BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
12/06/2017
Gregory F. Grauer
Wykazanie obecności białka w moczu w badaniu za pomocą testów paskowych nie zawsze jest spowodowane wysokim ciężarem właściwym moczu lub krwiomoczem. Wczesne rozpoznanie przyczyny białkomoczu może wydłużyć czas przeżycia pacjenta.
W warunkach klinicznych lekarze praktycy interpretują białkomocz w kontekście ciężaru właściwego moczu i wyników badania jego osadu. Na przykład w badaniu testami paskowymi, których zasada działania opiera się na reakcji barwnej, lub testem zmętnieniowym z kwasem sulfosalicylowym, stwierdzenie obecności śladu białka lub określenie jego ilości na 1+ w moczu o wysokim ciężarze właściwym wynika często ze znacznego zagęszczenia moczu, a nie z obecności patologicznego białkomoczu. Podobnie, wykazanie za pomocą testu paskowego obecności białka w moczu u pacjenta z krwiomoczem stwierdzonym w badaniu mikroskopowym lub ropomoczem jest zazwyczaj związane z obecnością krwawienia albo stanu zapalnego w układzie moczowym.
W obu tych przypadkach jednak interpretacja otrzymanych wyników może nie być prawidłowa z uwagi na to, że te półilościowe szybkie testy mają charakter wstępny, a ich wyniki są orientacyjne.1,2
Albumina to główne białko obecne w moczu, zarówno u zdrowych psów i kotów, jak i u osobników z chorobami nerek. Testy paskowe są najczęściej stosowaną metodą szybkiego badania moczu, ale w przypadku albuminurii ich czułość jest stosunkowo niewielka (wiele wyników fałszywie ujemnych), a swoistość niska (wiele wyników fałszywie dodatnich).1 Chociaż test z kwasem sulfosalicylowym charakteryzuje się większą czułością niż testy paskowe, to w stosunku do albuminurii jego swoistość także jest stosunkowo mała.1 Ponadto ocena stopnia zmętnienia moczu w teście z kwasem sulfosalicylowym, jak również stopnia zmiany barwy testów paskowych jest subiektywna, a uzyskane wyniki mogą się różnić pomiędzy laboratoriami oraz pomiędzy poszczególnymi osobami odczytującymi wyniki.
Powstają więc dwa pytania, na które należy odpowiedzieć, gdy w czasie wykonywania szybkiego badania moczu stwierdzi się białkomocz/albuminurię. Po pierwsze: czy białkomocz ma charakter trwały? A po drugie: jaka jest przyczyna obecności białka w moczu lub jego źródło? W znalezieniu odpowiedzi pomoże kilkakrotne badanie moczu w połączeniu z badaniem jego osadu.
Białkomocz traktuje się jako utrzymujący się, kiedy stwierdza się go w trzech szybkich testach wykonanych w odstępach 7-10 dni.2
Białkomocz może pojawić się zarówno w warunkach fizjologicznych, jak i patologicznych.
Białkomocz fizjologiczny może wystąpić w takich stanach jak gorączka, wystawienie na działanie bardzo niskiej lub bardzo wysokiej temperatury, duży wysiłek fizyczny, stres albo napady padaczkowe. Zazwyczaj ma on charakter przejściowy i ustępuje, gdy zanika wywołująca go przyczyna.
Białkomocz patologiczny bywa wynikiem zaburzeń, których źródłem nie jest układ moczowy. Są to tzw. przyczyny przednerkowe (np. białko Bence-Jonesa wytwarzane przez komórki szpiczaka) lub zanerkowe (np. zapalenie gruczołu krokowego albo macicy). Aby zminimalizować ryzyko zanieczyszczenia moczu białkiem pochodzącym z dolnych dróg moczowych, próbki moczu należy pobierać bezpośrednio z pęcherza moczowego, przez jego nakłucie.
Białkomocz patologiczny może być również skutkiem zaburzeń dotyczących układu moczowego i mieć charakter nienerkowy (krwawienia lub stany zapalne dolnych dróg moczowych) bądź nerkowy (zaburzenia dotyczące kłębuszków nerkowych albo kanalików nerkowych i tkanki śródmiąższowej). Białkomocz pochodzenia nerkowego, który wynika z zaburzenia czynności kłębuszków i kanalików nerkowych, ma zazwyczaj charakter trwały i najczęściej towarzyszy mu obecność nieaktywnego osadu moczu, z wyjątkiem wałeczków szklistych. Jednakże przyczyną białkomoczu pochodzenia nerkowego może być też stan zapalny nerek (np. odmiedniczkowe zapalenie nerek) lub obecność w tym narządzie zmian o charakterze naciekowym (np. nowotwory), tak więc w tym przypadku często występuje aktywny osad moczu (np. obecność bakterii, komórek nowotworowych, krwiomoczu, ropomoczu). Utrzymujący się białkomocz powstający w wyniku zmian w kłębuszkach albo kanalikach nerkowych stanowi marker przewlekłej choroby nerek, która przypuszczalnie będzie postępować.
Albumina jest głównym białkiem występującym w moczu psów i kotów. U tych gatunków zwierząt w moczu może być obecna niewielka ilość albuminy (mikroalbuminuria), którą definiuje się jako obecność albuminy w moczu w stężeniu wyższym niż w warunkach fizjologicznych, ale poniżej progu jej wykrywalności za pomocą tradycyjnych testów paskowych (tj. < 30 mg/dl). Zaleca się zatem przeprowadzenie badania w kierunku albuminurii (np. E.R.D.-HealthScreen Canine and Feline Urine Tests – Heska) lub wykonanie oceny ilościowej albumin w moczu za pomocą testu immunologicznego w laboratorium referencyjnym (np. Heska, Antech) w następujących przypadkach:
1. wyniki szybkich badań moczu w kierunku białkomoczu, wykonane za pomocą testów paskowych lub testem zmętnieniowym z kwasem sulfosalicylowym, są niejednoznaczne albo sprzeczne, bądź jeżeli podejrzewa się wynik fałszywie dodatni
2. wyniki szybkich badań moczu są ujemne u wydawałoby się zdrowych psów i kotów w starszym wieku, ale lekarz chce uzyskać wyniki bardziej czułych testów przesiewowych
3. wyniki szybkich badań moczu są ujemne u wydawałoby się zdrowych młodych psów i kotów obciążonych rodzinnym ryzykiem rozwoju chorób nerek objawiających się białkomoczem i lekarz chce uzyskać wyniki bardziej czułych testów przesiewowych
4. jako badanie przesiewowe u kotów (lub stosunek białko : kreatynina w moczu, patrz niżej), ponieważ w przypadku albuminurii u kotów testy paskowe i testy z kwasem sulfosalicylowym cechują się niską swoistością
5. wykonane wcześniej badanie w kierunku albuminurii było dodatnie i lekarz chce monitorować pacjenta pod kątem utrzymującej się albo postępującej albuminurii.