BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
13/03/2018
Ryc. 3. Pies opisywany w artykule w trakcie zabiegu mechanicznego oczyszczenia rogówki za pomocą jałowej wymazówki zanurzonej w roztworze jodopowidonu.
Ryc. 4. Spontaniczny, przewlekły defekt nabłonka rogówki u opisywanego psa po mechanicznym oczyszczeniu oka. Wrzód znacznie powiększył się po usunięciu nieprzylegającego nabłonka zmienionego chorobowo.
Na podstawie objawów klinicznych, biorąc pod uwagę fakt, że poprzedni wrzód rogówki również był powierzchowny, przewlekły, niegojący się, otoczony luźnym nabłonkiem i oporny na tradycyjne metody leczenia, rozpoznano SCCED. Co więcej, tak jak w przypadku poprzedniego wrzodu, badaniem okulistycznym wykluczono inne potencjalne przyczyny opóźnionego gojenia. Na SCCED wskazywał także charakterystyczny sposób barwienia. Na obrzeżach wrzodów zaobserwowano słabo przylegające fragmenty nabłonka, pod którymi przesiąkał barwnik, doprowadzając do powstania zielonej, matowej obwódki barwnika wokół jaśniejszego, zielono wybarwionego centrum wrzodu.1,2,6,7
Po unieruchomieniu psa i podaniu kilku kropel proparakainy na lewą rogówkę, usunięto luźny nabłonek delikatnym okrężnym ruchem jałowej wymazówki zanurzonej w roztworze jodopowidonu o rozcieńczeniu 1 : 50 (ryc. 3). Podczas zabiegu usunięto większość luźnego nabłonka łączącego oba obszary, w których wcześniej zatrzymywał się barwnik. W wyniku tego postępowania obszar wrzodu zwiększył się do około połowy powierzchni rogówki (ryc. 4). Udało się jednak ustalić, że nabłonek pomiędzy dwoma wrzodami nie był mocno osadzony i należało go usunąć, by umożliwić proces gojenia.
Po zabiegu wykonano powierzchowną keratotomię kratkową igłą o rozmiarze 22G.8 Psa odesłano do domu, a właścicielowi zalecono podawanie 1% morfiny w okulistycznych kroplach trzy razy w ciągu dnia w celu złagodzenia bólu,5 maści okulistycznej z neomycyną, polimyksyną i gramicydyną trzy razy dziennie oraz założenie psu kołnierza na 7 dni, aż do wizyty kontrolnej.
Tydzień później w lewym oku zanotowano nasilone łzawienie, umiarkowany kurcz powiek, umiarkowanie nastrzykane naczynia krwionośne w spojówce oraz obszar w grzbietowej części rogówki o rozmiarze 2 mm × 4 mm, wybarwiający się fluoresceiną. Wyniki pozostałych badań okulistycznych były w normie. Rozmiar wrzodu rogówki zmniejszał się. Na rogówce nie zaobserwowano luźnych fragmentów nabłonka. Z tego powodu zaprzestano podawania miejscowo morfiny i zalecono dalsze stosowanie maści antybiotykowej.
Podczas badania kontrolnego po trzech tygodniach w lewym oku nadal utrzymywały się umiarkowany kurcz powiek i umiarkowane nastrzykanie naczyń krwionośnych spojówki. W grzbietowej części rogówki stwierdzono obszar o rozmiarze 4 mm × 1 mm, barwiący się fluoresceiną. Nabłonek na brzegu wrzodu nie przylegał do powierzchni gałki ocznej. Obecność luźnego nabłonka wskazywała na to, że wrzód nie zagoił się, a w rzeczywistości jego stan zaczął się pogarszać.
Ryc. 5. Opisywany pies przechodzący zabieg oczyszczania rogówki za pomocą okulistycznego skrobaka diamentowego w celu leczenia spontanicznego przewlekłego defektu nabłonka rogówki w lewym oku.
Ponownie podano miejscowo środek znieczulający i usunięto resztki nabłonka za pomocą wymazówki zanurzonej w roztworze jodopowidonu. Tym razem wykorzystano diamentowy, mechaniczny skrobak okulistyczny o rozmiarze 3,5 mm, aby usunąć resztki nabłonka z powierzchni wrzodu i cienką warstwę zrębu rogówki znajdującego się poniżej. Zabieg ten miał wspomóc prawidłowe przyleganie nabłonka (ryc. 5).4
Zalecono dalsze stosowanie maści antybiotykowej oraz ponowne podawanie roztworu morfiny trzy razy dziennie w celu ograniczenia bólu. Właściciel nie zgodził się na zastosowanie szkła kontaktowego jako opatrunku, by osłonić rogówkę i złagodzić ból.
Zaplanowano wizytę kontrolną za 2 tygodnie, jednak właściciel pojawił się po trzech tygodniach.
W badaniu kontrolnym pies nie wykazywał objawów dyskomfortu ze strony narządu wzroku. Żadna z rogówek nie wybarwiała się fluoresceiną. W lewym oku zaobserwowano niewielką ilość tkanki ziarnistej w miejscu, w którym wcześniej znajdował się wrzód. Zalecono zaprzestanie podawania leków. Nie zaplanowano kolejnej wizyty. Właściciel został poinformowany, że SCCED może nawrócić w tym samym lub drugim oku.
U psa nie doszło już do żadnych zaburzeń ze strony narządu wzroku. Zwierzę zostało jednak poddane eutanazji 8 miesięcy później ze względu na chorobę niezwiązaną z wrzodem rogówki.
Wrzody rogówki są jedną z najczęstszych chorób okulistycznych spotykanych w prywatnych praktykach weterynaryjnych. Wrzody mogą pojawić się bez jakiejkolwiek znanej przyczyny bądź po urazie. Przy określaniu przyczyny i planowaniu leczenia należy wziąć pod uwagę wyniki dokładnego badania okulistycznego, dane z wywiadu oraz predylekcje rasowe, wiekowe, płciowe i wagowe. Niepowikłany wrzód rogówki goi się zwykle szybko. Jeżeli więc proces gojenia przedłuża się, należy przeprowadzić dokładniejszą diagnostykę, aby określić przyczynę zaburzenia.