BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Artykuł wiodący
Spojrzenie polskiego lekarza weterynarii
Lek. wet. Marzena Pawlicka
Zamieszczony w bieżącym numerze WpD artykuł Caryn E. Plummer zwraca uwagę na często bagatelizowany w codziennej praktyce lekarskiej problem, jakim jest zespół okulistyczny psów ras brachycefalicznych. Autorka podkreśla wpływ uwarunkowań anatomicznych na zwiększenie występowania chorób okulistycznych w tej grupie psów, w tym chorób prowadzących do upośledzenia przejrzystości rogówki, pogorszenia lub nawet utraty wzroku. Następstwa tego zespołu to nadmierne przewlekłe łzawienie, pigmentacja rogówki i spojówki, zapalenie spojówek, naczyniowe zapalenie rogówki bądź wrzody rogówki. Większości z nich możemy zapobiec, przeprowadzając szczegółowo opisaną przez autorkę kantoplastykę wewnętrznego kąta oka. Nieocenioną zaletą opracowania są ryciny obrazujące każdy etap operacji. Zabieg prowadzi do skrócenia szpary powiekowej o minimum 30%. Skutkuje to zniwelowaniem niedomykalności szpary powiekowej, poprawą ochrony gałki ocznej i lepszym rozprowadzaniem filmu przedrogówkowego przez powieki. Wraz z usunięciem mięska łzowego eliminowane jest drażnienie rogówki przez wyrastające z niego włosy. Zabieg zmienia wyraz twarzy psów. Należy uprzedzić o tym właściciela i szczegółowo wytłumaczyć, czego może oczekiwać, nie tylko od strony medycznej, ale i estetycznej.
Kantoplastyka wewnętrznego kąta oka to precyzyjny zabieg. Operator musi dysponować lupą chirurgiczną z powiększeniem przynajmniej 3,5-krotnym. Preferowane jest zastosowanie mikroskopu operacyjnego i powiększenia 5-7-krotnego. Przeprowadzenie zabiegu bez odpowiedniego powiększenia zwiększa ryzyko nie tylko uszkodzenia kanalików nosowo-łzowych, ale również niewłaściwego ułożenia powieki górnej i dolnej w wewnętrznym kąciku oka. Nawet niewielki błąd może prowadzić do nieznacznej rotacji powieki/powiek w kierunku gałki ocznej i ocierania rogówki przez włosy (trichiasis).
Powieki ciągle pracują. Pies mruga średnio dwadzieścia razy w ciągu minuty. Kolejnym problemem jest zatem siła oddziałująca na ranę pooperacyjną, która może doprowadzić do rozejścia się szwów. Efekt końcowy operacji może być zniszczony przez poluz...