BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
13/03/2018
Żywienie jest ważnym elementem profilaktyki i leczenia chorób nowotworowych psów i kotów. Dużą uwagę należy zwrócić na odpowiednią podaż związków lipidowych i azotowych. Spośród związków lipidowych szczególne znaczenie mają długołańcuchowe wielonienasycone kwasy tłuszczowe rodziny n-3, a także sprzężone kwasy linolowe i średniołańcuchowe triglicerydy. Wśród najistotniejszych związków azotowych należy wymienić glutaminę, aminokwasy o rozgałęzionych łańcuchach, argininę i metioninę.
Nutrition in the prevention and treatment of canine and feline neoplastic diseases. Part II. Lipid and nitrogen compounds
Proper feeding plays an important role in the prevention and treatment of canine and feline neoplastic diseases. Special attention should be paid to adequate supply of lipid and nitrogen compounds. N-3 long chain polyunsaturated fatty acids, conjugated linoleic acids and medium-chain triglycerides are particularly important lipid compounds. Important nitrogen compounds include glutamine, branched-chain amino acids, arginine and methionine.
Key words: veterinary dietetics, neoplastic disease, lipid compounds, nitrogen compounds, dog, cat
Ryc. 1. W zaleceniach żywieniowych przekazywanych opiekunowi pacjenta onkologicznego należy zwrócić szczególną uwagę na długołańcuchowe wielonienasycone kwasy tłuszczowe rodziny n-3.
Już w latach 80. ubiegłego wieku zwracano uwagę na możliwość suplementacji kwasów tłuszczowych w dietoterapii chorób nowotworowych. Opisano wówczas przypadek dwóch psów z chłoniakiem, u których po mniej więcej tygodniu suplementacji kwasów γ-linolenowego (GLA, 18:3n-6) i linolowego (LA, 18:2n-6) oraz naturalnej witaminy E zaobserwowano zmniejszenie powiększonych obwodowych węzłów chłonnych, śledziony i migdałków, a także złagodzenie zmian skórnych (36).
Obecnie duże zainteresowanie wzbudzają wielonienasycone kwasy tłuszczowe rodziny n-3, zwłaszcza dokozaheksaenowy (DHA, 22:6n-3) i eikozapentaenowy (EPA, 20:5n-3). Ich prekursorem jest kwas α-linolenowy (ALA, 18:3n-3), którego bardzo dobrym źródłem jest olej lniany. Wzbogacenie nim dawki pokarmowej nie powoduje jednak wzrostu zawartości DHA w lipidach osocza krwi dorosłych psów, mimo zwiększenia się zawartości kwasu α-linolenowego i EPA. W celu osiągnięcia tego efektu dawkę pokarmową należy wzbogacić w DHA, który w dużych ilościach występuje w olejach rybnych, dostarczających także EPA (24).
W badaniach przeprowadzonych na zdrowych psach rasy beagle zaobserwowano, że istotny wzrost stężeń DHA i EPA w surowicy krwi następuje już w ciągu pierwszego tygodnia od zastosowania dodatku oleju rybnego. Po zaprzestaniu ośmiotygodniowej suplementacji podwyższone stężenie DHA utrzymuje się przez siedem tygodni, a EPA przez trzy tygodnie (16). Również w przypadku kotów wzbogacenie dawki pokarmowej w olej rybny jest skutecznym sposobem na zwiększenie zawartości tych kwasów we krwi. Wykazano, że procentowy udział DHA w sumie kwasów tłuszczowych w osoczu krwi kotów w dwudziestym ósmym dniu podawania oleju z łososia, charakteryzującego się szczególnie wysoką jego zawartością, w dawce dziennej wynoszącej 1,5 ml jest ponad trzyipółkrotnie wyższy niż przed rozpoczęciem suplementacji. Procentowy udział EPA w sumie kwasów tłuszczowych w osoczu krwi tych kotów jest wówczas pięćipółkrotnie wyższy niż przed rozpoczęciem podawania tego oleju. Wzrost zawartości tych kwasów następuje stosunkowo szybko, gdyż już w siódmym dniu suplementacji osiąga wartość zbliżoną do maksymalnej. Po tym czasie udział zarówno DHA, jak i EPA w sumie kwasów tłuszczowych utrzymuje się na prawie stałym poziomie przez cały okres suplementacji (12).
Interesujące badania nad suplementacją długołańcuchowych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych rodziny n-3 przeprowadzono na leczonych doksorubicyną psach z chłoniakiem limfoblastycznym w stadiach zaawansowania klinicznego IIIa i IVa. Psy te były żywione karmą doświadczalną wzbogaconą w olej rybny i dodatkowo w argininę lub karmą kontrolną wzbogaconą w olej sojowy. Karma doświadczalna zawierała, w przeliczeniu na suchą masę, 2,4% DHA, 2,9% EPA i 5,54% argininy. Zawartość tych związków w karmie kontrolnej wynosiła odpowiednio 0,02; 0,01 i 2,5% s.m. Już po trzech tygodniach eksperymentu średnie stężenia DHA i EPA w surowicy krwi psów otrzymujących karmę doświadczalną wynosiły odpowiednio 30 i 35 µmol/l. Dla porównania w grupie kontrolnej wartości te nie przekraczały odpowiednio 8 i 2 µmol/l. Średnie stężenie argininy w osoczu krwi psów grupy doświadczalnej wynosiło 124 µmol/l, a grupy kontrolnej 106 µmol/l. Podwyższone stężenia zarówno DHA i EPA, jak i argininy utrzymywały się do zakończenia okresu suplementacji. Konsekwencją wzrostu stężeń tych związków było obniżenie się podwyższonego stężenia kwasu mlekowego w osoczu krwi. U pacjentów z chłoniakiem w stadium IIIa doszło również do wydłużenia się okresu wolnego od choroby i czasu przeżycia (26). Wydłużenie okresu wolnego od choroby w wyniku suplementacji oleju rybnego w trakcie leczenia doksorubicyną zaobserwowano też u psów z naczyniakomięsakiem krwionośnym (25).
W badaniach przeprowadzonych na psach z chłoniakiem w stadiach zaawansowania klinicznego IIIa, IVa i Va nie wykazano wpływu wielonienasyconych kwasów tłuszczowych rodziny n-3 na farmakokinetykę doksorubicyny, co sugeruje, że pozytywne efekty suplementacji tych związków mają inne podłoże (32). Wskazuje się, że korzyści związane z ich podawaniem pacjentom onkologicznym w trakcie terapii lekami przeciwnowotworowymi, których działanie związane jest z nasileniem wytwarzania reaktywnych form tlenu, mogą wynikać między innymi z pobudzenia procesów lipoperoksydacji. Potwierdza to fakt, że efekty suplementacji oleju rybnego w trakcie stosowania tych leków mogą być modyfikowane jednoczesnym podawaniem antyoksydantów i prooksydantów. W badaniach przeprowadzonych na szczurach z guzem gruczołu sutkowego zaobserwowano, że dodatek do diety wzbogaconej w olej rybny witaminy E, która jest jednym z najważniejszych antyoksydantów pokarmowych, zmniejsza wrażliwość nowotworu na chemioterapię. Jej zwiększenie z kolei osiągnięto dzięki zastosowaniu dodatku prooksydantów (5).
Długołańcuchowe wielonienasycone kwasy tłuszczowe rodziny n-3 mogą być użyteczne również w żywieniu pacjentów poddawanych radioterapii. Wykazano, że wzbogacenie dawki pokarmowej w olej rybny i argininę ogranicza efekty uboczne radioterapii u psów z nowotworami nosa. Objawia się to mniejszymi uszkodzeniami zdrowych tkanek i niższym stężeniem mediatorów stanu zapalnego. Konsekwencją tego jest lepsza jakość życia leczonych psów (1). Korzyści płynące z suplementacji DHA i EPA w żywieniu tych pacjentów potwierdzają opublikowane w ostatnim czasie wyniki badań, w których użyto wyłącznie oleju rybnego (15). W badaniach przeprowadzonych na szczurach z guzem gruczołu sutkowego zaobserwowano natomiast, że zastosowanie dodatku DHA zwiększa wrażliwość komórek nowotworowych na radioterapię. To działanie DHA może zostać ograniczone jednoczesną suplementacją witaminy E. Wynika z tego, że także u osobników poddawanych radioterapii pozytywne efekty stosowania wielonienasyconych kwasów tłuszczowych mogą być związane z nasiloną lipoperoksydacją (6).
Można przypuszczać, że regulując zawartość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych rodziny n-3 w dawce pokarmowej, a poprzez to również w tkankach otaczających nowotwór, a także w samym nowotworze, można wpływać na aktywność genów i białek uczestniczących w jego rozwoju. W badaniach przeprowadzonych na kotach wykazano, że zmiana karmy, w której stosunek kwasów rodziny n-6 do kwasów rodziny n-3 wynosi 16 : 1, na karmę, w której stosunek ten wynosi 2,5 : 1, 1 : 1 lub 0,4 : 1, powoduje w ciągu dwudziestu czterech tygodni wzrost stężenia kwasów tłuszczowych rodziny n-3 w podskórnej tkance tłuszczowej w okolicy gruczołu sutkowego. Wzrost ten jest tym większy, im wyższa jest zawartość tych kwasów w podawanej karmie. Towarzyszy temu spadek aktywności kinazy białkowej aktywowanej mitogenem (ang. mitogen-activated protein kinase, MAPK), której przypisuje się udział w rozwoju raka gruczołu sutkowego (8, 27, 30, 31).
Oprócz wielonienasyconych kwasów tłuszczowych rodziny n-3 duże zainteresowanie w dietoprofilaktyce i dietoterapii chorób nowotworowych wzbudzają też sprzężone kwasy linolowe (ang. conjugated linoleic acids, CLA). CLA to występująca przede wszystkim w tłuszczu mleka przeżuwaczy i pełnotłustych produktach mlecznych grupa pozycyjnych i geometrycznych izomerów kwasu linolowego, w których wiązania podwójne są rozdzielone tylko jednym wiązaniem pojedynczym (23). W warunkach in vitro wykazano, że izomery cis-9, trans-11 CLA i trans-10, cis-12 CLA hamują proliferację komórek raka gruczołu sutkowego suk. Towarzyszy temu zmniejszona ekspresja cyklooksygenazy 2 (COX-2) i receptora EP2, czyli białek regulujących metabolizm i działanie prostaglandyny E2 (PGE2), której przypisuje się udział w rozwoju tego nowotworu (35). Wykazano również, że CLA hamują proliferację komórek raka gruczołu krokowego psów w warunkach in vitro. Zastosowanie dodatku tych kwasów w ilości 1% dawki pokarmowej nie ogranicza jednak wzrostu nowotworu u myszy, którym wszczepiono te komórki. Nie obserwuje się różnicy w wielkości guza między myszami żywionymi karmą z dodatkiem tych kwasów a myszami otrzymującymi karmę zawierającą olej sojowy. CLA nie wpływają także na zmniejszenie częstości występowania zmian nowotworowych w płucach i kościach (7).
Ryc. 2. W żywieniu pacjentów z wyniszczeniem nowotworowym duże nadzieje wiąże się z aminokwasami o rozgałęzionych łańcuchach (ang. branched-chain amino acids, BCAA), które mogą pobudzić syntezę białek mięśniowych i ograniczyć ich degradację.
Zwraca się również uwagę na użyteczność suplementacji średniołańcuchowych triglicerydów (ang. medium-chain triglycerides, MCT) w żywieniu psów z gruczolakorakami jelit (3). Korzystne efekty stosowania MCT potwierdzają wyniki badań przeprowadzonych na myszach z wszczepionym gruczolakorakiem okrężnicy. Wykazano, że wzbogacenie ich dawki pokarmowej w te związki powoduje zmniejszenie utraty masy ciała i ograniczenie wzrostu guza (33). W warunkach in vitro dowiedziono ponadto, że MCT nasilają zahamowanie wzrostu komórek raka przejściowokomórkowego pęcherza moczowego psów, spowodowane przez kalcytriol lub jego analog seocalcitol (17, 18).
Związkiem azotowym, do którego przywiązuje się dużą wagę w żywieniu pacjentów onkologicznych, jest L-glutamina. Jej suplementacja może być użyteczna w przypadku zwierząt z nowotworami w obrębie głowy i szyi, poddawanych radioterapii, która może spowodować zapalenie błony śluzowej jamy ustnej. Odczuwany wówczas przez zwierzę dyskomfort może być przyczyną zmniejszenia ilości pobieranego pokarmu i pogorszonych efektów leczenia.
Lana i współpracownicy (20) wykazali, że L-glutamina jest związkiem bezpiecznym i dobrze tolerowanym przez chore psy. Autorzy ci zaczęli podawać L-glutaminę w pierwszym dniu radioterapii, a przestali dwa tygodnie po jej zakończeniu. Radioterapia spowodowała zapalenie błony śluzowej jamy ustnej u wszystkich psów, zarówno grupy kontrolnej, jak i grupy doświadczalnej. U psów w obu grupach doszło także do wzrostu stężenia prozapalnej prostaglandyny E2 w błonie śluzowej jamy ustnej. Wzrost ten był jednak mniejszy u psów grupy doświadczalnej. Stężenie glutaminy w osoczu krwi psów grupy doświadczalnej utrzymywało się na jednakowym poziomie przez cały okres suplementacji, a po jej zakończeniu uległo obniżeniu. Z kolei u psów grupy kontrolnej stężenie to uległo obniżeniu pod koniec radioterapii, czyli wówczas, kiedy nasilenie stanu zapalnego było największe, a następnie w ciągu miesiąca powróciło do poziomu sprzed rozpoczęcia radioterapii. Zmiany koncentracji glutaminy w osoczu krwi psów w obu grupach nie były jednak statystycznie istotne (20).
Bardziej obiecujące wyniki uzyskali w swoich badaniach Khanna i współpracownicy (19), którzy stosując radioterapię u psów z nowotworami nosa, zaobserwowali skrócenie czasu trwania i zmniejszenie nasilenia zapalenia błony śluzowej jamy ustnej u osobników otrzymujących zawiesinę zawierającą L-glutaminę, w porównaniu z osobnikami grupy kontrolnej, które otrzymywały zawiesinę zawierającą zamiast L-glutaminy skrobię kukurydzianą. Zastosowanie L-glutaminy nie spowodowało efektów ubocznych ani nie wpłynęło na skuteczność radioterapii (19).
Duże zainteresowanie glutaminą w żywieniu pacjentów onkologicznych wynika również z faktu, że jest ona jednym z najważniejszych składników odżywczych wykorzystywanych przez enterocyty, a jej suplementacja w trakcie terapii wielu chorób może pozytywnie oddziaływać na funkcjonowanie jelit (22). W badaniach przeprowadzonych na kotach wykazano, że zastosowanie siedmioprocentowego dodatku glutaminy, zamiast dodatku glicyny i alaniny zawierającego taką samą ilość azotu, nie zapobiega jednak negatywnemu wpływowi metotreksatu na przewód pokarmowy. Podanie tego leku przeciwnowotworowego spowodowało biegunkę, wymioty i przenikanie bakterii przez barierę jelitową zarówno u kotów żywionych pokarmem niezawierającym glutaminy, jak i u kotów, których dieta została wzbogacona w ten związek. Rodzaj zastosowanej diety nie wpłynął też na cechy morfologiczne kosmków błony śluzowej jelita cienkiego (21).
Wśród związków azotowych, których suplementacja może okazać się korzystna w żywieniu pacjentów onkologicznych, są aminokwasy o rozgałęzionych łańcuchach (ang. branched-chain amino acids, BCAA), do których należą leucyna, izoleucyna i walina. Wzbudzają one dużą nadzieję na możliwość ograniczania utraty tkanki mięśniowej u osobników z wyniszczeniem nowotworowym. Szczególną uwagę należy zwrócić na leucynę, której efektywność została potwierdzona w badaniach przeprowadzonych na zwierzętach laboratoryjnych. Wykazano, że wzbogacenie w ten aminokwas dawki pokarmowej dla chorych zwierząt powoduje zmniejszenie utraty masy ciała, co jest związane z pobudzoną syntezą białek mięśniowych i ograniczoną ich degradacją (11).