BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
14/03/2018
Płyny infuzyjne podawane podczas operacji powinny być podgrzane do temperatury ciała pacjenta (ogrzewanie do temperatury 38-39°C nie wpływa na ich skład).
Ponieważ małe zwierzęta mają dużą powierzchnię ciała w stosunku do objętości, są narażone na wychłodzenie i muszą intensywnie produkować ciepło. Następuje u nich szybsza przemiana materii, a więc pojawia się stosunkowo duże zapotrzebowanie energetyczne. Oto prosty przykład: mysz spędza na jedzeniu niemal cały dzień i pochłania dwukrotnie więcej pokarmu, niż sama waży. Ilość pokarmu, jaką zadowoli się słoń, jest w przeliczeniu na kilogram masy ciała niemal 30 razy mniejsza.
Ryc. 3. Najwygodniejsze miejsca założenia kateteru dożylnego u gryzoni: a, b) żyła odpiszczelowa, c) żyła boczna ogona.
Z ich niewielkimi rozmiarami ciała i szybkim metabolizmem wiąże się czas i siła działania iniekcyjnych leków anestetycznych w porównaniu z tymi samymi dawkami, jakie stosujemy u większych ssaków. Wyjaśnia to konieczność stosowania większych dawek wielu leków w przeliczeniu na kilogram masy ciała (np. dawka ketaminy dla psa lub kota to 1-10 mg/kg m.c., podczas gdy u gryzoni stosujemy ją zazwyczaj w dawce 50-100 mg/kg m.c.).
Należy wspomnieć, że wiele zwierząt trawożernych w drodze ewolucji wykształciło zdolność odtruwania roślin z zawartych w nich związków chemicznych. Stąd np. u wielu gatunków królików obecność atropinoesterazy osoczowej, która wpływa na reakcję organizmu królika na podaną mu atropinę.
Upraszczając, znieczulenie ogólne polega na podaniu pewnych substancji chemicznych domięśniowo, dożylnie, dootrzewnowo lub wziewnie i utrzymaniu ich stałego stężenia we krwi (czyli stanu równowagi dynamicznej), tak aby przez czas trwania zabiegu chirurgicznego zwierzę znajdowało się w odpowiednim okresie znieczulenia. Podawanie leków znieczulających domięśniowo bądź dootrzewnowo u małych gryzoni skutkuje późniejszym czasem rozpoczęcia ich działania, mniejszą sterownością narkozy – nie jest możliwe podanie leku „według efektu”, dłuższym czasem wybudzania oraz łatwiejszym przedawkowaniem.
Tabela I. Zalecane maksymalne objętości leków do podawania w jedno miejsce, w zależności od drogi podania
U myszy, szczurów i chomików iniekcje domięśniowe są często bolesne, a mała masa mięśniowa ogranicza objętość podawanych substancji. Przy zbyt dużych objętościach może dojść do uszkodzenia tkanek, a nawet martwicy mięśni. W literaturze są opisywane nierzadko występujące przypadki podrażnienia nerwu kulszowego u zwierząt laboratoryjnych, skutkujące polineuropatią. Zalecanym miejscem wykonywania iniekcji domięśniowych u małych gryzoni jest więc mięsień czworogłowy pokrywający przednią stronę uda, a u świnek morskich, szynszyli i królików są to mięśnie przykręgosłupowe. Należy przestrzegać przyjętych bezpiecznych objętości podawanych leków, jak również grubości stosowanych igieł (tab. I).
Iniekcja dootrzewnowa – wykonywana w tylną ćwiartkę brzucha – jest zazwyczaj łatwiejsza do wykonania i mniej bolesna niż domięśniowa. Trzeba jednak liczyć się z możliwością przypadkowego podania leku do narządu miąższowego jamy brzusznej, uszkodzenia ściany jelita, urazu śledziony lub spowodowania krwotoku. Zaleca się, by podczas iniekcji dootrzewnowej trzymać zwierzę z głową poniżej linii brzucha, tak aby narządy jamy brzusznej były zepchnięte do przodu.
Ryc. 4. Ustalenie dokładnej masy ciała pacjenta pozwala na precyzyjne obliczenie dawek leków i ilości płynów infuzyjnych.
Ze względu na niewielkie rozmiary ciała małych ssaków i stres przy unieruchamianiu, założenie dostępu dożylnego jest możliwe jedynie po wcześniejszym farmakologicznym uspokojeniu zwierzęcia. U gryzoni jest to najczęściej żyła odpromieniowa, odpiszczelowa lub udowa, a dodatkowo u szczurów, myszy i gerbili – żyła boczna ogona. W odróżnieniu od kotów i psów, żyła szyjna zewnętrzna jest trudna do osiągnięcia ze względu na krótką i grubą szyję pacjentów oraz zazwyczaj dużą ilość tkanki tłuszczowej. U królików bardzo wygodna i łatwa do kateteryzacji jest żyła brzeżna ucha.
Zwierzęta po zabiegach chirurgicznych źle tolerują pozostawianie dożylnych kateterów, dlatego, jeśli tylko stan ogólny na to pozwala, powinny być one usunięte. Szczególną uwagę należy zwrócić na miejsce wkłucia po usunięciu wenflonu, ponieważ często utrzymuje się z niego długotrwałe krwawienie, mogące być przyczyną utraty istotnej objętości krwi.
Jak już wspomniano na początku artykułu, można również spotkać się z trudnością w dostępie do dróg oddechowych dla intubacji. Należy pamiętać, że zwierzęta te mają większe zapotrzebowanie na tlen, ze względu na podwyższoną wentylację pęcherzykową. Co za tym idzie, występuje u nich znacznie szybszy wychwyt lotnych anestetyków, jak i ich eliminacja. Wykazują też obniżoną tolerancję na niedotlenienie, wskazane jest zatem przed przystąpieniem do jakichkolwiek działań umieszczenie pacjenta na przynajmniej 5 minut w ogrzewanej klatce tlenowej, a podczas zabiegu chirurgicznego ciągłe dostarczanie tlenu.
Ryc. 5. Utrzymanie odpowiedniej temperatury otoczenia, dostarczanie tlenu, monitorowanie pracy układu krążeniowo-oddechowego zwiększa bezpieczeństwo pacjenta w okresie okołooperacyjnym.
Intubacja stanowi spore wyzwanie i częściej może stać się przyczyną wystąpienia powikłań niż pomóc w przeprowadzeniu znieczulenia ogólnego. Właściwy rozmiar rurki intubacyjnej to 1,0-2,5 mm wewnętrznej średnicy, co dość często prowadzi do jej zatkania przez wydzielinę śluzową lub resztki pokarmu. Ponadto rurki nie mają mankietu uszczelniającego, tak więc istnieje ryzyko zassania treści żołądkowej. Dość kłopotliwe jest ich umieszczenie w tchawicy – zła widoczność, często zaleganie pokarmu w jamie ustnej i policzkach, mała ilość miejsca, bardzo duże ryzyko uszkodzenia błony śluzowej, krwawienie, niebezpieczeństwo urazu krtani – to tylko niektóre czynniki, które mogą łatwo doprowadzić do obrzęku górnych dróg oddechowych, a w następstwie śmierci na skutek uduszenia. Zazwyczaj intubuje się większe gryzonie, jak świnki morskie, duże szczury lub króliki. Pomocne jest podanie bezpośrednio na krtań jednej kropli 2% lidokainy, aby zabezpieczyć przed odruchowym jej skurczem i ułatwić wprowadzenie rurki intubacyjnej.