BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
01/02/2024
EUS stanowi zespół wrodzonych nieprawidłowości anatomicznych dotyczących układu moczowego. Wśród nich można wyróżnić ektopię moczowodów, niedrożność cewki moczowej, wodonercze oraz refluks pęcherzowo-moczowodowy (19). Objawy kliniczne obejmują nietrzymanie moczu, również w czasie snu i odpoczynku, nawracające zakażenia układu moczowego, zwiększenie obrysu jamy brzusznej, mniejszy przyrost masy ciała w stosunku do oczekiwanego, wielomocz oraz epizody wymiotów (7).
Amerykański klub rasy podaje, że około 5% wszystkich entlebucherów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie cierpi na ten zespół. Inaczej prezentują się wyniki badań dotyczących europejskiej populacji entlebucherów. Na szeroką skalę zakrojone są badania nad EUS prowadzone przez Uniwersytet w Zurychu, który współpracuje z jednostkami zlokalizowanymi w Hanowerze, Wiedniu, Monachium oraz Norderstedt. W pracy opublikowanej przez te ośrodki przebadano 565 entlebucherów (288 samic oraz 277 samców). Wśród nich jedynie u 32% moczowody uchodziły w trójkącie pęcherza moczowego. U 46% przynajmniej jeden moczowód został zakwalifikowany jako intravesicular ectopic ureter, 19% psów miało extravesicular ectopic ureter dotyczący co najmniej jednego moczowodu (9).
Innymi słowy, w prawie 70% przypadków rozpoznano przynajmniej jeden ektopowy moczowód, w tym około 20% zwierząt miało przynajmniej jeden moczowód uchodzący poza pęcherzem moczowym i osobniki te wykazywały wyraźne objawy chorobowe. Ponadto analiza statystyczna sugerowała, że płeć męska jest silnym czynnikiem predysponującym do wystąpienia choroby.
W połowie 2008 roku German Kennel Club zadecydował, że wszystkie psy hodowlane rasy entlebucher powinny przejść diagnostykę pod kątem EU. W Szwajcarii, Danii oraz Austrii było to również wysoce zalecane. Przebadano 308 psów, z czego u 45% stwierdzono IVEU, a u 19% EVEU. W powiązaniu z małą liczbą osobników tej rasy po wykluczeniu wszystkich chorych na EU tych zakwalifikowanych do rozrodu pozostało 32. Jeżeli weźmiemy pod uwagę szansę występowania innych dziedzicznych jednostek chorobowych, to taka liczba zwierząt wyklucza racjonalną i odpowiedzialną hodowlę psów oraz grozi wzrostem współczynnika inbredu (20). W badaniu przeprowadzonym w 2017 roku Schrack i wsp. podali wzrost współczynnika inbredu do 40% jako główną przyczynę zmniejszenia liczebności miotów oraz wzrostu poronień u entlebucherów w ostatnich latach (2008-2013) (21). Powodem wzrostu inbredu jest powszechny dostęp do badań okulistycznych, rentgenowskich oraz ultrasonograficznych, w wyniku których zdiagnozowane przypadłości są podstawą do wyeliminowania chorych osobników z puli genetycznej.
Stosunkowo częste występowanie opisywanej choroby w tej rasie może sugerować charakter dziedziczny. W literaturze weterynaryjnej niewiele jest jednak doniesień badających wnikliwie podłoże genetyczne oraz sposób przekazywania potomstwu predyspozycji do ektopowych moczowodów. Nie dziwi fakt, że intensywne badania w tej dziedzinie prowadzi się w ojczyźnie entlebuchera – szczególnie na Uniwersytecie w Zurychu. Badania genetyczne z wykorzystaniem mikromacierzy przeprowadzone przez szwajcarski zespół (Gallana, 2018) sugerują, że w genomie występuje sześć loci (na chromosomach pary 3, 17, 27 i 30), w obrębie których zidentyfikowano 16 SNP-ów (ang. single nucleotide polymorphism – polimorfizm pojedynczego nukleotydu) silnie związanych z rozwojem ektopowych moczowodów u entlebucherów. Naukowcy sugerują konieczność kontynuowania badań, by w pełni wyjaśnić i zrozumieć podłoże genetyczne.
Wyniki parametrów hematologicznych oraz biochemicznych najczęściej pozostają w normie. Wyjątkiem są sytuacje, gdy dochodzi do niewydolności nerek (22).
Badanie ultrasonograficzne jest najbardziej powszechną metodą wizualizacji struktur anatomicznych układu moczowego. Umożliwia obserwację części miednicznej moczowodu, wraz z ujściem moczowodu do pęcherza. Obserwacja części brzusznej moczowodu jest bardzo trudna i możliwa właściwie tylko wtedy, gdy doszło do jego rozszerzenia (na przykład na skutek wodniaka moczowodu) (7). Dodatkowym atutem USG jest możliwość zastosowania technik dopplerowskich, które nie tylko pomagają określić przepływ w tętnicach nerkowych albo stopień ubytków unaczynienia miąższu nerki, ale również służą ocenie wpływu moczu do pęcherza. Niestety nie u wszystkich psów ektopia jest wyraźnie widoczna, szczególnie w przypadku trwającego zakażenia. Dodatkowe ograniczenie stanowi kość prącia, która może utrudniać obserwację szyjki pęcherza moczowego. Istotne jest odpowiednie przygotowanie pacjenta. Podanie roztworów krystaloidów lub leków diuretycznych pozwala na rozrzedzenie moczu, a tym samym bardziej skuteczną wizualizację.
Badania prowadzone nad ektopią moczowodów przez Uniwersytet w Zurychu oparte są na ultrasonografii oraz stworzonej na te potrzeby trójstopniowej klasyfikacji A, B, C. U osobników z grupy A moczowody uchodzą w trójkącie pęcherza moczowego, z grupy B w szyjce pęcherza, a z grupy C w cewce moczowej. Dodatkowo psy zaklasyfikowane badaniem USG jako B, ale wykazujące objawy kliniczne typu nietrzymanie moczu, wodniak moczowodu bądź wodonercze, zostają reklasyfikowane do grupy C.
Według naukowców UNITEC z Nowej Zelandii dla pełnej oceny badanie ultrasonograficzne powinno być powiązane z cystografią lub badaniem rentgenowskim z użyciem kontrastu (13). Wykorzystuje się w tym celu IVU (intravenous excretory urography), RU (retrograde urography), cystografię podwójnym kontrastem, kontrastem dodatnim, waginoskopię oraz fluoroskopię (13). Samii i wsp. ocenili skuteczność wykrywania ektopii moczowodów za pomocą IVU na 70%, a RU na 47% (7). Większa skuteczność notowana jest w przypadku połączenia IVU z pneumocystografią. U zdrowych zwierząt środek cieniujący w obrębie ujścia moczowodu do pęcherza przyjmuje kształt litery „J”. Jeżeli zamiast tego w miejscu ujścia zaobserwujemy prostą linię, świadczy to o ektopii. Konieczne jest wykonanie zdjęcia bocznego oraz grzbietowo-brzusznego. Uwidocznienie całego przebiegu moczowodów na jednym zdjęciu jest niemożliwe ze względu na ruchy perystaltyczne.
Tomografia komputerowa stanowi najbardziej precyzyjną metodę. Umożliwia prześledzenie całego przebiegu moczowodów. Polecana jest szczególnie przed wykonaniem zabiegu chirurgicznego. CT pozwala na wykrycie ektopowych moczowodów ze skutecznością 94%. Również w tym przypadku jednak uwidocznienie ujścia moczowodów do pęcherza może być ograniczone przez fale perystaltyczne, co skutkuje koniecznością wykonania kilku skanów (23). Rezonans magnetyczny w niektórych przypadkach może okazać się nawet bardziej przydatny niż CT, jednakże ze względu na ograniczoną dostępność oraz wysokie koszty nie jest metodą pierwszego wyboru.
Cystoskopia może być wykorzystana u psów o masie powyżej 3 kg. Umożliwia dokładną analizę morfologii, przepływu moczu, miejsca ujścia moczowodów oraz ich końcowych odcinków (24). Pozwala również na stwierdzenie dodatkowych wad wrodzonych pochwy, cewki lub pęcherza, jak również zmian w obrębie błony śluzowej pęcherza. Badanie to wymaga jednak dużego doświadczenia i umiejętności ze strony lekarza.