11/09/2018
H. Lutz, D. Addie, S. Bélak, C. Boucraut-Baralon, H. Egberink, T. Frymus i wsp.
Streszczenie
Wirus białaczki kotów (FeLV – Feline leukaemia virus), będący retrowirusem, nie jest w stanie przeżyć długo poza organizmem gospodarza i jest szybko niszczony przez środki dezynfekcyjne, mydło, wysoką temperaturę oraz wysychanie. Pomimo że przekazanie wirusa na skażonych przedmiotach jest mało prawdopodobne, w środowisku o odpowiedniej wilgotności, w temperaturze pokojowej, utrzymuje on przez pewien czas zdolność do zakażenia (uwaga – możliwe zakażenie jatrogenne!). Do zakażeń wirusem białaczki kotów dochodzi na całym świecie, jednak prewalencja FeLV i jego rola w Europie zmniejszyły się znacznie dzięki dostępowi do wiarygodnych testów diagnostycznych, wprowadzeniu programów izolujących koty będące nosicielami wirusa od niezakażonych, zrozumieniu patogenezy tej choroby oraz stosowaniu skutecznych szczepionek.
Źródłem zakażenia FeLV są koty w stanie wiremii, wydalające wirusy ze śliną, wydzieliną z nosa, odchodami i mlekiem. Do czynników ryzyka zakażenia zalicza się młody wiek, duże zagęszczenie populacji oraz nieprzestrzeganie higieny. Zakażenie szerzy się przede wszystkim poprzez przyjazne kontakty kotów, takie jak wzajemna pielęgnacja.
Często spotykanymi konsekwencjami postępującego zakażenia (a zatem utrzymującej się wiremii) są: immunosupresja, niedokrwistość oraz rozwój chłoniaka. Rokowanie u takich kotów jest złe, a większość z nich umiera w ciągu trzech lat. Niemniej jednak niektóre koty z wiremią, mające zapewnioną odpowiednią opiekę i niewychodzące na zewnątrz, żyją dużo dłużej. Wiek kota w momencie kontaktu z wirusem stanowi najważniejszy czynnik determinujący wrażliwość na zakażenie i rozwój objawów klinicznych choroby, przy czym najbardziej podatne na zakażenie są kocięta.
Zwalczanie tego zakażenia polega na izolowaniu osobników z wiremią od pozostałych kotów, farmakoterapii oraz szczepieniach. Wszystkie koty narażone na kontakt z wirusem białaczki powinny być przeciw niemu szczepione w ramach profilaktyki najważniejszych chorób zakaźnych – kocięta w wieku 8 lub 9 tygodni, a następnie ponownie w wieku 12 tygodni. Aby uniknąć „niepowodzenia szczepienia” oraz wykonywania zbędnych szczepień, każdy kot przed szczepieniem powinien zostać przebadany pod kątem obecności antygenu FeLV we krwi, a najlepiej także na obecność prowirusa tego zarazka.
Wirus białaczki kotów (FeLV – feline leukaemia virus) jest gamma-retrowirusem zakażającym koty domowe na całym świecie. Po raz pierwszy wykryto go, wykorzystując mikroskop elektronowy, w roku 1964 (Jarrett i wsp., 1964), po doświadczalnym przeniesieniu na koty materiału wolnego od komórek, pochodzącego od chorych osobników. FeLV zakaża również nieduże koty dziko żyjące, w tym żbika europejskiego (Felis silvestris), rysia europejskiego i iberyjskiego, podgatunek pumy występującej na Florydzie, ocelota chilijskiego (Leopardus guigna) oraz jaguarundi (Puma yagouaroundi), zamieszkujące obszar Ameryki Środkowej i Południowej (Leutenegger i wsp., 1999; Cunningham i wsp., 2008; Meli i wsp., 2009; Filoni i wsp., 2012; Mora i wsp., 2015; Silva i wsp., 2016).
Retrowirusy są RNA-wirusami mającymi otoczkę, a do ich replikacji niezbędne jest przepisanie (tzw. odwrotna transkrypcja) informacji genetycznej z jednoniciowego RNA na DNA, które poprzez integrazę zostaje zwykle włączone do genomu komórek gospodarza (Temin i Mizutani, 1970). Taki wbudowany DNA nazywany jest „prowirusem”. Produkcja białek wirusowych odbywa się następnie już zgodnie ze standardowymi mechanizmami transkrypcji, z tworzeniem się wirionów w okolicy błony cytoplazmatycznej i ich uwolnieniem z komórki przez pączkowanie (Coffin, 1979). Zakażenie retrowirusowe zwykle nie prowadzi do śmierci komórki.
Genom FeLV zawiera trzy geny kodujące białka strukturalne wirusa: gen antygenu swoistego grupowo (group specific antigen – gag), w tym białko p27, gen polimerazy (pol), kodujący odwrotną transkryptazę, proteazę i integrazę, oraz gen osłonki (envelope – env), kodujący glikoproteinę gp70 i białko transbłonowe p15 E (Coffin, 1979).
Poza powyższym „egzogennym” FeLV, w populacji kotów domowych opisano również dwie postacie endogennych gamma-retrowirusów – endogennego wirusa białaczki kotów (enFeLV) (Soe i wsp., 1983) oraz wirusa RD-114 (Sarma i wsp., 1973).
Uważa się, że enFeLV pojawił się setki tysięcy lat temu u kotów. Zjadały one myszy, w których krwi znajdował się wirus białaczki mysiej (MuLV – murine leukaemia virus), będący w stanie wbudować swój genom do DNA komórek zarodkowych gospodarza. W ten sposób MuLV dziedziczy się u wszystkich kotów. Co ciekawe, poszczególne rasy kotów, a także żbik europejski (Felis silvestris), różnią się ilością enFeLV, co przemawia za tym, że rekombinacja genetyczna z udziałem MuLV jest wciąż trwającym zjawiskiem (Tandon i wsp., 2007). Genom enFeLV jest niepełny, a zatem nie podlega replikacji (Soe i wsp., 1983).
Z kolei wirus RD-114 wywodzi się od naczelnych i ma zdolność do replikacji. Przyjmuje się, że pochodzi on od przodka kota, który setki tysięcy lat temu polował na wczesne formy ssaków naczelnych zakażonych tym wirusem. Komórki kota nie są wrażliwe na zakażenie wirusem RD-114 i nie jest on chorobotwórczy dla tego gatunku (Barbacid i wsp., 1977). Kilka lat temu pojawiły się niepokojące doniesienia o wykryciu zakaźnego wirusa RD-114 w żywych, atenuowanych szczepionkach przeznaczonych dla psów i kotów, wyprodukowanych na niektórych kocich liniach komórkowych, takich jak komórki CRFK (Miyazawa i wsp., 2010). Ryzyko działań niepożądanych po podaniu kotu szczepionki zawierającej RD-114 jest prawdopodobnie niewielkie, jako że endogenne retrowirusy uchodzą za niechorobotwórcze dla kota domowego. Nieznane jest jednak ryzyko związane z RD-114 po podaniu nieudomowionym kotowatym żywej, atenuowanej szczepionki zarejestrowanej dla kotów domowych.
Istnieją bardzo zbliżone antygenowo podtypy A, B, C oraz T wirusa FeLV (Russell i Jarrett, 1978; Anderson i wsp., 2000). Podtyp A jest rozpowszechniony i bierze udział w każdym zakażeniu, podczas gdy podtyp B rozwija się u kota zakażonego FeLV A na skutek rekombinacji tego zarazka z enFeLV. Z kolei podtyp C jest skutkiem mutacji występujących w genie env, a podtyp T cechuje się tropizmem do limfocytów T.
Wirus FeLV nie jest w stanie przetrwać długo poza organizmem gospodarza. Łatwo niszczą go środki dezynfekujące i mydło, szybko ginie też na skutek działania wysokiej temperatury i wysychania. Przekazywanie go na skażonych przedmiotach jest mało prawdopodobne. Wirus jest jednak w stanie przetrwać w temperaturze pokojowej przez pewien czas, istnieje zatem ryzyko jego jatrogennego przeniesienia poprzez skażone igły, narzędzia chirurgiczne lub przetoczenie krwi.
Wirus FeLV występuje na całym świecie. Jego prewalencja może być uzależniona od zagęszczenia populacji kotów, możliwe są także istotne różnice pomiędzy poszczególnymi obszarami geograficznymi i konkretnymi miejscami. Niestety liczba wiarygodnych informacji na temat aktualnego występowania FeLV w różnych krajach jest znikoma. Częstość występowania zakażenia FeLV w Europie i Ameryce Północnej uległa znacznemu obniżeniu. U kotów trzymanych pojedynczo w domu jest ona niska, często – aczkolwiek nie wszędzie – wynosi mniej niż 1% (Hosie i wsp., 1989; Lutz i wsp., 1990; Levy i wsp., 2006; Little, 2011; Englert i wsp., 2012). Natomiast w domach, w których trzymanych jest dużo kotów i nie stosuje się metod zapobiegania wprowadzeniu FeLV, prewalencja może nawet przekraczać 20%. W przeprowadzonych niedawno badaniach wykazano, że częstość występowania zakażenia FeLV w północno-zachodnim rejonie Chin jest dość wysoka i dotyczy 11% przebadanych kotów (Cong i wsp., 2016), a w Tajlandii zakażonych tym wirusem było niemal 25% przebadanych osobników (Sukhumavasi i wsp., 2012).
W ciągu ostatnich 25 lat częstość występowania zakażenia FeLV w Europie obniżyła się, a jego znaczenie zmalało z uwagi na dostępność wiarygodnych testów diagnostycznych, wdrożenie programów mających na celu badanie kotów w kierunku FeLV i izolowanie zakażonych osobników. Duże znaczenie miało bez wątpienia również poszerzenie wiedzy na temat patogenezy białaczki kotów oraz wprowadzenie bardzo skutecznych szczepionek przeciwko tej chorobie.
Zwierzęta, u których wirus FeLV występuje we krwi (wiremia), stanowią źródło zakażenia dla innych kotów. Wydalają one bowiem wirusy wraz ze śliną, wydzieliną z nosa, kałem i mlekiem (Hardy i wsp., 1976; Pacitti i wsp., 1986). Do czynników zwiększonego ryzyka zakażenia zalicza się młody wiek zwierzęcia, duże zagęszczenie populacji oraz nieprzestrzeganie higieny. Wirus FeLV przekazywany jest przede wszystkim przez kontakty przyjazne, takie jak wzajemna pielęgnacja (lizanie), ale także poprzez rany kąsane.
U ciężarnych kotek z wiremią zwykle dochodzi do obumarcia płodów, poronienia lub urodzenia słabych kociąt z wiremią, które przeważnie umierają w krótkim czasie po porodzie. Z kolei u kotek zakażonych latentnie (czyli regresywnie, patrz dalej) zazwyczaj nie następuje przekazanie wirusa podczas ciąży. Niemniej w rzadkich przypadkach u niektórych (jednak nie u wszystkich) kociąt takich kotek po przyjściu na świat może rozwinąć się wiremia (Pacitti i wsp., 1986). Wirus przekazywany jest wówczas przez pojedyncze gruczoły mlekowe, w których może pozostawać w postaci latentnej aż do momentu rozwoju gruczołu w ostatniej fazie ciąży. Młode kocięta są szczególnie wrażliwe na zakażenie FeLV, natomiast wraz z wiekiem oporność kotów wzrasta, zwłaszcza na postępujące zakażenie, czyli na rozwój wiremii (Hoover i wsp., 1976; Grant i wsp., 1980). Pomimo że dorosłe koty uchodzą za bardziej oporne, przy znacznym nacisku infekcyjnym mogą też ulec zakażeniu.
W większości przypadków zakażenie rozpoczyna się w obszarze gardła, gdzie FeLV przenika do pojedynczych limfocytów, które transportowane są do szpiku kostnego. W szybko dzielących się komórkach szpiku produkowana jest duża liczba wirionów, a w konsekwencji w ciągu kilku tygodni od zakażenia dochodzi do wiremii. W początkowej fazie infekcji wirus zakaża przede wszystkim limfocyty i monocyty, w późniejszej zaś wnika głównie do neutrofili (Cattori i wsp., 2008). Nierzadko wiremia może rozwinąć się dopiero po kilkumiesięcznej styczności z kotami wydalającymi FeLV (Lutz i wsp., 1983b). Wiremia prowadzi do zakażenia ślinianek i ściany jelita, a wirus jest wydalany w dużych ilościach ze śliną i z kałem (ryc. 1) (Rojko i wsp., 1979).