Ponieważ zapalenie zewnętrznego przewodu słuchowego stanowi jeden z najczęstszych powodów konsultacji weterynaryjnych, lekarze z pewnością mają w tym zakresie wiele doświadczeń. Doświadczenia te jednak nie zawsze są najlepsze, dlatego warto zapoznać się z rozwiązaniami najczęstszych otologicznych łamigłówek proponowanymi przez specjalistę dermatologii weterynaryjnej dr Ashley Bourgeois.

Mówi się, że na świecie są tylko dwie pewne rzeczy – śmierć i podatki. Biorąc jednak pod uwagę świat weterynaryjny, listę tę należałoby rozszerzyć o zapalenie zewnętrznego przewodu słuchowego (otits externa). Jak podkreśliła dr Ashley Bourgeois, DVM, DACVD, podczas wykładu na konferencji Fetch dvm360, powszechnie wiadomo, że otitis externa stanowi drugi najczęstszy powód, dla którego psy trafiają do gabinetów weterynaryjnych. Ponieważ pierwszym powodem konsultacji jest obecność świądu, można śmiało uznać, że dermatologia jest niesamowita, gdyż „zajmuje” dwa pierwsze miejsca! Dodatkowo zapalenie ucha zewnętrznego i świąd z reguły występują łącznie, co spowodowane jest zakażeniem przewodu słuchowego w konsekwencji pierwotnej choroby alergicznej i świądu. Mimo zdobywanego siłą rzeczy codziennego bogatego doświadczenia, zapalenie zewnętrznego przewodu słuchowego pozostaje bolesne – zarówno dla zwierzęcia, jak i dla lekarza. Dlatego dr Bourgeois zwróciła uwagę na ten problem i podzieliła się własnymi rozwiązaniami łamigłówek otologicznych najczęściej spotykanych w praktyce.

Problem: Badanie otoskopowe jest bardzo niekomfortowe dla zwierzęcia.

Rozwiązanie: Czasami wystarczy w odpowiedni sposób odwrócić uwagę psa, a jednocześnie nieco poprawić własną technikę badania. Zdaniem dr Bourgeois w zasadzie rzadko zdarza się, by nie było możliwe przeprowadzenie otoskopii u przytomnego psa, chyba że badanie staje się dla pacjenta wyjątkowo bolesne lub zwierzę ogólnie jest agresywne. Oczywiście dr Bourgeois, która wykonuje badania otoskopowe codziennie przez cały dzień, z pewnością dysponuje dużą wprawą w tym zakresie. Mimo to jednak stosuje różne fortele, aby skierować uwagę psa na inne tory. Jeśli u zwierzęcia nie występuje nadwrażliwość pokarmowa, dobrym rozwiązaniem mogą okazać się na przykład paluszki z serową posypką.

Odwracanie uwagi zwierzęcia to jednak zaledwie jeden z elementów zapewniających korzystniejszy przebieg badania otoskopowego. Jak wyjaśnia dr Bourgeois, najbardziej nieprzyjemny dla psa jest z reguły moment, kiedy końcówka otoskopu osiąga punkt, w...

Kolejna rada dotycząca otoskopii jest taka, by dysponować kilkoma (najlepiej trzema) różnymi rozmiarami wzierników. Najczęściej wykorzystuje się wzierniki 3-milimetrowe, autorka w swojej klinice korzysta jednak z co najmniej trzech różnych rozmiar...