BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
13/01/2023
Ze względu na to, że najczęstsze przyczyny ostrych biegunek są dobrze znane, można stosować probiotyki, by zapobiec biegunce lub zminimalizować jej nasilenie przez podanie ich przed wystąpieniem stresujących wydarzeń. Jeżeli planuje się podać probiotyki na przykład przed umieszczeniem zwierzęcia w hotelu, podróżą samochodem lub zmianą karmy, dr Suchodolski zaleca rozpoczęcie ich podawania na tydzień przed takimi wydarzeniami, ponieważ bakterie z probiotyków potrzebują kilku dni na kolonizację jelita.
Gdy trzeba zastosować antybiotyki z powodu choroby niezwiązanej z biegunką, podanie probiotyków także może być korzystne. Jest to szczególnie ważne u kotów, ponieważ ich układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy na zastosowanie antybiotyków.
Stan zdrowia przewodu pokarmowego psów jest uzależniony od mikroflory jelitowej i wrażliwości tego narządu. Ponieważ u dużych psów przestrzeń jelitowa dla mikrobiomu jest stosunkowo mniejsza niż u małych (odpowiednio około 2% i 7%), te pierwsze są bardziej narażone na pojawienie się luźnego kału.
Dr Suchodolski nie zaleca jednak rutynowego stosowania probiotyków u zdrowych zwierząt. W badaniach wykazano, że bakterie z probiotyków nie są w stanie dobrze skolonizować ich przewodu pokarmowego z powodu konkurencji solidnego i dobrze ustalonego mikrobiomu. W przypadku ostrej biegunki wystarczające jest zwykle podawanie probiotyków przez 7-14 dni, ale przy przewlekłej chorobie potrzebne może być wielomiesięczne ich stosowanie.
Bakterie umieszczane są w kapsułkach, proszkach lub pastach w stanie hibernacji. Aby mogły funkcjonować jako żywy probiotyk, muszą być zdolne do przeżycia w kwaśnym środowisku i w obecności żółci w przewodzie pokarmowym, być w stanie przywierać do komórek jelita i tworzyć skupiska, by osiągnąć zrównoważoną populację mikroflory. Muszą być także bezpieczne, nieinwazyjne, nierakotwórcze i niepatogenne.33
Jako nutraceutyki, probiotyki podlegają mniejszym regulacjom niż leki i często zawierają pojedyncze szczepy bakterii. Na przykład Fortiflora zawiera E. faecium szczep SF68. Preparat Prostora, którego produkcji zaprzestano, zawierał Bifidobacterium animalis szczep AHC7. Preparat Proviable, dostępny zarówno w kapsułkach, jak i w postaci past dla psów i kotów, zawiera siedem typów bakterii, zgodnie z ideą, że poszczególne zwierzęta – nawet szczenięta z tego samego miotu – mają trochę inny skład drobnoustrojów w przewodzie pokarmowym. Również Visbiome Vet zawiera osiem swoistych szczepów bakterii.
Zawartość mikroorganizmów w probiotyku mierzona jest w jednostkach tworzenia kolonii (CFU). Ogólnie mówiąc, pacjenci powinni otrzymywać od 1 miliarda do 10 miliardów CFU dziennie. Preparaty probiotyczne mogą zawierać także drożdże oraz różne enzymy, witaminy i związki mineralne. Czas przeżycia ich żywych składników jest jednak ograniczony do kilku miesięcy, bardzo ważna jest więc kontrola ich jakości.
Te nowe kolonie mikroorganizmów z probiotyków do swego rozwoju potrzebują dużej ilości włókna, w które bogate są owoce i warzywa. Rozpuszczalne włókno, które Matka Natura zawarła na przykład w batatach, owsie, szparagach, jabłkach, jęczmieniu, soi, cykorii i dyni, jest dostępne w handlu jako prebiotyki.20
Prebiotyki zawierają minimalnie strawne kompleksy węglowodanów, zwane oligosacharydami. Są one fermentowane przez bakterie przewodu pokarmowego, w wyniku czego powstają odżywcze krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe. To rozpuszczalne włókno w prebiotykach jest także pomocne w leczeniu biegunek i zapobieganiu im poprzez wchłanianie wody, a tym samym spowalnianie ruchu jelit i zapobieganie gwałtownym wzrostom stężenia cukru we krwi.
Inną korzyścią ze stosowania prebiotyków jest ich zdolność do zmiany pH w przewodzie pokarmowym i gojący wpływ na jelita, co poprawia wchłanianie związków mineralnych, takich jak wapń.
Ponieważ prebiotyki stanowią pokarm dla mikrobiomu, są uzupełnieniem leczenia probiotykami. Dostępne są różne weterynaryjne połączenia prebiotyk–probiotyk, nazywane synbiotykami.34
Mimo że prebiotyki i probiotyki same w sobie działają korzystnie i można je stosować osobno, w każdym przypadku leczenie powinno być rozważane indywidualnie.
Mimo że pojedyncza dawka najbardziej złożonego probiotyku zawiera więcej niż siedem szczepów bakterii w ilości miliardów mikroorganizmów, dr Suchodolski ostrzega, że probiotyki ogólnie nie są w stanie w pełni przywrócić mikrobiomu. Istnieje jednak coś, co zawiera 100 różnych szczepów w stężeniu 1000 razy większym niż nawet najbardziej skoncentrowany probiotyk.
Ta nowa metoda – przeszczep mikroorganizmów kałowych – to przeniesienie kału od zdrowego dawcy do przewodu pokarmowego biorcy w celu wyleczenia dysbiozy. Pod względem skuteczności w repopulacji przewodu pokarmowego znacznie wyprzedza probiotyki. „Po co sadzić różę w dżungli, skoro można przesadzić cały las?” – mówi dr Suchodolski.
Chociaż przeszczep mikroorganizmów kałowych wykazuje dużą skuteczność w leczeniu ludzi zakażonych C. difficile, u psów i kotów takie leczenie stosuje się dopiero od niedawna i niewiele jest badań na ten temat. Ostatnie badania u psów wykazały, że metoda ta może pomóc odtworzyć populację C. hiranonis i metabolizm kwasów żółciowych, co jest szczególnie trudnym zadaniem u pacjentów zakażonych C. difficile lub C. perfringens.31,35,36 Przeszczep mikroorganizmów kałowych przyspiesza także ustępowanie biegunki, gdy dołączy się go do standardowego schematu leczenia antybiotykami u szczeniąt z zakażeniem parwowirusowym.37
Bakterie kałowe można podać w postaci kapsułek lub lewatywy. Jak dotąd jednak zabieg ten jest wykonywany w niewielu lecznicach weterynaryjnych. Dr Suchodolski i jego współpracownicy zachęcają do stosowania tej metody. Mimo że przeszczep mikroorganizmów kałowych nie jest odpowiednią metodą dla wszystkich zwierząt, może pomóc młodym zwierzętom z dysbiozą spowodowaną antybiotykami oraz przewlekle chorym zwierzętom, które tylko częściowo reagują na glikokortykosteroidy i zmiany diety. „Za pięć lat każdy lekarz weterynarii będzie wiedział, jak stosować przeszczep mikroorganizmów kałowych” – stwierdził dr Suchodolski.
Wiemy, że mikrobiom jest równie skomplikowany jak delikatny, dlatego do zwalczenia dysbiozy często konieczne jest multimodalne podejście. „Gdy rozważamy zastosowanie antybiotyków, probiotyków i włókna, ważne jest, by pamiętać, że każda z tych grup wskazana jest przy innych procesach chorobowych” – powiedział dr Suchodolski.