BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Choroby zakaźne
Dodatni wynik testu w kierunku FeLV – pomóż swoim klientom zachować optymizm
Elizabeth Colleran
„Zakażenie wirusem białaczki kotów” – to rozpoznanie brzmi przerażająco dla właścicieli. Jest jednak sporo nadziei dla pacjentów z potwierdzonym nosicielstwem tej choroby.
Wykonałeś szybki test diagnostyczny pod kątem obecności wirusa białaczki kotów (FeLV), a wynik okazał się dodatni. Co teraz?
Panika najgorszym doradcą
Kot z potwierdzonym nosicielstwem FeLV może cieszyć się długim życiem w dobrym zdrowiu, często bez jakiejkolwiek interwencji weterynaryjnej. Upewnij się zatem, że właściciele twojego pacjenta są świadomi, iż nie jest to wyrok śmierci.
Wykonaj test potwierdzający
Szybkie testy diagnostyczne dają pewien odsetek wyników fałszywie dodatnich.1 Pamiętaj jednak, że wszystkie testy wykrywające obecność FeLV – zarówno te do diagnostyki przesiewowej, jak i test polimerazy łańcuchowej (PCR) lub testy immunofluorescencyjne wykrywające przeciwciała (IFA) – są obciążone pewnym ryzykiem błędu, co utrudnia ustalenie jednoznacznego rozpoznania. Mimo to potwierdzenie nosicielstwa za pomocą drugiego testu pozostaje sprawą kluczową.
Zapewnij klienta, że przypadek jego kota nie jest odosobniony
Według ostatnich badań, przeprowadzonych na grupie 62 301 kotów z 1396 klinik i 127 schronisk w Ameryce Północnej, częstotliwość występowania FeLV, mierzona na podstawie dodatnich wyników testów przesiewowych, wynosi 3,1%.1 Innymi słowy, jest to o...