BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Dermatologia
Piętnaście praktycznych wskazówek, jak ustalić właściwe rozpoznanie u pacjenta dermatologicznego
Karen A. Moriello
Zawsze analizujmy wachlarz rozpoznań, którym mogą odpowiadać zmiany skórne obecne u zwierzęcia, ponieważ pozwoli to uniknąć wielu trudów i nieudanych prób diagnostycznych.
Oto dwa podstawowe przekonania, którym w swojej praktyce dermatologicznej hołduje autorka:
- Istotne diagnostycznie informacje są częściej pomijane przez zaniechanie gruntowej obserwacji pacjenta niż przez brak wiedzy.
- Bez wykonania dodatkowych testów diagnostycznych po prostu zgadujemy.
Informacje z wywiadu i wyniki badania klinicznego są niezwykle istotnymi elementami rozpoznania u pacjenta dermatologicznego, na pewnych etapach niezbędne jest jednak także wykonanie dodatkowych testów. Poniżej przedstawiono sugestie autorki dotyczące oceny zmian skórnych u pacjentów oraz rozmowy z klientem na temat planowanego przebiegu procesu diagnostycznego.
1. Uwzględniajmy w kosztorysie planu diagnostycznego wykonanie dermatologicznego „minimum diagnostycznego”
W klinice prowadzonej przez autorkę dermatologiczne „minimum diagnostyczne” obejmuje badanie cytologiczne skóry, badanie cytologiczne przewodów słuchowych, trichogram, zeskrobiny skórne oraz badanie lampą Wooda. Wymienione testy można przeprowadzić w warunkach lecznicy (w medycynie człowieka ten rodzaj badań określa się jako testy w miejscu opieki nad pacjentem lub przyłóżkowe testy laboratoryjne – ang. point-of-care tests, POC). Ich wykonanie jako całościowego pakietu badań pozwala na bardzo dużą oszczędność czasu. Nie trzeba wówczas za każdym razem uzasadniać właścicielowi zwierzęcia wskazań do kolejnego badania. Dzięki temu unikamy niezręcznej sytuacji, kiedy po uzyskaniu ujemnego wyniku badania zeskrobin skórnych stajemy się w oczach klienta lekarzem weterynarii, który potrafi powiedzieć jedynie, że „podczas dzisiejszej wizyty nie stwierdzono obecności nużeńca”.
2. Zawsze miejmy przygotowany „dermatologiczny zestaw diagnostyczny”
Aby zaoszczędzić czas i zwiększyć skuteczność działań diagnostycznych, należy przygotować w plastikowym pojemniku wszystko co konieczne do wykonania dermatologicznego „minimum diagnostycznego” oraz kilku innych testów typu POC. Trzeba upewnić się, że szkiełka podstawowe ułożone są właściwą powierzchnią do góry (z matowym polem do opisu preparatu), tak by podczas barwienia i oceny preparatów mieć pewność, po której stronie znajduje się badany materiał (ryc. 1).
3. Nie wystawiajmy klientowi rachunku „za nic”
Z prawdziwie niezręczną sytuacją mamy do czynienia wtedy, kiedy student lub technik weterynarii informuje właściciela zwierzęcia, że w badaniu „nic nie wyszło”. Oczywiście bywają przypadki, kiedy rzeczywiście na szkiełku brak komórek (jeżeli na pr...