BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Toksykologia
Wywoływanie wymiotów u psa – przypadek kliniczny
lek. wet. Urszula Latek
dr hab. Marta Mendel
dr hab. Magdalena Chłopecka
Wywoływanie wymiotów stanowi rutynowe postępowanie w przypadku narażenia zwierzęcia drogą pokarmową na substancje toksyczne. Nie oznacza to jednak, że zawsze jest to postępowanie właściwe. W każdym przypadku należy ocenić wskazania lub przeciwwskazania do wywoływania wymiotów (1, 6).
Z powodu doniesień o braku wyraźnych efektów terapeutycznych znaczenie wywoływania wymiotów w celu ograniczenia wchłaniania substancji toksycznych z przewodu pokarmowego w medycynie człowieka znacząco spadło (1, 4, 6). W medycynie weterynaryjnej istnieją jednak sytuacje, w których wywoływanie wymiotów nadal znajduje uzasadnienie, zwłaszcza u psów (4). Zasadniczą różnicę między zatruciami ludzi i zwierząt stanowi fakt, że zwierzęta mogą spożyć bardzo różne substancje – zarówno leki, jak i artykuły gospodarstwa domowego, pestycydy, produkty spożywcze, rośliny, a także odpady czy padlinę (3). Dodatkowo często zjadane są one w bardzo dużych ilościach, nierzadko razem z opakowaniami (4).
Opis przypadku
Pięciomiesięczne szczenię rasy jack russell terrier zostało przyprowadzone do kliniki. Z wywiadu wynikało, że zwierzę prawdopodobnie zjadło wyłożoną w garażu trutkę na gryzonie. Od narażenia minęło około 40 minut, niestety opiekun nie potrafił określić rodzaju rodentycydu ani ilości, jaka mogła zostać skonsumowana. Badanie kliniczne nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Ze względu na krótki czas, który minął od spożycia trutki, i dobry stan kliniczny pacjenta, a także ryzyko przyjęcia dawki toksycznej podjęto decyzję o wywołaniu wymiotów. W tym celu zastosowano wodę utlenioną w dawce 2 ml/kg m.c. p.o. Właściciel został poproszony o wyjście ze szczenięciem na krótki energiczny spacer. Po mniej więcej 10 minutach zwierzę zwróciło znaczną ilość treści, w której obecne były czerwone granulki, a następnie zwracało jeszcze dwukrotnie. Gdy wymioty ustały, pobrano krew w celu wykonania badania morfologicznego, koagulogramu oraz podstawowych oznaczeń biochemicznych. Pacjent został poddany płynoterapii, otrzymał także zawiesinę węgla aktywowanego w dawce 1 g/kg m.c. p.o. Zwierzę opuściło klinikę w dobrym stanie ogólnym, a właściciel został poinformowany o konieczności pojawienia się na wizycie kontrolnej po upływie 48 i 72 godzin.
Badanie kliniczne przeprowadzone w trakcie kolejnych wizyt nie ujawniło żadnych nieprawidłowości. W międzyczasie właściciel także nie zaobserwował niepokojących objawów. Ponownie pobrano krew w celu wykonania kontrolnego badania morfologicznego i ...