W większości przypadków właściciele chcieliby, aby lekarz niezwłocznie rozwiązał problem dermatologiczny występujący u ich zwierzęcia. Niestety z oczywistych względów często jest to niemożliwe. Ponieważ proces chorobowy i oczekiwania klientów od początku znajdują się na dwóch przeciwległych biegunach, to właśnie od lekarza zależy stworzenie zdroworozsądkowego gruntu umożliwiającego osiągnięcie sukcesu leczenia. Poniżej przedstawiono kilka wskazówek, jak tego dokonać.

Podczas konferencji Fetch dvm360 w Baltimore dr Darin Dell, dyplomowany specjalista ACVD (American Veterinary Medical Association), przyznał, że choroby skóry psów i kotów często bywają frustrujące i wymagają długotrwałego postępowania, a wielu klientów życzy sobie, by wyleczyć je szybko i w prosty sposób. Wielokrotnie zatem oczekiwania klientów i charakter choroby skóry od samego początku są rozbieżne. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że sukces zależy zarówno od doświadczenia lekarza, jak i od przestrzegania przez właściciela zaleceń podczas samodzielnego stosowania leków u zwierzęcia w warunkach domowych.

Niestety frustracja klienta często odbija się na lekarzu, niezależnie od poziomu jego wiedzy i umiejętności medycznych. W przypadkach dermatologicznych, aby zmaksymalizować skuteczność terapii, a jednocześnie usatysfakcjonować właściciela, niezbędna jest ścisła współpraca, zarówno z klientem, jak i z jego zwierzęciem. Podczas swego wykładu dr Dell, pracujący na co dzień w Wheat Ridge Animal Hospital w Kolorado, przekazał kilka wskazówek, jak podczas leczenia pacjentów cierpiących na choroby skóry skutecznie budować taką współpracę.

Relacja z klientem