BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Artykuł wiodący
Algorytm ograniczania stresu w postępowaniu z pacjentem weterynaryjnym
Colleen S. Koch
W artykule przedstawiono metody, których stosowanie ma zapewnić każdemu pacjentowi pozytywne wrażenia z wizyty w gabinecie weterynaryjnym. Takie postępowanie zaowocuje w przyszłości, gdy u naszych pacjentów pojawią się poważniejsze problemy zdrowotne.
Gdy słyszymy, że pies „nieźle” znosi wizyty u lekarza, odwiedziny u psiego fryzjera lub pobyt w hotelu dla zwierząt albo w innych podobnych miejscach, może to budzić uzasadnione wątpliwości. Trudno bowiem uwierzyć, że zwierzę bojące się ludzi, hałasu bądź innych zwierząt będzie „nieźle” odbierać którąkolwiek z wymienionych wyżej okoliczności (zobacz: „Kiedy ‘nieźle’ nie znaczy ‘dobrze’” w ramce poniżej).
Jako lekarze weterynarii składaliśmy przysięgę, aby przede wszystkim nie szkodzić. Wydaje się zasadne rozszerzenie zakresu tej przysięgi o obowiązek przekazania właścicielowi po wizycie lekarskiej pacjenta w lepszym niż wyjściowo stanie fizycznym i psychicznym.
Szczęśliwym przełomem w dziedzinie bezstresowego obchodzenia się z pacjentami weterynaryjnymi stała się działalność dr Sophii Yin i wiedza zawarta w napisanej przez nią książce.1 Najtrudniejsze w procesie ograniczania stresu przy kontakcie z pacjentem jest zadecydowanie, czy w danej sytuacji można posunąć się o krok dalej, czy będzie to już dla zwierzęcia zbyt wiele. Niezmiernie istotna jest również umiejętność rozpoznania momentu osiągnięcia granic tolerancji pacjenta oraz zdolność właściwego zachowania się na tym etapie interakcji.
Jak posługiwać się algorytmem ograniczania stresu w postępowaniu z pacjentem weterynaryjnym?
Przedstawiony algorytm (patrz obok) poprowadzi nas przez proces oceny pacjenta i dostarczy informacji, jak w oparciu o interpretację mowy jego ciała postępować w poszczególnych momentach wizyty.
Ocena pacjenta i smakołyki
Jasnoniebieskie pola oznaczają zmiany zachodzące w otoczeniu zwierzęcia. Każda taka zmiana może wyzwolić u pacjenta objawy strachu lub lęku. Wczesne rozpoznanie tych objawów umożliwi podjęcie właściwych działań mających na celu poprawę sytuacji.2
Z kolei każde z białych pól znajdujących się pośrodku schematu oznacza czynność, którą należy podjąć przed, podczas lub po każdej interakcji z pacjentem. Pole „Ocena mowy ciała” ma przypominać o konieczności obserwacji mowy ciała zwierzęcia po każdej zmianie zachodzącej w pomieszczeniu, po każdej nowej interakcji (łącznie z pojawianiem się lub opuszczeniem gabinetu przez kogokolwiek) oraz w trakcie poszczególnych etapów postępowania.3 W czasie badania klinicznego, za każdym razem, gdy przystępujemy do oceny kolejnego układu narządów lub kolejnego obszaru ciała zwierzęcia, pamiętajmy o bieżącej ocenie mowy jego ciała. Również osoba przytrzymująca zwierzę lub podająca mu smakołyki powinna na bieżąco informować współpracowników, gdy tylko zaobserwuje u pacjenta jakąkolwiek zmianę.