BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Stany nagłe
Płynoterapia i rola glikokaliksu śródbłonkowego
Kerri Nelson
Umiejętność postępowania z pacjentami w stanie krytycznym jest kluczową kwestią.
Płynoterapia to dynamicznie rozwijający się temat w medycynie. W XIX wieku (i wiele wieków wcześniej) lekarze uważali, że upuszczanie krwi to skuteczna metoda leczenia różnych chorób. Od lat pięćdziesiątych XX wieku podstawą leczenia stała się intensywna płynoterapia w postaci bolusów dożylnych. Do niedawna bolusy z płynów były rutynowo podawane większości pacjentów w stanach nagłych. Ostatnie badania przeprowadzone u ludzi i zwierząt wykazały jednak, że intensywna płynoterapia nie zawsze jest korzystna. Co więcej, często może być szkodliwa dla pacjentów. W niniejszym artykule omówiono podstawowe zasady płynoterapii, ze szczególnym uwzględnieniem pacjentów w stanie krytycznym, oraz związaną z tym rolę glikokaliksu śródbłonkowego.
Podstawy płynoterapii
Obliczanie zapotrzebowania na płyny
Określenie zapotrzebowania bytowego na płyny jest często kwestią sporną. Niektóre źródła podają, że zgodnie z ogólną zasadą wynosi ono od 40 do 60 ml/kg m.c./dzień. Problem z tą metodą polega jednak na tym, że jest ona mniej dokładna u bardzo małych i bardzo dużych pacjentów. Obliczanie zapotrzebowania bytowego na płyny oparte jest na formule związanej z powierzchnią ciała, która jest zależnością logarytmiczną, a nie liniową.
Dokładniejszy pomiar opiera się na tempie metabolizmu. Szacuje się, że 1 kcal = 1 ml H2O. Najprostszą metodą obliczenia podstawowej przemiany materii lub podstawowego zapotrzebowania na energię (BER) jest formuła: [30 × masa ciała (kg)] + 70. Wykazano, że jest ona najdokładniejsza dla pacjentów o masie ciała powyżej 2 kg i poniżej 100 kg. U zwierząt spoza tego zakresu bardziej odpowiedni jest wzór: [m.c. (kg)0,75] × 70. Wartość oszacowana na podstawie samego BER będzie nieco poniżej rzeczywistego zapotrzebowania pacjenta, ponieważ wskaźnik ten zakłada brak aktywności. Zastosowanie mnożnika od 1,2 do 2 może lepiej przybliżyć rzeczywisty wydatek metaboliczny pacjenta, a tym samym jego zapotrzebowanie na energię.
Biorąc jednak pod uwagę, że przeciążenie organizmu płynami jest bardziej szkodliwe dla pacjenta niż lekkie odwodnienie,1 autorka tego artykułu proponuje zastosowanie BER jako wskaźnika zapotrzebowania podstawowego, zwłaszcza że całkowita dawka płynów będzie większa, ponieważ powinna uwzględniać istniejący niedobór oraz bieżące straty. Każda metoda określania ilości płynów, którą należy podać, jest tylko szacunkowa. Dlatego tak ważne jest częste monitorowanie pacjentów, którzy otrzymują dożylnie płyny.2