BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Toksykologia
Śmieszne mity w toksykologii weterynaryjnej
Tina Wismer
Jeśli chodzi o opowieści dziwnej treści, medycyna weterynaryjna ma ich na pęczki, szczególnie w kwestii tego, co w domu może zaszkodzić lub pomóc zwierzęciu. Nikt nie wie tego lepiej od specjalistki z zakresu toksykologii weterynaryjnej pracującej w Animal Poison Control Center.
Przesądy w medycynie weterynaryjnej zawsze były rozpowszechnione, w epoce Internetu błędne informacje mogą jednak rozprzestrzeniać się jak pożar. Stwarza to ryzyko wyrządzenia zwierzęciu krzywdy przez właściciela, który chce dla niego dobrze.
Często są pisane w formie opowieści, by zwiększyć ich wiarygodność. Zazwyczaj zawierają przestrogi na temat bezpieczeństwa zwierzęcia, a krążąc wśród ludzi, zyskują na barwności. Szczególnie internetowe opowieści mają tendencję do odchodzenia na jakiś czas w niepamięć, a po miesiącach lub latach od powstania podnoszą głowy, co powoduje rozlewanie się nieprawdziwych informacji jak Internet długi i szeroki.
Oto co ciekawsze i bardziej popularne z nich.
A uniwersalną odtrutką jest...
Niektóre z tych rzekomych odtrutek mogą nawet pomóc w określonych sytuacjach, nie ma jednak czegoś takiego jak uniwersalna odtrutka, która działałaby na każdy rodzaj toksyny przyjętej przez psa lub kota.
Mleko. Mleko może pomóc w rozcieńczeniu substancji żrących (kwasy, zasady) i drażniących (detergenty) oraz rozpuszczeniu nierozpuszczalnych kryształów soli wapniowych, które można znaleźć w niektórych roślinach. Dodatkowo wapń zawarty w mleku zmniejsza wchłanianie pewnych leków (bifosfonianów, tetracyklin). Ale to całe jego działanie.
Atropina. Atropina jest pomocna w zwalczaniu objawów muskarynowych (ślinienie, łzawienie, oddawanie moczu, bezdech, wymioty, ślinotok) pojawiających się po spożyciu insektycydów karbaminianowych i zawierających fosforany organiczne, nie działa jednak w przypadku zatruć innego typu. Ta błędna informacja powstała prawdopodobnie wiele lat temu, gdy większość insektycydów zawierała fosforany organiczne lub karbaminiany, obecnie rzadko używane.