BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
14/06/2018
Negatywne skutki atopowego zapalenia skóry dla psów i ich właścicieli nie ograniczają się jedynie do świądu i drapania. Naukowcy z Uniwersytetu w Zurychu przeprowadzili badanie ankietowe wzorowane na podobnych badaniach u ludzi, analizujących jakość życia dzieci z atopowym zapaleniem skóry oraz ich rodziców.
W badaniu tym 98 właścicieli psów z przewlekłym atopowym zapaleniem skóry wypełniło zestaw ankiet badających jakość życia ich samych oraz ich zwierząt. Ankiety oceniały również w skali punktowej relację właściciel–zwierzę. Czas trwania i nasilenie choroby analizowano w trakcie konsultacji. U każdego pacjenta określano w punktach nasilenie świądu. Właściciele mieli też stwierdzić, które metody leczenia są ich zdaniem skuteczne. Obecne i wcześniejsze metody postępowania obejmowały ogólne i miejscowe podawanie różnych połączeń leków, od glikokortykosteroidów do leków homeopatycznych.
Wyniki? Prawie połowa właścicieli zauważyła, że atopowe zapalenie skóry ich psów ma wpływ na ich własną jakość życia. Wpływ ten był bezpośrednio skorelowany z klinicznym nasileniem choroby oraz punktową oceną relacji właściciel–zwierzę. Co ciekawe, wpływ na jakość życia nie miał związku z nasileniem świądu i czasem trwania choroby. Osiemdziesiąt procent właścicieli stwierdziło jednak, że czują się źle z powodu stanu zdrowia ich psa, a odsetek ten wzrósł do 89% wśród właścicieli zwierząt z wysokim nasileniem świądu.
Wyniki te mogą sugerować, że właściciele martwią się zdrowiem i samopoczuciem swoich zwierząt. Trzeba jednak podkreślić, że mniej niż 1% osób badanych żałowało, że ma psa, lub rozważało eutanazję. Kilka zauważyło, że choroba zmieniła ich pozytywne nastawienie związane z obecnością zwierzęcia w domu. Większość badanych stwierdziła, że choroba ma znaczący wpływ na zdrowotną jakość życia ich zwierząt. Ta cecha była związana ze świądem i nasileniem choroby, a nie relacją właściciel–zwierzę.
Badani właściciele wypróbowali już u swoich psów wiele metod terapeutycznych. Trzydzieści sześć procent z nich uważa, że leczenie jest bardzo uciążliwe dla ich zwierząt, wielu zauważyło skutki uboczne podawanych leków. Jedynie połowa właścicieli uznała, że leczenie jest w stanie poprawić stan ich zwierzęcia na stałe. Odsetek ten był mniejszy wśród właścicieli psów o wysokim stopniu świądu. Większość miała świadomość, że leczenie choroby potrwa do końca życia, ale nie była pewna, która metoda jest najlepsza. Właściciele obawiali się skutków ubocznych, a przeważająca większość z nich również kosztów leczenia.
Tego typu badania wskazują, że właściciele są gotowi poświęcić swój czas i wysiłek, by polepszyć stan zdrowia swoich zwierząt, i zwykle nie dają łatwo za wygraną. Zrozumienie punktu widzenia właścicieli może pomóc lekarzom weterynarii w lepszej edukacji klientów i skupieniu się na leczeniu pacjentów. Badania ankietowe odgrywają coraz większą rolę dla lekarzy weterynarii, ponieważ umożliwiają śledzenie sytuacji pacjentów poza kliniką weterynaryjną.
Veterinary Medicine • Vol 105, No 12, December 2010, p. 552
Opracowanie:
Avi Blake, DVM
Eudora, Kan.
Na podstawie:
Linek M, Favrot C. Impact of canine atopic dermatitis on the health-related quality of life of affected dogs and quality of life of their owners. Vet Dermatol 2010 May 12