Dowiedz się, jakie błędy możesz popełnić, szukając nowego pracownika, aby uniknąć przyjęcia do pracy zupełnie nieodpowiedniej osoby.

Przy bezrobociu przekraczającym w wielu regionach 10%, rynek pracy stał się rynkiem pracodawcy. Duża liczba wykwalifikowanych osób szukających zatrudnienia sprawia, że w wielu firmach widoczne są procesy „poprawy jakości” personelu, czyli zwalniania mniej wydajnych pracowników i zatrudniania nowych, lepiej wykształconych lub z większym doświadczeniem. Jeżeli członkowie twojego zespołu nie pracują tak dobrze, jak powinni, być może nadszedł czas, aby zrobić to samo. Zanim jednak wejdziesz na rynek pracy, spójrzmy na niektóre z częściej popełnianych błędów podczas zatrudniania pracowników i dowiedzmy się, jak ich uniknąć.

Zatrudnianie kryzysowe

Jednym z najczęstszych błędów, które spotykam w praktykach weterynaryjnych, jest zatrudnianie „kryzysowe”. Dzieje się to w sytuacjach, w których jeden z twoich pracowników właśnie od ciebie odszedł i musisz szybko znaleźć kogoś na jego miejsce. Podstawowy błąd, jaki popełniasz, to założenie, że potrzebny jest ktokolwiek, kto będzie w stanie utrzymać stetoskop. Przestań zatrudniać takie osoby albo będziesz musiał to robić w nieskończoność.

W normalnych warunkach potrzeba sześciu do ośmiu tygodni, aby zatrudnić i przeszkolić nowego pracownika. Kiedy musisz zatrudnić kogoś w sytuacji kryzysowej, skracasz znacznie czas na poszukiwanie odpowiedniego kandydata. Przy zbyt dużym pośpiechu nie ma nawet czasu na odpowiednie przeszkolenie nowego pracownika. W efekcie taki pracownik nie zostanie z tobą zbyt długo i będziesz musiał w trybie kryzysowym znowu szukać kogoś do pracy.

Aby uniknąć zatrudniania kryzysowego, musisz mieć świadomość sezonowych zmian, które wpływają na twoją działalność. Na przykład możesz zatrudniać dodatkową pomoc w okresie wakacyjnym. Pod koniec lata wielu takich pracowników wraca do szkoły i opuszcza twoją praktykę. Aby tego uniknąć, zacznij szukać nowego pracownika długo przed końcem lata.

Możesz także ustanowić sobie zasadę, że połowa pracowników pracuje na pełen etat, a druga połowa na pół etatu. W ten sposób, jeżeli opuści cię jeden z pracowników, będziesz miał możliwość wypełnienia luki pracownikiem, który jest obecnie na pół etatu, a następnie zacząć poszukiwanie nowego pracownika. Warto także opracować trzy- lub czterotygodniowy plan szkolenia nowych pracowników, aby ustandaryzować zasady wprowadzania nowych pracowników do twojej praktyki.

Wierz i sprawdzaj