BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
20/05/2021
W okresie, gdy powstawało to opracowanie (31 stycznia 2021 r.), pojawiały się liczne doniesienia o zwierzętach pochodzących z gospodarstw domowych, gdzie występował COVID-19, u których uzyskano dodatni wynik badania w kierunku SARS-CoV-2. Przypuszczano, że zwierzęta zostały zakażone przez swoich właścicieli. Koty zakażone SARS-CoV-2 zidentyfikowano w Belgii (Garigliany i wsp., 2020), Hongkongu (Barrs i wsp., 2020), USA (Newman i wsp., 2020), we Francji (Sailleau i wsp., 2020), w Hiszpanii (Ruiz-Arrondo i wsp., 2020, Segalés i wsp., 2020), w Niemczech (ProMED, 2020a), Wielkiej Brytanii (Hosie i wsp., 2020), we Włoszech (Musso i wsp., 2020) i w Szwajcarii (ProMED, 2020k). Odnotowano także przypadki w Rosji, Danii, Szwecji, Chile, Japonii, Brazylii i Argentynie. Wszystkie zostały zgłoszone do OIE i znajdują się na liście, która jest regularnie aktualizowana (OIE, 2020c).
Pierwszy wynik dodatni stwierdzono w Hongkongu u domowego kota krótkowłosego poddanego kwarantannie po potwierdzeniu COVID-19 u jego właściciela. Wymazy pobrane z jamy ustnej, nosa i odbytu dały wynik dodatni w kierunku obecności RNA SARS-CoV-2. Kot nie wykazywał żadnych objawów choroby.
W Europie pierwszym zgłoszonym przypadkiem był kot mieszkający w Belgii ze swoim właścicielem, który został poddany kwarantannie po otrzymaniu dodatniego wyniku testu na obecność SARS-CoV-2. Tydzień po powrocie właściciela z Włoch u kota pojawiły się objawy kliniczne choroby obejmujące brak apetytu, biegunkę, wymioty, kaszel i płytki oddech. Ponadto kot miał dodatni wynik na obecność RNA SARS-CoV-2 w kolejnych próbkach kału i wymiocin. Dodatnie wyniki RT-PCR potwierdzono ponadto za pomocą sekwencjonowania. Dziewięć dni po wystąpieniu objawów klinicznych stan kota uległ poprawie (Garigliany i wsp., 2020). Wyniki testu wskazywały na dużą liczbę kopii genomowego RNA wirusa (D. Desmecht – przekaz ustny), co potwierdza zakażenie w następstwie przeniesienia wirusa z człowieka na kota.
Pierwsze dwa przypadki zakażenia kotów SARS-CoV-2 w Stanach Zjednoczonych zostały potwierdzone w Nowym Jorku przez Centrum Zwalczania i Profilaktyki Chorób (Centers for Disease Control and Prevention – CDC) oraz Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (U.S. DA). Koty pochodziły z różnych gospodarstw domowych i miały kontakt z podejrzewanymi lub potwierdzonymi przypadkami COVID-19 u mieszkających z nimi ludzi (CDC, 2020).
Oprócz zakażenia kotów przez ludzi pojawiły się doniesienia o przeniesieniu SARS-CoV-2 z człowieka na norki w Holandii (ProMED 2020b, c, d), Danii, we Włoszech, w Hiszpanii, USA, Szwecji, Grecji, we Francji, w Polsce i na Litwie (ProMED, 2020e). Zanim zaobserwowano objawy kliniczne u norek, COVID-19 występował u ludzi pracujących na holenderskich fermach, a u jednej hospitalizowanej osoby potwierdzono zakażenie (Oreshkova i wsp., 2020). Uważa się, że powszechne zakażenia wśród norek pojawiły się w wyniku wprowadzenia wirusa przez ludzi, a następnie szerzenia się go pomiędzy norkami.
Na pierwszej fermie norek zakażonych SARS-CoV-2 przeciwciała przeciwko wirusowi wykryto u trzech z jedenastu mieszkających na niej kotów, ale nie wyizolowano wirusa (ProMED, 2020b). Później pobrano próbki od kotów żyjących w czterech zakażonych fermach i u siedmiu z 24 zwierząt stwierdzono przeciwciała, a jeden kot miał RNA SARS-CoV-2.
Pierwsze dwa przypadki zakażenia człowieka przez norki zgłoszono na dwóch różnych fermach w Holandii. Odkrycia te oparto na analizie filogenetycznej sekwencji wirusów wyizolowanych od norek i ludzi (Oreshkova i wsp., 2020; Oude Munnink i wsp., 2020). Były one podobne, co sugerowało zakażenie pracowników tych gospodarstw wirusami wydalonymi przez zakażone norki. W związku z tym w tych fermach zdecydowano o likwidacji wszystkich norek (ProMED, 2020c, f). Dania zgłosiła 214 przypadków COVID-19 u ludzi zakażonych wariantami wirusa SARS-CoV-2 pochodzącymi od norek. Dodatkowo zakażone norki wykryto w ponad 200 różnych fermach (ProMED, 2020g). Wykryte warianty SARS-CoV-2 zawierały trzy substytucje aminokwasów i jedną delecję w białku S kolca. Ponieważ białko S zawiera domenę wiążącą receptor i jest głównym celem dla odpowiedzi immunologicznej, pojawienie się tych wariantów wzbudziło obawy, że takie mutacje mogą wpływać na zaraźliwość i antygenowość wirusa, ale badania ciągle trwają.
W Hongkongu psy i koty mieszkające razem z zakażonymi ludźmi zostały poddane kwarantannie przez Departament Rolnictwa, Rybołówstwa i Ochrony Środowiska (Hong Kong Agriculture, Fisheries and Conservation Department – AFCD) (Cheng, 2020). W 2020 roku instytucja ta przeprowadziła badania psów i kotów z gospodarstw domowych, w których potwierdzono przypadki COVID-19 u ludzi lub których mieszkańcy mieli bliski kontakt z osobami z potwierdzonym zakażeniem. U dwóch z 15 psów (Sit i wsp., 2020) i jednego z 17 kotów (WSAVA, 2020) poddanych kwarantannie w Hongkongu uzyskano dodatni wynik RT-PCR w kierunku RNA SARS-CoV-2. U obu psów wykryto również przeciwciała (ProMED, 2020 h), a sekwencje wirusów były identyczne z tymi pochodzącymi od zakażonych ludzi. Niedawno Barrs i wsp. (2020) przedstawili wyniki badań na obecność RNA SARS-CoV-2 w wymazach z dróg oddechowych i kału od 50 kotów, które zostały poddane kwarantannie i pochodziły z gospodarstw domowych, gdzie występował COVID-19, lub miały bliski kontakt z zakażonymi osobami. Wynik testu okazał się dodatni u sześciu zdrowych kotów, co sugeruje, że przenoszenie wirusa z człowieka na kota jest możliwe. Ponadto zsekwencjonowane genomy wirusa od jednego kota i jego właściciela były identyczne.
Zhang i wsp. (2020b) podali, że koty zakażają się SARS-CoV-2 w następstwie naturalnego kontaktu z zakażonymi osobami. Spośród 102 próbek surowicy pobranych od kotów po wybuchu epidemii w Wuhan w 15 (14,7%) stwierdzono metodą ELISA obecność przeciwciał przeciw domenie wiążącej receptor SARS-CoV-2. Wśród nich 11 (10,8%) miało również przeciwciała neutralizujące. Wyniki tego badania sugerują, że populacje kotów mogą zostać zakażone w dowolnym regionie dotkniętym pandemią COVID-19. Autorzy zauważyli, że surowice pochodzące od trzech kotów, których właściciele mieli COVID-19, a zatem mających bliski kontakt z zakażoną osobą, wykazywały wyższe miana przeciwciał neutralizujących w porównaniu z surowicami pobranymi od kotów hospitalizowanych lub bezpańskich. Mechanizm przenoszenia się wirusa na bezpańskie koty nie jest w pełni znany. Zwierzęta te mogły ulec zakażeniu w wyniku skażenia środowiska SARS-CoV-2, od ludzi z COVID-19, którzy karmili koty, a nawet w wyniku przeniesienia z innego kota.
We Francji badanie kotów i psów z gospodarstw domowych, w których potwierdzono COVID-19, wykazało obecność przeciwciał SARS-CoV-2 u 21 do 53% osobników w zależności od przyjętych kryteriów wyniku dodatniego (Fritz i wsp., 2021). W długoterminowym badaniu obejmującym 76 kotów i psów mieszkających w 39 gospodarstwach domowych, w których występował COVID-19, w Teksasie w USA, osiem z 17 kotów i dziewięć z 59 psów miało wynik dodatni na obecność RNA SARS-CoV-2 lub przeciwciał neutralizujących (Hamer i wsp., 2020). Wirus został wyizolowany od jednego z trzech kotów dodatnich w teście RT-PCR na obecność RNA (Hamer i wsp., 2020).
Przeprowadzono również badania zwierząt zgłaszanych na rutynowe wizyty weterynaryjne, u których nie odnotowano kontaktu z osobami zakażonymi SARS-CoV-2. W północnych Włoszech w czasie częstych zakażeń u ludzi pobrano próbki od 919 zwierząt towarzyszących. U 3,3% psów i 5,8% kotów wykazano obecność przeciwciał neutralizujących (Patterson i wsp., 2020). W badaniu tym 69 próbek serologicznych pochodziło od psów (47) i kotów (22) z gospodarstw domowych, gdzie występował COVID-19. Obecność przeciwciał neutralizujących SARS-CoV-2 stwierdzono u 12,8% (6/47) spośród tych psów i 4,5% (1/22) kotów. Seroprewalencja u psów z gospodarstw domowych z potwierdzonym zakażeniem była znacznie wyższa niż u pochodzących z niezakażonego środowiska (1,5%, 2/133).
Analiza 920 próbek surowicy pobranych w Niemczech od kotów domowych w okresie od kwietnia do września 2020 r. w celu przeprowadzenia rutynowych badań hematologicznych wykazała, że tylko 0,69% (6/920) zawierało przeciwciała przeciwko SARS-CoV-2. Spośród dodatnich próbek surowicy tylko w dwóch wykryto przeciwciała neutralizujące (Michelitsch i wsp., 2020), co sugeruje, że przenoszenie wirusa z człowieka na kota może być stosunkowo rzadkie. Ponadto w badaniu przeprowadzonym wśród 20 studentów medycyny weterynaryjnej, z których dwóch miało dodatni wynik w kierunku COVID-19, a jedenastu z pozostałych osiemnastu wykazywało objawy charakterystyczne dla COVID-19, żadne ze zwierząt (dziewięć kotów i dwanaście psów) mających kontakt ze studentami nie miało dodatniego wyniku testu RT-PCR i nie wytworzyło przeciwciał (Temmam i wsp., 2020). Wyniki tych badań potwierdzają, że przenoszenie wirusa z człowieka na zwierzę domowe jest zmienne. Tam, gdzie przestrzegane są wysokie standardy higieniczne, przenoszenie jest prawdopodobnie zminimalizowane.
Zakażenie SARS-CoV-2 u nieudomowionego kota zostało po raz pierwszy zgłoszone do OIE 4 kwietnia 2020 r. (OIE, 2020a). W wymazach z nosa, jamy ustnej i gardła oraz popłuczynach z tchawicy pobranych od czteroletniej samicy tygrysa malajskiego (Panthera tigris jacksoni) z objawami ze strony układu oddechowego potwierdzono obecność RNA SARS-CoV-2. Zwierzę przebywało w ogrodzie zoologicznym Towarzystwa Ochrony Przyrody (WCS) w Bronksie, gdzie objawy kliniczne ze strony układu oddechowego stwierdzono u dwóch tygrysów malajskich, dwóch tygrysów amurskich (Panthera tigris altaica) i trzech lwów afrykańskich (Panthera leo). Poprawę kliniczną zaobserwowano w ciągu tygodnia od rozpoczęcia leczenia wspomagającego. W dniu 15 kwietnia 2020 r. jeden z trzech lwów miał dodatni wynik na obecność SARS-CoV-2 (OIE, 2020b). Od kilku lat do ogrodu nie wprowadzano nowych zwierząt, przypuszczano więc, że SARS-CoV-2 został przeniesiony na tygrysa od zakażonego opiekuna niewykazującego objawów klinicznych. Następnie wykonano badania próbek kału, w których u wszystkich tygrysów i lwów w grupie uzyskano wynik dodatni (ProMED, 2020i).
W zoo w Tennessee przebadano pod kątem zakażenia SARS-CoV-2 dwa tygrysy malajskie wykazujące łagodny kaszel, senność i zmniejszony apetyt. U jednego z nich wynik był dodatni (ProMED, 2020j). Zakażenie SARS-CoV-2 odnotowano również w szwedzkim zoo u dwóch tygrysów i czterech lwów z objawami ze strony układu oddechowego. Jeden z tygrysów – 17-letnia samica z chorobami współistniejącymi – najpierw wykazywał brak apetytu, a następnie jego stan gwałtownie się pogorszył, pojawiły się ciężkie objawy oddechowe i neurologiczne, po czym zwierzę poddano eutanazji. U tygrysicy potwierdzono zakażenie SARS-CoV-2. Wirus został wyizolowany także z kału lwów. Pracownicy ogrodu opiekujący się zwierzętami wykazywali objawy kliniczne. Do momentu zgłoszenia tego przypadku u jednego z nich potwierdzono COVID-19 (ProMED, 2021).