ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Przejdź do sklepu >
ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Przejdź do sklepu >
11/09/2018
Często nie dochodzi jednak do tzw. postępującego (progresywnego) zakażenia, gdyż wiremia zostaje zlikwidowana przez sprawny układ immunologiczny gospodarza (Lutz i wsp., 1980a). U takich kotów (po przejściowej wiremii, czyli zakażonych regresywnie) generalnie nie ma już ryzyka rozwoju choroby. W domach, w których trzymanych jest wiele kotów i nie zwalcza się zakażenia FeLV, 30-40% zwierząt rozwinie trwałą wiremię (zakażenie postępujące), u 30-40% dojdzie do przejściowej wiremii (zakażenie regresywne), a 20-30% wytworzy przeciwciała bez wykrywalnej wiremii (zakażenie poronne) (ryc. 2). U niewielkiego odsetka kotów (około 5%) obserwuje się nietypowy przebieg zakażenia, w którym można wykryć antygen we krwi, wiremii jednak nie ma lub jest na niskim poziomie (Hoover i wsp., 1977; Lutz i wsp., 1983b).
Kot, który zwalczył wiremię, pozostaje zakażony regresywnie, czyli latentnie. Z niektórych komórek, w których znajduje się prowirus, można uzyskać zaraźliwe wiriony FeLV, na przykład z komórek szpiku kostnego, które były hodowane przez kilka tygodni z dodatkiem glikokortykosteroidów (Rojko i wsp., 1982). Zakażenie latentne jest dość powszechne. W Szwajcarii i Niemczech do 10% populacji kotów wychodzi dodatnio w badaniach na obecność prowirusa, ale ujemnie w testach na antygen (Hofmann-Lehmann i wsp., 2001; Boretti i wsp., 2004; Englert i wsp., 2012). Do reaktywacji zakażenia latentnego może dojść także in vivo, szczególnie podczas immunosupresji bądź długotrwałego stresu (Boretti i wsp., 2004; Helfer-Hungerbuehler i wsp., 2015). Nie wiadomo, jak często zdarza się to w warunkach terenowych, szacuje się jednak, że może to dotyczyć około 10% kotów zakażonych latentnie.
Uwaga! Należy pamiętać, że podczas przetaczania krwi zakażenie FeLV może zostać łatwo przekazane biorcy, nawet jeżeli dawca jest zakażony latentnie, czyli jego wynik badania w kierunku antygenu p27 jest ujemny, a wynik badania na obecność prowirusa FeLV – dodatni (Nesina i wsp., 2015).
Prawdopodobnie żaden kot nie jest w stanie całkowicie usunąć FeLV ze wszystkich komórek organizmu (Helfer-Hungerbuehler i wsp., 2015). Może to wyjaśniać, dlaczego u kotów, które zwalczyły wiremię, przeciwciała neutralizujące wirusa utrzymują się latami przy braku objawów choroby lub kontaktu z nosicielami. Średnia długość życia kotów z zakażeniem latentnym jest taka sama jak osobników, które nigdy nie miały kontaktu z FeLV. Niemniej jednak w guzach u kotów rzekomo wolnych od FeLV wykryto obecność prowirusowego DNA (Jackson i wsp., 1993), co sugeruje, że wirus ten mógł być zaangażowany we wczesnej fazie rozwoju nowotworu, a następnie przetrwał jedynie jako prowirus, być może niekompletny. Obszary miejscowego zakażenia również mogą stanowić źródło antygenu FeLV p27, wykrywanego czasem w osoczu kotów o „wątpliwych” wynikach badań w kierunku FeLV, u których nie udało się wyizolować zaraźliwego wirusa.
Typowe objawy choroby zazwyczaj rozwijają się u kotów z zakażeniem postępującym, często dopiero po okresie kilkuletniej wiremii (Hardy i wsp., 1976; Helfer-Hungerbuehler i wsp., 2015).
W warunkach doświadczalnych wykazano, że wrażliwe kocięta mogą być chronione przed zakażeniem FeLV po biernej immunizacji surowicą odpornościową o wysokim mianie przeciwciał przeciw temu wirusowi (Hoover i wsp., 1977). Informacja ta wskazuje, że przeciwciała odgrywają pewną rolę w ochronie organizmu. Niemniej jednak kiedy u kota rozwinie się już trwała wiremia, leczenie surowicą jest nieskuteczne (Weijer i wsp., 1986).
U większości kotów, które zwalczyły wiremię, występuje wysokie miano przeciwciał neutralizujących FeLV (Russel i Jarrett, 1978; Lutz i wsp., 1980a, Flynn i wsp., 2002). Skierowane są one przeciwko wszystkim elementom wirusa (Lutz i wsp., 1980a). Ponieważ nie u wszystkich odpornych kotów obecne jest wysokie miano przeciwciał, uznano, że w odporności na FeLV istotną rolę odgrywają również limfocyty T cytotoksyczne (Lutz i wsp., 1980a). Rzeczywiście, cytotoksyczne limfocyty T swoiste dla FeLV pojawiają się we krwi jeszcze przed przeciwciałami neutralizującymi, a po przeniesieniu tych limfocytów stymulowanych in vitro poziom wiremii u kotów może ulec obniżeniu (Flynn i wsp., 2002).
U niektórych kotów jedynym dowodem zakażenia FeLV było wytworzenie przeciwciał (Major i wsp., 2010). Koty te otrzymały donosowo jednokrotną niską dawkę FeLV (10 000 FFUs). Ponieważ u niektórych doszło do produkcji przeciwciał, uznano, że wirus namnożył się w jakimś miejscu organizmu do poziomu wystarczającego, aby uruchomić wytwarzanie przeciwciał. Fakt, że metodą PCR nie wykryto wirusa w różnych badanych tkankach, wskazuje na to, iż dalsza replikacja wirusa musiała zostać wstrzymana przez układ odpornościowy.
Zakażenie FeLV może prowadzić do wielu różnych objawów klinicznych. Najczęściej obserwowanymi konsekwencjami postępującej postaci tej infekcji (trwałej wiremii) są: immunosupresja, upośledzenie czynności szpiku kostnego oraz rozwój chłoniaka (Hardy i wsp., 1973, 1976). Rokowanie w takich przypadkach jest złe. Niektóre koty z trwałą wiremią mogą jednak cieszyć się dobrym zdrowiem przez wiele lat, zanim wystąpią u nich objawy białaczki, a w sporadycznych przypadkach mogą pozostać zdrowe do końca życia (Hofmann-Lehmann i wsp., 1995, III stopień wiarygodności danych według zasad medycyny opartej na dowodach – EBM, od ang. evidence based medicine). Na przebieg zakażenia u poszczególnych kotów wpływają zarówno czynniki ze strony wirusa, jak i gospodarza, takie jak podtyp wirusa albo swoista odpowiedź układu immunologicznego, ale najważniejszym z nich jest wiek w momencie zakażenia (Hoover i wsp., 1976, III stopień EBM).
Upośledzenie odporności u kotów z trwałą wiremią jest bardziej złożone i nasilone niż to bardziej wybiórcze w przypadku zakażenia wirusem niedoboru immunologicznego kotów (FIV – feline immunodeficiency virus). Wśród opisywanych zaburzeń wskutek FeLV wymienia się zanik grasicy, limfopenię, neutropenię, upośledzenie czynności neutrofili, utratę limfocytów CD4+ oraz CD8+ (Ogilvie i wsp., 1988). Niezależnie od tego, czy u kota występują objawy kliniczne choroby, czy nie, u każdego osobnika z trwałą wiremią dochodzi do immunosupresji (Perryman i wsp., 1972; Orosz i wsp., 1985a, 1985b), a pierwotna i wtórna odpowiedź ze strony przeciwciał jest opóźniona i słabsza.
Konsekwencje kliniczne immunosupresji mogą być bardzo różne. Polegają na przykład na chorobach powodowanych zarazkami, na które zdrowy kot byłby oporny, takich jak mykobakteriozy. Innym skutkiem może być nasilenie chorobotwórczości mało patogennych zarazków, takich jak wirus ospy, mykoplazmy hemotropowe bądź grzyby z rodzaju Cryptococcus, a także czynników normalnie niechorobotwórczych dla kotów, na przykład Toxoplasma gondii. Trwała wiremia FeLV może również sprzyjać rozwojowi przewlekłych, opornych na leczenie chorób, takich jak nawrotowe zapalenie jamy ustnej, katar lub ropnie podskórne (Knowles i wsp., 1989; Tenorio i wsp., 1991), przez co stany takie mogą wymagać dużo dłuższego leczenia i nawracać w sposób nieprzewidywalny.
U kotów z trwałą wiremią może dochodzić do różnych postaci niedokrwistości (ryc. 3), przy czym większość z nich jest nieregeneratywna. Te regeneratywne wynikające z hemolizy mogą mieć związek z wtórnymi zakażeniami mikroorganizmami oportunistycznymi, takimi jak Mycoplasma haemofelis, bądź z niszczeniem czerwonych krwinek na tle immunologicznym (Scott i wsp., 1973; Kociba, 1986). Wirus FeLV podtypu C może upośledzać funkcję białka transportującego hem (Cotter, 1979; Quigley i wsp., 2000), prowadząc w bezpośredni sposób do rozwoju niedokrwistości nieregeneratywnej. Niedokrwistości nieregeneratywne mogą być wywołane nie tylko przez zahamowanie czynności szpiku kostnego przez FeLV, ale też przez przewlekłe procesy zapalne albo chorobę mieloproliferacyjną. Na skutek tych samych mechanizmów mogą również występować inne cytopenie, na przykład małopłytkowość lub neutropenia.
Wirus FeLV może powodować różne nowotwory, przede wszystkim chłoniaka i białaczkę, ale także inne guzy wywodzące się z układów innych niż krwiotwórczy. Chłoniaki należą do najczęściej występujących nowotworów u kotów i czasami wywołane są właśnie zakażeniem FeLV (Francis i wsp., 1979a; Louwerens i wsp., 2005). Należy jednak podkreślić, że obecnie przeważająca większość rozpoznawanych chłoniaków kotów nie ma związku z zakażeniem FeLV.