obrys jamy brzusznej.
W badaniu klinicznym stwierdzono duszność, liczba oddechów wynosiła 40 na minutę, częstotliwość akcji serca oraz tętno 124 uderzenia na minutę. Tony serca były wyraźnie słyszalne, głośniejsze po prawej stronie. Występował szmer sercowy skurczowy koniuszkowy prawostronny o natężeniu 5/6 (z „kocim mrukiem”) oraz lewostronny 4/6. Nie stwierdzono patologicznych szmerów oddechowych. Obecne były objaw chełbotania i poszerzenie żyły szyjnej zewnętrznej. Badanie echokardiograficzne (ryc. 9-12) wykazało znaczne powiększenie prawego przedsionka, powiększenie prawej komory, dysplazję zastawki trójdzielnej z mało ruchliwym płatkiem przegrodowym (zobacz filmy!) oraz bardzo dużą falę zwrotną do prawego przedsionka (zobacz filmy!).
Wdrożono leczenie farmakologiczne – furosemid 2 mg/kg dwa razy dziennie, pimobendan 0,25 mg/kg dwa razy dziennie. Po kilku dniach dołączono benazepryl 0,25 mg/kg raz dziennie. Z czasem konieczne było skorygowanie leczenia (zwiększenie dawki furosemidu do 3 mg/kg dwa razy dziennie i benazeprylu do 0,5 mg/kg raz dziennie). Stopniowo dodano też beta-bloker (propranolol 0,2 mg/kg trzy razy dziennie), digoksynę (0,22 mg/m2) oraz zmieniono furosemid na torasemid (na początku 0,2 mg/kg raz dziennie).