BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Onkologia
Zapewnienie twoim klientom skutecznej konsultacji onkologicznej
Arathi Vinayak
Rozmowy na temat raka są trudne, ale odpowiednie przedstawienie wstępnych informacji sprawi, że właściciele zwierząt będą o wiele lepiej przygotowani, by dokonać najlepszego wyboru dla swoich podopiecznych w zaistniałej sytuacji. Wypróbuj te strategie, by zapewnić im najbardziej owocną konsultację onkologiczną.
Używanie słowa na „r”, gdy jest to uzasadnione
Kiedy lekarze weterynarii informują właścicieli o trudnym rozpoznaniu, robią wszystko, by pomóc im zrozumieć chorobę i potrzeby zwierzęcia. Jeżeli jasno i zwięźle wyjaśnimy rozpoznanie i możliwe rokowanie, ułatwi nam to ustalenie postępowania onkologicznego. Nawet gdy uważamy, że mówimy w najprostszy sposób, często używamy języka medycznego, który ciężko jest zrozumieć przeciętnemu właścicielowi zwierzęcia. Dla klienta słowo „guz” lub „nowotwór” często oznacza zlokalizowaną chorobę, którą można usunąć lub leczyć i tym sposobem spowodować wyzdrowienie zwierzęcia. Dlatego też ważne jest używanie słowa „rak”, jeżeli mamy do czynienia z tym szczególnym nowotworem. Pozwoli to klientom zrozumieć różnicę między miejscowym guzem, który często można wyleczyć, i złośliwą zmianą, której wyleczenie może nie być możliwe. Nie chodzi o to, by nadużywać terminu „rak” albo zniechęcać właścicieli do leczenia, ale by stosować określenie, które jest im znane. Właściwe jego użycie w rozmowie z klientami może pomóc im zrozumieć rozpoznanie. W przypadku różnych rozpoznanych raków w medycynie człowieka i medycynie weterynaryjnej istnieje wiele możliwości leczenia. Przy wielu nowotworach jest nadzieja na wyleczenie.
Rozpoczęcie konsultacji
Ustalenie tego trudnego rozpoznania powoduje stres u właścicieli zwierząt. Kiedy zwracamy się do nich: „przykro mi to mówić, ale...”, są bardzo roztrzęsieni i często później nie pamiętają szczegółów rozmowy. Zwykle prowadzi to do frustracji klient...