Zamówienia złożone w dniach 29.04 - 06.05 zostaną wysłane po 06.05. Aby zrekompensować te niedogodności, zamówienia złożone w tym terminie są objęte Majówkową Darmową Dostawą.
Onkologia
Zapewnienie twoim klientom skutecznej konsultacji onkologicznej
Arathi Vinayak
Rozmowy na temat raka są trudne, ale odpowiednie przedstawienie wstępnych informacji sprawi, że właściciele zwierząt będą o wiele lepiej przygotowani, by dokonać najlepszego wyboru dla swoich podopiecznych w zaistniałej sytuacji. Wypróbuj te strategie, by zapewnić im najbardziej owocną konsultację onkologiczną.
Używanie słowa na „r”, gdy jest to uzasadnione
Kiedy lekarze weterynarii informują właścicieli o trudnym rozpoznaniu, robią wszystko, by pomóc im zrozumieć chorobę i potrzeby zwierzęcia. Jeżeli jasno i zwięźle wyjaśnimy rozpoznanie i możliwe rokowanie, ułatwi nam to ustalenie postępowania onkologicznego. Nawet gdy uważamy, że mówimy w najprostszy sposób, często używamy języka medycznego, który ciężko jest zrozumieć przeciętnemu właścicielowi zwierzęcia. Dla klienta słowo „guz” lub „nowotwór” często oznacza zlokalizowaną chorobę, którą można usunąć lub leczyć i tym sposobem spowodować wyzdrowienie zwierzęcia. Dlatego też ważne jest używanie słowa „rak”, jeżeli mamy do czynienia z tym szczególnym nowotworem. Pozwoli to klientom zrozumieć różnicę między miejscowym guzem, który często można wyleczyć, i złośliwą zmianą, której wyleczenie może nie być możliwe. Nie chodzi o to, by nadużywać terminu „rak” albo zniechęcać właścicieli do leczenia, ale by stosować określenie, które jest im znane. Właściwe jego użycie w rozmowie z klientami może pomóc im zrozumieć rozpoznanie. W przypadku różnych rozpoznanych raków w medycynie człowieka i medycynie weterynaryjnej istnieje wiele możliwości leczenia. Przy wielu nowotworach jest nadzieja na wyleczenie.
Rozpoczęcie konsultacji
Ustalenie tego trudnego rozpoznania powoduje stres u właścicieli zwierząt. Kiedy zwracamy się do nich: „przykro mi to mówić, ale...”, są bardzo roztrzęsieni i często później nie pamiętają szczegółów rozmowy. Zwykle prowadzi to do frustracji klient...