BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Artykuł sponsorowany
Decyzje menedżerskie w praktyce weterynaryjnej
dr n. wet. Robert Karczmarczyk
Decyzja. Każde przemyślane działanie zaczyna się dużo wcześniej od podjęcia decyzji. Prowadzenie przedsiębiorstwa opiera się w dużej mierze na podejmowaniu określonych decyzji w określonym czasie. Praktyka weterynaryjna, niezależnie od swojej wielkości, jako przedsiębiorstwo prowadzona jest w taki sam sposób. Lekarz weterynarii pełni w zakładzie leczniczym dla zwierząt (ZLZ) określoną rolę, do której kształcił się i doskonalił. Głównym, a właściwie jedynym zadaniem lekarza weterynarii powinno być wykonywanie zawodu i skupienie się na świadczeniu usług.
Tyle teorii. Praktyka pokazuje, że lekarze bardzo często pełnią funkcje nie tylko merytorycznie zawodowe, ale również niewynikające z wykształcenia ani z doświadczenia. Kierowanie firmą, podejmowanie decyzji biznesowych to umiejętności, które można i należy zdobywać i rozwijać, których powinno się uczyć w sposób ciągły. Ocena ryzyka na rynku, określenie grupy docelowej, orientacja w finansach bieżących, kreślenie planów średnio- i długoterminowych, planowanie budżetu, zatrudnianie pracowników, negocjowanie cen u dostawców, decyzje o korzystaniu z kredytu lub leasingu, panowanie nad mediami internetowymi, bieżąca kontrola dotychczasowych działań, określenie zakresu oferty to wybrane obszary działalności każdej firmy. Czy lekarz weterynarii jest gotowy na takie wyzwania? Wydawałoby się, że tak lub raczej tak. Mimo olbrzymiej liczby absolwentów i całkowicie wolnego rynku nie widać w branży masowych bankructw ani zamykania ZLZ ze względów czysto ekonomicznych. Owszem, obserwujemy rotację, ale takie zjawisko jest zupełnie naturalne dla wolnego rynku. Świadczy to o niebywałym wręcz instynkcie biznesowym koleżanek i kolegów lub... o niedojrzałości rynku.
Można wysnuć przypuszczenie, że rynek „wybacza” brak doświadczenia i wiedzy o prawach rządzących biznesem. Obraz oczywiście nie jest czarno-biały i obserwujemy bardzo silne różnice w regionach oraz różnice pomiędzy poszczególnymi miastami i powiatami. Wysycenie kraju lekarzami weterynarii nie jest równomierne, a pojawiające się w praktykach weterynaryjnych ogłoszenia „dam pracę” świadczą o możliwościach rynku. Prowadzenie własnego zakładu leczniczego dla zwierząt (przez lekarza weterynarii), czyli biznesu, bardzo często opiera się na intuicji, doświadczeniach własnych, czasem na szczęśliwej przypadkowości zdarzeń, znajomości lokalnego rynku. Rzadziej decyzje biznesowe są oparte o kierunkową wiedzę.