Sympozjum – odżywianie dojelitowe
Jak wprowadzić odżywianie dojelitowe do swojej praktyki
Valerie J. Parker, Lisa M. Freeman
Pobieranie odpowiedniej liczby kalorii ma dla chorych zwierząt kluczowe znaczenie. Jeśli zatem nie są one w stanie samodzielnie przyjąć wystarczająco dużo pokarmu, obowiązkiem lekarza weterynarii jest im pomóc. Z artykułu tego można dowiedzieć się, dlaczego, kiedy, jak i czym prowadzić odżywianie dojelitowe.
Wspomaganie żywieniowe ma kluczowe znaczenie dla pacjentów weterynaryjnych, ponieważ pozyskanie przez organizm odpowiedniej liczby kalorii i wystarczającej ilości substancji odżywczych przeciwdziała niekorzystnym skutkom niedożywienia i optymalizuje efekty leczenia. W lecznicach, w których panuje duży ruch, łatwo o sytuację, w której pacjenci nie są wystarczająco dobrze odżywieni. Może to wynikać ze słabo sprecyzowanych zaleceń żywieniowych, braku apetytu, sedacji będącej skutkiem podania leków przeciwbólowych, wykonywania zabiegów wymagających, aby pacjent był na czczo, lub innych czynników uniemożliwiających pobranie odpowiedniej liczby kalorii.1
Niedostateczna podaż energii i substancji odżywczych ma ujemny wpływ na przebieg choroby podstawowej i przyczynia się do uzyskania gorszych efektów leczenia. Dlatego autorki omówiły w poniższym artykule metody oceny zapotrzebowania żywieniowego hospitalizowanych pacjentów, sposób wykorzystania tych danych do opracowania indywidualnego planu odżywiania oraz wybór najlepszej metody wdrożenia odżywiania dojelitowego w praktyce.
Odżywianie ma wpływ na efekty leczenia
Jeśli zwierzę nie pobiera doustnie porcji kalorii pokrywającej jego zapotrzebowanie energetyczne, dochodzi do mobilizacji aminokwasów znajdujących się w beztłuszczowej masie ciała, aby pokryć deficyt energetyczny. Jest to szybkie rozwiązanie przez organizm problemu niedoboru kalorii, ale niezbyt skuteczne, ponieważ białko dostarcza tylko 4 kcal/g energii, podczas gdy tłuszcze dostarczają 9 kcal/g. Z tego powodu u zdrowego zwierzęcia w ciągu kilku dni dochodzi do zmian metabolicznych umożliwiających preferencyjne wykorzystanie tłuszczu jako źródła energii (zwykłe głodzenie), co pozwala na zachowanie beztłuszczowej masy ciała. Chore zwierzęta lub zwierzęta po urazach nie są w stanie przeprowadzić tej zmiany adaptacyjnej i stale tracą beztłuszczową masę mięśniową (głodzenie stresowe albo wyniszczenie – ryc. 1).2
Jak już wspomniano, białko jest mało wydajnym źródłem energii. Mało tego – utrata beztłuszczowej masy ciała ma też niekorzystny wpływ na organizm. Organizm jest zdolny do magazynowania niewielkich ilości węglowodanów w postaci glikogenu oraz w zas...