Piękny ogród czy bezpieczny zwierzak?
Latem wielu opiekunów psów i kotów spędza z nimi czas w swoich ogródkach. Niestety wiąże się to z ryzykiem zatrucia się zwierząt roślinami ozdobnymi.
Zjedzenie przez zwierzę niektórych z nich może spowodować groźne dla jego zdrowia skutki, począwszy od biegunki i wysypki, poprzez problemy z sercem, obrzęk gardła aż po zgon. Warto więc wiedzieć, przed jakim niebezpieczeństwem ostrzec właścicieli czworonogów. Według danych Uniwersytetu Kalifornijskiego do najbardziej trujących roślin dla zwierząt domowych należą: azalia (rododendron), nasiona cisu, hortensja, żonkile i tulipany (mimo że przekwitły, ich cebulki ciągle są w ziemi, a w nich gromadzi się najwięcej toksyn), bluszcz, cebula i czosnek, kasztanowiec, złotokap i rabarbar. W przypadku podejrzenia, że zwierzę spożyło którąś z tych roślin, opiekun zwierzęcia powinien jak najszybciej skontaktować się z lekarzem weterynarii. Im mniejsze zwierzę, tym skutki mogą być poważniejsze. Trzeba też pamiętać, że część wymienionych roślin, jak azalia i cis – według skali Uniwersytetu Kalifornijskiego o najwyższej, pierwszej klasie toksyczności – jest groźna również dla ludzi i należy chronić przed nimi dzieci. Nie oznacza to, że opiekun psa lub kota nie może cieszyć się pięknym ogrodem. Można polecić mu rośliny bezpieczne, jak słoneczniki, orchidee, tymianek, nagietki, petunie, bratki, lwie paszcze czy róże.
