WPD
ZALOGUJ
WPD
Prenumeruj
Odnów Subskrypcję
Prenumeruj
Czasopisma
Magazyn Weterynaryjny Weterynaria po Dyplomie
Praktyka
Kliniczna
Anestezjologia Behawioryzm Chirurgia Choroby wewnętrzne Choroby zakaźne Dermatologia Diagnostyka laboratoryjna Diagnostyka obrazowa Endokrynologia Farmakologia i toksykologia Gastroenterologia Geriatria Hematologia Kardiologia Laryngologia Nefrologia i Urologia Neurologia Okulistyka Onkologia Ortopedia Parazytologia Rehabilitacja Rozród Stany nagłe Stomatologia Żywienie
Gatunki
Konie Koty Psy
Wydarzenia
Kongres Webinaria
Filmy
Sklep
Koszyk
0
ZALOGUJ
Zarejestruj
Zaloguj
Zarejestruj

Behawioryzm

Fizjologiczne efekty strachu

14/03/2018

Artykuł ukazał się
Weterynaria po Dyplomie
2015
03

Behawioryzm

Fizjologiczne efekty strachu

Valarie V. Tynes

Strach lub niepokój są dla zwierząt czymś więcej niż tylko problemem emocjonalnym. Mogą być powodem wielu poważnych zaburzeń zdrowotnych i sprzyjać wystąpieniu kilku innych. Lekarze weterynarii są zobowiązani dążyć do maksymalnego ograniczenia narażenia na sytuacje mogące powodować takie emocje u zwierząt w lecznicy oraz w domu.


Przez długi czas lekarze weterynarii i liczni właściciele zwierząt uznawali za normalny fakt, że zwierzę w pewnym stopniu okazuje strach. Lekarze zawsze starali się zmniejszyć ryzyko obrażeń u personelu i właścicieli, uważali jednak, że urazy spowodowane ugryzieniami lub zadrapaniami to nieodłączny element ich pracy. Zazwyczaj kupujemy kagańce i rozpatrujemy różne możliwości farmakologicznego uspokojenia zwierzęcia. Poprzez takie działanie lekceważymy możliwość poważnego urazu psychicznego, który możemy spowodować u naszych pacjentów.

Z drugiej strony lekarze weterynarii pracujący w ogrodach zoologicznych w ciągu ostatnich 10 lat dążyli do ograniczenia stosowania fizycznych i chemicznych metod obezwładniania zwierząt na rzecz intensywnego treningu, dzięki któremu ich pacjenci mogli w większym stopniu uczestniczyć w procesie swojego leczenia. Jeżeli można nauczyć 150-kilogramowego lwa spokojnego zachowania przy pobieraniu krwi z żyły ogonowej lub nakłonić 180-kilogramowego delfina butlonosego, aby pozwolił na wykonanie USG jamy brzusznej, dlaczego tak trudno wyobrazić sobie trening psów i kotów, po którym mogłyby one co najmniej zaakceptować badanie kliniczne oraz pobranie krwi przy minimalnym unieruchomieniu i stresie?

Pacjenci, którzy okazują strach już w momencie przekraczania progu lecznicy weterynaryjnej, mogą wykazywać inne objawy kliniczne choroby niż te, które właściciele obserwowali w domu. Poza tym wyniki badań pobranych od nich próbek będą obarczone błędem spowodowanym stresem. Nauczyliśmy się akceptować taką sytuację, ale może już pora, aby zmienić nasz sposób myślenia.

Dodatkowo – co powinno martwić najbardziej – zwierzę doświadcza traumatycznego przeżycia z udziałem obcej osoby, co może wpływać w sposób długotrwały na jego zdrowie psychiczne oraz fizyczne. I wreszcie, jeśli uznamy, że strach u zwierząt wchodzących do lecznicy jest czymś normalnym, jak będziemy w stanie rozpoznać zaburzenia zachowania w postaci strachu i niepokoju u zwierzęcia?

Small tynes 1 opt

Ryc. 1. Dyszenie to jeden z objawów strachu u psów. Ten pies unika również kontaktu wzrokowego, opuścił uszy oraz głowę i pokazuje białka oczu – są to typowe objawy niepokoju.

Kilka definicji

Strach i niepokój są często wymieniane razem, ale warto pamiętać, że nie są to te same emocje. Towarzyszy im wprawdzie wiele podobnych reakcji fizjologicznych, strach jest jednak zjawiskiem adaptacyjnym, które pomaga zwierzęciu uciec od sytuacji, która jest dla niego faktycznie niebezpieczna. Strach i niepokój odczuwane razem mogą prowadzić do nasilonego stresu, gdy są intensywne, trwają długo, zwierzę nie jest w stanie zmienić swojego zachowania, tak by lepiej radzić sobie z zaistniałą sytuacją, albo gdy środowisko, w którym się znajduje, wywołuje u niego strach.

Strach

Strach z definicji jest odczuciem mającym skłonić zwierzę do unikania sytuacji albo czynności, które mogą być dla niego niebezpieczne. Reakcja emocjonalna pojawia się, gdy zwierzę dostrzega coś lub kogoś niebezpiecznego. Kluczem w tym aspekcie jest postrzeganie. Lekarze i właściciele muszą zrozumieć, że mimo iż ich zdaniem dane zdarzenie, osoba lub przedmiot nie mogą być powodem strachu, zwierzę może odbierać to zupełnie inaczej. Zwierzęta postrzegają świat na swój indywidualny sposób i tak też na niego reagują.

Jeśli zwierzę nie może uciec od bodźca wywołującego strach, zachowa się na dwa sposoby – albo znieruchomieje, albo zacznie walczyć. W wielu przypadkach jest to normalne zachowanie adaptacyjne. Niestety, jeśli zwierzęta w lecznicy decydują się na tolerancję podczas obezwładniania, my nadal przytrzymujemy je w sposób, który one odczytują jako zagrażający, i nie zwracamy uwagi na fakt, że są przerażone. Z tej przyczyny zwierzęta uczą się, że znieruchomienie nie jest najlepszym wyjściem. Zwiększa to szanse, że podczas następnej wizyty będą skuteczniej bronić się i walczyć.

Small tynes 2 opt

Ryc. 2. Ten pies często się oblizuje – jest to oznaka niepokoju lub dyskomfortu spowodowanego zaistniałą sytuacją, w której się znajduje – w gabinecie.

Lekarze weterynarii i personel lecznicy powinni zostać poinformowani, że zwierzę jest wyjątkowo bojaźliwe i uległe. Wiedząc to, będą mogli sprawić, aby wizyta była jak najprzyjemniejsza dla pacjenta. Można to osiągnąć dzięki spokojnym ruchom, łagodnemu przytrzymywaniu z minimalnym użyciem siły, spokojnemu i cichemu przemawianiu oraz nagradzaniu smakołykami przed badaniem, w jego trakcie i po jego zakończeniu. Taka współpraca, kiedy osoba trzymająca zwierzę obserwuje je i reaguje na jego zachowanie, odpowiednio zmieniając własne, skutkuje mniej stresującymi wizytami dla wszystkich. Zwierzęta, których wizyty kończą się przyjemnym doświadczeniem, mają większą szansę opuścić gabinet z pozytywnym wspomnieniem niż z silnym poczuciem przykrego doświadczenia.

Wiele zwierząt, tylko z powodu tego, że dopiero zaczynamy rozumieć ich zachowania, widzi zagrożenia tam, gdzie ich nie ma, i przez to może cierpieć z powodu patologicznego poziomu strachu i niepokoju. Bez lepszego zrozumienia normalnego zachowania zwierzęcia i świadomości, jak nasi pacjenci uczą się ze swoich doświadczeń z nami, możemy przeoczyć ich problem lub źle zinterpretować ich zachowanie, szczególnie w przypadkach, w których nie znamy historii zwierzęcia.

Small tynes 14 opt

Ryc. 3. To szczenię wykazuje kilka objawów strachu, takich jak opuszczone uszy i głowa, unikanie kontaktu wzrokowego, zmarszczone brwi, widoczne białka oczu. Jego dyskomfort jest częściowo związany z tym, że nie może utrzymać równowagi na śliskim stole – próbując wstać, rozstawia szeroko kończyny piersiowe i palce.

Dobrym przykładem są zwierzęta, które przebywały w schroniskach. Kiedy takie psy lub koty wykazują objawy strachu i niepokoju, właściciele najczęściej po prostu głaszczą je, sądząc, że na pewno były źle traktowane. Wprawdzie jest to całkiem prawdopodobne wytłumaczenie, należy jednak również rozważyć fakt, że wiele strachliwych zwierząt rodzi się z takimi zaburzeniami behawioralnymi. Takie zachowania, zazwyczaj określane jako strachliwość lub nieśmiałość, są uznawane za dziedziczne i im szybciej problem zostanie zauważony i rozwiązany, tym większe prawdopodobieństwo, że uda się pomóc zwierzęciu. Lekceważenie problemu zwiększy tylko cierpienia zwierzęcia – a to jest niedopuszczalne.

następna strona>
1 2 3 >
NAJPOPULARNIEJSZE
Onkologia
Rak przejściowokomórkowy (TCC), czyli złośliwy nowotwór pęcherza moczowego
Nowa formuła Kongresu ApD Weterynaria – dwa razy więcej wiedzy!
Anestezjologia
Postawmy na rozsądek podczas planowania znieczulenia regionalnego
POLECANE ARTYKUŁY
Behawioryzm
Wydalanie moczu przez koty w niepożądanych miejscach – postępowanie diagnostyczne i terapeutyczne
Behawioryzm
Mechanizm agresji i jej terapia u koni
Behawioryzm
Co stanowi większy problem w praktyce behawioralnej – zwierzę czy jego właściciel? Cz. I
Behawioryzm
Nieoczywista przyczyna braku łaknienia i pragnienia u kota
Behawioryzm
Pokąsania przez zwierzęta towarzyszące – czy należy się ich obawiać? Cz. I
Behawioryzm
Nieoczywista przyczyna braku łaknienia i pragnienia u kota. Rozwiązanie zagadki
Behawioryzm
Jak radzić sobie z pacjentem agresywnym w gabinecie?
Behawioryzm
Jak kocimiętka wpływa na zachowanie kotów?
NEWSLETTER
OBSERWUJ NAS NA
NASZE PUBLIKACJE
  • Magazyn Weterynaryjny
  • Zamów prenumeratę
  • Czytaj on-line
  • Weterynaria po Dyplomie
  • Zamów prenumeratę
  • Czytaj on-line
  • Dodatek Online
  • Filmy


AKADEMIA PO DYPLOMIE WETERYNARIA
  • Termin i miejsce
  • Program
  • Koszty uczestnictwa
  • Rejestracja online


POMOC
  • Kontakt
  • Polityka prywatnosci
  • Zadaj pytanie
  • Logowanie i rejestracja
  • Regulamin
  • Metody płatności
  • Regulamin publikowania prac
  • Filmy Pomoc


KONTAKT

Medical Tribune Polska Sp. z o.o.
ul. Grzybowska 87
00-844 Warszawa
NIP: 521-008-60-45


801 044 415
+48 (22) 444 24 44
kontakt@magwet.pl
Nr konta: 13 1600 1068 0003 0102 0949 9001

Kontakt w sprawie reklam: magwet-reklama@medical-tribune.pl

Anuluj